Też miałem taki problem. Wziąłem quest od Quamdaka a że nie chciało mi się go robić a miałem zamiar iść na małże to zdecydowalem się go zrobić. Powinno sie cos z tym zrobić.

Za ten q jeśli dobrze pamiętam jest 90k expa i można też dostać hełm którego skin chętnie kupi jakiś gracz (np ja ) więc myślę że warto go zrobić na 40 lvl, tym bardziej że wybitnie trudny nie jest, dużo biegania i tyle. Ekipa potrzebna będzie tylko przy orkach w namiocie (jeśli nie jest się dru)

No dobra co za roznica jaki quest ja blokuje ale wedlug mnie tak czy tak powinna byc mozliwosc wyboru czy chcesz wejsc na plansze z malzami czy na plansze z questem... A jesli juz to ewentualnie zablokowac plaze calkiem do czasu wykonania questu marzenie quamdaka czy jak mu tam... Jedno albo drugie...

tak tez własnie jest.... wykonasz ten quest plaza zostanieodblokowana nie wykonasz plaza bedzie wciaz niedostepna... Tu nic nie trzeba zmieniac.. To element fabularny gry i kazdy musi to przejsc predzej czy pózniej. To tyle temat ten mozna juz spokojnie zamknac bo jest wyczerpany juz ze dwa razy

Oki, można zrobić Q, ale jeśli komuś się nie chce albo nie daje rady, to plaża powinna być odblokowana w dwóch wersjach. A Q Dekonstrukcja nie blokuje plaży oj nie nie Yzerman tu się mylisz.

cóz wątek fablularny (Questy) predzej czy pozniej i tak sa do zrobienia nawet przypadkiem sie trafi, tu jesli ktos nie chce jest wikipedia , poczytaj i nie bierz nieodpowiedniego questa jak chcesz miec swobodny dostep do plazy.

Tu nie ma nic złego ze jest ta blokada , nawet lepiej . a na 40 lvl czego niby nie dasz rady zrobic w marzeniu ?? wołajcie o pomoc na tym gra polega.. Odblokowanie plazy to powiedzmy z ociaganiem sie Godzinka gry. Dodam ze nie mozna pomijac watków fabularnych jak sie zacznie to juz trzeba skonczyc .

Tu nic nie trzeba zmieniac ani dawac swobodnego wyboru , chociaz mógłby takowy byc ale tak naprawdenie ma takiej potrzeby... Nie mozna wszystkiego tułmaczyc Lenistwem ze sie nie chce

Myślałem, że wkońcu zacząłeś mówić z sensem...
Gra polega na wołaniu o pomoc?
Wiesz, nie zawsze będzie ktoś chętny do pomocy, a samemu nie ma szans zabić tych dipter.
Godzinka gry raptem
Zależy, tutaj jesteś uzależniony od innych graczy. A nawet jeśli godzinka, to w godzinkę można sporo zarobić/poorać na małżach
I jeszcze raz mówię, że jestem za tym pomysłem

Przeczytaj opis gry a dowiesz sie.. ze nawet kozak w pojedynke zawiele nie zdziała .. a w grupie jest łatwiej .. To tez wołanie o pomoc to nic złego. to pierwsz bodajze powazniejsza walka gdzie samemu mozna sobie tylko isc by dednac. Pozniejsze questy sa juz tylko ciezsze..

Dalej ta blokada jak dla mnie moze byc... nie tylko zarobek sie liczy a skoro nastawiłes sie na zarobek to nie biez tego questa..