Skille Klasowe

Cze, zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych Wam życzę. Ja w sprawie podklas…
a raczej w sprawie rozważenia w przyszłości wprowadzenia skilli klasowych – czyli odrębnych umiejętności dla każdej z 7 dostępnych w grze klas.

Obecnie mamy w grze umiejętności z pierwszej zakładki. Niektóre z nich są bardzo przydatne w pvp i w pve, jak – „okrzyk bojowy” zwany potocznie „strachem”, inne używane są wcale często przez niektóre klasy (co do zasady fizoli) jak „rzut kamieniem”, jeszcze inne, umówmy się są niezbędne jak „ucieczka”. Mamy też „strzał” i „zwykły atak”, które są często wykorzystywane we wczesnym etapie gry – ale nie tylko… strzelający na jasce z gjolka barba, czy też strzelający z łuku na duchu ognia ryc lub ów barba, nie należą do rzadkości. Ba, nawet druid sobie czasem „szczeli” np. w pvp, a koks łuk walnie mieczykiem, gdy mob ma np. odporności na kłute.

Przyjrzyjmy się tym umiejętnościom…



Moim skromnym zdaniem, jedna z nich jest całkowicie zbędna, to… „cios pięścią”, używany chyba tylko dla jaj, lub od wielkiego dzwonu, czy też przez pomyłkę, jak się komuś niechcący „przekliknie” nie na to co trzeba.

I tu jest pole do popisu, zostawmy skomplikowaną wizję podklas, opartą na osobnych zakładkach z wieloma nowymi umiejętnościami, skupmy się na tym co mamy
i co zdecydowanie łatwiej (odnosząc to do śmiałej wizji dajmy na to 6 nowych umek dla każdej z klas), można zmienić.

A gdyby tak wyrzucić zbędnie zajmujący miejsce w tych umkach „cios pięścią”, gdyby tak zastąpić go jedną odrębną umiejętnością dla każdej klasy, umiejętnością dostępną np. od solidnego „midlvla”?

Obecnie każda z klas posiada umiejętności w drugiej zakładce, z których po osiągnięciu pewnego poziomu już nie korzysta lub korzysta zdecydowanie mniej i nie maksuje
ich z prozaicznego powodu – rzadkiego używania, albo też i korzysta, ale i tak nie maksuje, gdyż nie ma z tego satysfakcjonującej wartości dodanej (vide „wzmocnienie” u dru, które wystarczy mieć na 3 poziomie, a na 120 plus nawet na 2, gdyż i tak doda kondy na maksa).

Wiemy jakie są to umki (przykładowo „szybkie cięcie” u ryca, „lewy prawy” u sheeda. „dwuręczny” u barby), pewne klasy mają naturalnie więcej marcepanów jeśli zrezygnują
z wbijania ich na maksa i te potrzebne postaci punkty, zwłaszcza na mniejszym lvlu, mogą przeznaczyć do maksowania innej, bardziej potrzebnej w grze umiejętności, i te klasy co do zasady mogą nie mieć ich rozwiniętych wcale, co absolutnie nie przeszkadza w grze, a inne profy mają tu gorzej (mo i łuk), ale i tak sobie z tym radzą (grający tymi postaciami muszą być… hmm…zdecydowanie bardziej niż inni rzekłbym…elastyczni).

Zmierzam do tego, że po osiągnięciu 140 poziomu, każda z postaci miałaby wygenerowaną dostateczną ilość pkt, która pozwoliłaby rozwinąć na maksa wszystkie niezbędne
w grze umiejętności z drugiej zakładki jak i z zakładki pierwszej (np. „okrzyk bojowy”),
a i tak zostałoby jeszcze trochę punktów.

