Wiem wiem wiem nie przejdzie ale wpadłem na to dosłowinie sekunde i zastanawiam sie czemu by nie mogło tak byc..

Wiem tez ze z druodem mozna wygrac nawet jak nie da korków , jednak 95% osób tego sie obawia i zazwyczaj konczy dedem .

To nwet nie jest pomysł mysle ze powinno tak byc..

O co chodzi, mianowicie o to ze wiekszosc walk z druidem konczy sie przegrana własnie przez korzenie dotyczy to głównie fizjoli własciwie dopiero na hilvlach mozna w mizre na nikłych procentach odbic korzen ale do 70lvl nie jest to wcale oczywistebo zawszewejdzie samset pinari nie chroni na 100% to tez ci z setem tez ich to dotyczy... prosta walka dostaje sie korki w pierwszym ataku i zostaje rzucanie kamieniami z perspektywy barby , sheed strzela dzieki manie a łuk jak łuk go korzenie mało interesuja tak czy siak po ukorzenowaniu taki druid smieje sie zazwyczaj ze juz po walce ifaktycznie 95% przypadków to ded..

Mój pomysł jest taki , noosłabic druta za duzo nie mozna a własciwie to co proponuje to zadne osłabienie, Otóz zastanawiam sie nad tym , czy walki druid vs fizjol nie mogły by byc chociaz minimalnie uczciwe no ipo zastanowieniu jedyne co przychodzi na mysl to ,to ze cos mozna zrobic z korzeniem... Tak by wyrownac szanse i doszedłem do wniosku ze gdyby korzen u druida zataku nie szedł jako pierwszya szedl dopiero po atakch fizycznych np barby a dopiero po nich korek walka była by bardziej uczciwa przynajmniej były by jakies szanse ze sie druida zjedzie z hp zanim on wrzuci korzen ..

Ocywiscie to pomysł i rozwazania.. biorac pod uwage całośc tekstu , rozwazania wcale nie sa takie głupie a pozycja druida przekoksa znaczaco by opadła..

rzuff nie zamykaj odrazu , chciałbym aby np taki dev sie wypowiedział wczesniej testujac to na s0 albo drygu albo jakis admin... jak by to w praktyce wygladało

było już coś podobnego. Dzięki Bogu odrzucone.

nie bardzo wiem z jakiego powoduodrzucone?

same plusy tego pomysłu.

- druid nie miał by przewagi
- nie byłby przekoksem
- walka minimalnie miała by sens
- druidzi nie cwaniaczyli by sie tekstami chodz na solo

to nie jest głupi pomysł. a jeśli juz to powinna byc od poczatku u fizjoli umka dzieki której oswobodza sie z krzaków - wkoncu to fizjole

wtedy druidzi z 10 zręki nie przezyli by ataku np. barby który waliłby w 1 bez defa, wszystko byle tylko zabić w rundę. Kup resy na uroki i po kłopocie

fizjole maja za to 10 wiedzy i nie odbija korków resy na druida co ma wpip wiedzy nicnie daja

Typowe.Chcesz żeby dr został tak osłabiony aby barba/sh/ryc mogli go rozwalić w runde

moze a moze nie..

za to po korkach zabija druid kazdego w 3 to wielka mi róznica...

tak były by jakiekolwiek szanse a tak nie ma ich wcale dla fizjoli, nie dziwie sie zegracze co operuja druidami sa przeciwni ..bo ukruciło by sie wasze cwaniactwo..

Cwaniactwo? daj 5 defa w uroki i kup set pinari to wtedy beda szanse

Druid został zbalansowany, "pomysł" który przedstawiasz przewijał się na forum już o wiele wcześniej. Rozpatrywaliśmy go podczas dyskusji o balansie.

Zamykam.