No i to jest właśnie ten szach i przewaga adminów nad graczami...wiedza więcej. Ja np: zauważyłem ze hiena bardzo dobrze radzi sobie z obrażeniami od szamana które ma duzo mniejsze niż ja...za to dostaje po 2 razy wiecej obrazen fizycznych...Jednak sam jestem bardzo bardzo ciekaw jak to wyglada od strony statystyk.

no powinno byc ile wiedzy resy itp

nie lubię tak cytować, no ale jak mus to mus;)


jak porównamy papuga 130 lvl z ogarem 99 to różnica też będzie miażdżąca tylko na odwrót, a ceny wciąż takie same. chodzi mi o to że bez sensu są takie porównania, nic z nich nie wynika.


dokładnie tak uważam i według mnie nie jest to ani trochę absurdalne. oczywiście mowa o petach wyekspionych na dokładnie ten sam poziom, i oczywiście te różnice powinny być niewielkie czy wręcz symboliczne - byłby to taki miły gest wobec graczy którzy wybrali trudniejszą drogę.


kiedy? gdzie? przez kogo? pics or it didn't happen;pp


tu się zgadzam w całej rozciągłości, zresztą ta kwestia była już poruszana wielokrotnie na forum. ciekawe tylko czy doczekamy się jakiejś zmiany (trzeba pamiętać że początkowo czas oczekiwania to było 12h).

Z ''propozycji'' zaczyna robić się już dyskusja , który to pet jest lepszy , który to gorszy i coraz bardziej odbiega to od gry indywidualnej.

A skoro już tak wszyscy wypowiadają się na temat petów który jest lepszy , który gorszy etc. więc i ja to zrobię.:

Z tego co wiem , pety mają mniej expa do wbicia niż gracze (jeżeli ktoś by się pytał to mam peta gildiowoego - motyla) , więc można spokojnie na 50 levelu kupić sobie motyla i latać z nim na dz/freda/duszki/wieżę i bić levele równo z nim.Weźmy np. motyla , na 66 levelu leczy już grubo ponad 600 ,
ma pokaźne hp i bez problemu wbija oski w fyo.Więc taki motyl będzie się na pewno spisywał lepiej na 80 levelu (leczenie około 800) niż taki ogar z krwawieniem 600 mającym 2 k hp +.Wiele osób kupowało ogary kiedy jeszcze nie było budynków a pet był nie ocenionym pomocnikiem w walce.
Teraz możemy cieszyć się petami gildiowymi mającymi wiele umiejętności bez których solowanie lepszych bossów (klasą inną niż druid) było by nie możliwe.A co do ''nagrody'' dla graczy którzy wyexpili już swojego ogara , a jednak chcą skorzystać z zalet petów gildiowych , jedno nie wyklucza drugiego , gdy stwór gildiowy nam padnie , możemy za kwotę (jak to autor wyliczył) 25 k odebrać naszą pociechę i dalej go expić , mając satysfakcję , że jako jedni z nielicznych szliśmy tą cięższą drogą.Cena : tutaj zdania są podzielone , dla jednych tańszy jest plox , bo wydadza na niego te kilka milionów i trochę platyny , a gdy pet padnie to za 4 godziny mogą go sobie odebrać bez żadnych dodatkowych kosztów , dla drugich lepszy jest klasyczny pet , ponieważ gdy padnie wykładają 25 k ''na stół'' i mogą znów się nim cieszyć.Coś za coś , jeśli chcemy korzystać z dodatkowych aspektów petów gildiowych , musimy pogodzić się z tym , że jeżeli taki pet nam padnie , trzeba czekać.Nie da się mieć wszystkiego ''za darmo'' i pod nosem.Moje skromne zdanie brzmi tak : administracja nie wymyslala umiejetnosci dla petów tydzień czy tam dwa , balans był odpowiednio dobrany + był jeszcze dodatkowo testowany przez naszych Testerów. Każdy pet ma inne aspekty i inne zdolności , więc nie można stwierdzić który jest lepszy a który gorszy.

Idealista. Sądzisz że każdy z testerów zakładał postacie od 50 do 100 lv, po czym zwoływał ekipę i bił godzinami duszki/dz/geo/misia/fyo/modle itd z każdym możliwym petem?? Testerzy mają sprawdzać błędy i wskazywać na rażące niedociągnięcia. Jeśli pet "działa", ma wszelkie animacje, wydaje odgłosy, używa czasem swoich umiejętności - przechodzi dalej. Nigdy nie mieli wglądu do statystyk petów ani zapewne nie znali zamysłu administracji. Nie oceniali, czy odporności są wystarczające na dane bossy, a czym bardziej nie mieli obowiązku sprawdzać je na nich.

SĄ lepsze i gorsze pety. Można to stwierdzić. Jeden pet ma świetne resy magiczne i nadaje się na fyo, lecz od GMO padnie na kilka trafień. Inny z kolei poległby na fyo, ale na GMO radzi sobie nieźle. Można wymieniać tak dalej, rozpatrując kwestie gryzienia czy uderzenia cienia od szamanów.
Jeśli jeden pet radzi sobie w 80% miejscach, a inny w 20%, to można stwierdzić że jeden z nich jest gorszy.
Pet gildiowy to nie tylko "raz zapłacisz, ganiasz ile chcesz". Zmusza on do pozostania w gildii, która ma odpowiedni poziom klatek. Do stałych kosztów wlicza się również jedzenie, co oceniając po cenach na serverze, wynosi ponad 25k dziennie. Jak padnie, nie można używać przez 4 godziny. Jak budują się klatki, nie można używać przez wiele dni.

Absolutnie nie widzę powodów, by nie móc porozmawiać o petach. Lecz jeśli do dyskusji nie dołączy ktokolwiek z grona administracji, przypomina to raczej błądzenie po omacku.

Kiedy ogłoszenie wyników konkursu na instancje? Miało być pod koniec sierpnia

Coś nie ten temat ^^

Na temat. Tamten odnośnie konkursu jest zamknięty, a w tym pojawiała sie kwestia wprowadzenia nowych instancji i wczesniej ktoś pisał, że pod koniec sierpnia powinno sie wyjasnić kto wygrał. Temat dotyczy gry indywidualnej a ja chce sie dowiedzieć o konkurs na instancje solowe

HM pisał początek września :]