Crazydf - a ja się z Tobą zgodzę i nie zgodzę jednocześnie (da się, a co )

Z tym się zgodzę

Z tym się nie zgodzę.
Tak samo jak z tym:

Bo takie gadanie mogę podsumować tylko tak:
Nie dasz rady ubić w rundę? To nie staraj się o fioletowe pole, tylko bij lvl mniejsze o co najmniej o połowę, wtedy ubijesz noopka w rundę i będzie git.
Jak dla mnie to nie tędy droga...

Crazyzdf "do bani bo mozna omijac" gdyby nie można było omijac również bys powiedzial ze pomysl do bani bo nieda sie ominac -,-
Jeżeli jestes takim koxem ze ubijesz nupka który ma 15 lvl w runde to gz i lataj po czerwonym czarnym , ale niestety wiekszość z nas zajmuje sie powaznym PvP i atakuja graczy 80+ takich niestety na runde cięzko ubic.

Dobre

Pvp nie jest przymusem, a jedynie urozmaiceniem gry, więc nie widzę tego pomysłu w przyszłości. Gracz ma prawo wybierać czy chce walki czy też nie. Od takich "napadów" są inne miejsca.

Widzisz, ale niestety wyższe lvle nie poczuwają się do tego, że niektórzy PvP nie chcą. Atakują jak leci, nie zważając na miejsce i czas i czy się to komuś podoba czy nie. Nie mówię, że wszyscy, ale znajdą się niektórzy. Więc kiedy mają wybierać czy chcą walki czy nie? Niektórzy uciekną, a niektórzy polegną.

Co do fioletowego, nie jestem do końca przekonana czy jest to dobry pomysł. Zważając na to, że jest wiele pól do walk, a Wena każdy chciałby poszukać. Ci, którym przeszkadzają gracze szukający Wendigo już od dawna skutecznie uniemożliwiają niektórym dołączenie, po prostu ich atakując A wtedy ucieczka jest.. hm.. co najmniej wskazana. Chyba, że walka jest na ich siły.