I właśnie te punkty można byłoby spożytkować na SKILL KLASOWY. Naturalnie zachowując w tej kwestii należyty balans, przyjmując sensowny moment od którego ów skill byłby dla postaci dostępny. Oczywiście, nie trzeba byłoby czekać do 140 poziomu, aby ów skill maksować…

Powiecie, no tak, ale ja chciałbym mieć na 140 lvlu na maksa oprócz „okrzyku bojowego”, także i „kamień” i nie miałbym już tylu pkt, aby wbić na 7 ów enigmatyczny skill klasowy, ponieważ korzystam z właśnie tylu umek z drugiej zakładki. Zgadza się… nikt nie powiedział jednak, że ów skill klasowy potrzebowałby tylu punktów, ile mają obecne umiejętności,
a i podniesienie progu poziomu postaci do powiedzmy 150 lvla można rozważyć…

Co ów skill klasowy miałby mieć, jaką wartość dodaną? Ano mógłby mieć to, co obecnie najbardziej boli dane profesje. Magom polepszyłby w jakimś stopniu def w zwarciu, spowodowałby również np. u maga ognia nieco mniejsze zużycie zasobów, dodał res fizyczny, u łuka większy dmg i również mniejsze zużycie zasobów. Tu pole do popisu jest szerokie.

Sądzę, że odpowiednio przemyślany dla każdej postaci skill klasowy wcale nie musiałby wywrócić do góry nogami obecnych, dostępnych w grze realiów.

Poddaję zatem pod rozwagę Ekipie i Oby Żyli Wiecznie Twórcom, jeden skill klasowy dla każdej z postaci, wyrzucenie „martwej” umiejętności z pierwszej zakładki i zastąpienie jej nową, inną dla każdej z profesji i sny o tym jak pięknie byłoby, gdyby w Taernie były podklasy, nie będą aż tak upierdliwe…

Pozdrawiam.

W pierwszej zakładce mamy 2 ciosy dystansowe i 2 fizyczne:
-kamień i cios pięścią mają takie samą celność i obrażenia
-to samo tyczy się strzału i zwykłego ataku
-aby wykorzystać cios pięścią/kamień nie potrzebujemy żadnej broni
-aby użyć strzał trzeba mieć broń dystansową, a do zwykłego ataku potrzebujemy broni białej
I tu zaczyna się problem bo jak ktoś chcę użyć zwykłego ataku może mieć zarówno założony łuk jak i broń białą. To sprawia, że cios pięścią jest odkładany na margines.
Powinno być tak, że z założonym łukiem nie da się użyć zwykłego ataku.
Ale to może tylko moje zdanie, jednak logiczne. Bo jakim cudem obrażenia ze strzału są równe uderzeniu łukiem? (zwykły atak=strzał)

Ale nie powiedziałbym, że sama idea ciosu pięścią jest bezużyteczna:
- ma mniejsze obrażenia
+ ma lepszą celność
+ zżera mniej kondy
Więc na dobijanie przeciwnika lub gdy skończy nam się konda jest bardziej przydatny

Idea bezużyteczna nie jest, to inne sprawiły, że jest to "martwa" umiejętność, tego się nie używa. Na dobicie używa się kamyka lub zwykłego ciosu, wystarczy na to zwyczajny resp kondy. Kto dobija pięscią

Sam tego nie używam, moi znajomi z gry również, a jak użyłem, to jedynie dlatego, że mi się myszka ześlizgnęła . Jak dla mnie to kompletnie bezużyteczna umiejętność, którą można zastapić... skillami klasowymi.

To ze ty nie uzywasz to nie znaczy ze inni tez . Mi np bardzo pomaga a jak tobie nie to radze zmienic profe nawet na chwile

Wbij setny lvl i używaj sobie dalej

To oczywiste, że na wysokich lvlach nie ma różnicy pomiędzy 8, a 10 kondy, a celność różni się może o 1-2%, ale jednak ty też miałeś kiedyś ten 30 lvl i bardziej opłacalne było użyć pięści zamiast oręża

Tego się nie używa, nie opłaca się... ani na 30 lvlu ani tym bardziej na 100.

Niech tester użyje "cios w nos" z pierwszej zakładki druidem
rewelacyjny wynik 4 pozwoli szybko zakończyć walkę jeśli
skończyła się mana. Oczywiście piszę o druidzie z mocą,
a nie z siłą. Z kamyka też ze 14 wali. Ech nie ma sprawiedliwości
na tym i tamtym świecie

Hmm szczerze, to jest już 9 umiejętności klasowych dla każdej klasy . W sumie zamiast ciosu pięścią mogłaby wejść wataha albo potem jakieś inne skile "użytkowe".

Ja to bym proponował wprowadzić jedną umiejętność klasową, ale PASYWNĄ, bo cała reszta to umki aktywne a przydałoby się jakieś urozmaicenie.