Rozumiem że z takim przyswajaniem wiedzy w pierwszej klasie podstawówki też byłeś trzy lata?

No tak - najazd łuczników Rozumiem czytam i stwierdzam że naprawdę nie ma tu co dłużej ciągnąć
1. Resy posiadam na każde wypadki (nawet na czujke mam 70% energii ale ogólnie z każdej dziedziny resa mam minimum 70%+)
2. Devv źle zrozumiałeś - Ty potrafisz strzelać gradem (czyli 5 jednocześnie).
3. Skoro ktoś uważa że zrobienie druid 3k hp jest dobre na bossy to polecam spróbować grać druidem z 2,4k hp i za to więcej wiedzy ( lepiej się sprawdza <5 resetów robiłem>)
4. No co do tego 200/300 obrażeń to jakie on ma te resy? z 90%? (nie możliwe) To chyba moje 78% na zimno jakoś słabo działa bo dostaje po 700 z lodówek :/ ( na buff to z 1300 )
5. Tak samo ma sheed z kontrolką którą tak uważacie za dobrą (skończy mu się manny nie ma Ko)
6. No jak łucznik walczy z yorugu na druida to powodzenia - uważam że czasy zabić druida w rundę poszły w las a teraz go o wiele bardziej się opłaca pogrążyć w debuffie - osobiście walczyłem łuk 59 vs dru 62 - druid nie miał szans bo się da teraz tak robić druidów że to szok
7. Devv pisałeś nijak do zabicia bossa jednym atakiem hmm to średnio bo jak dobrze pamiętam nie jednym razem widzę jak vd zabija 1 strzałem ale i również widzę jak owy boss dostanie -pa i stoi sobie 000 xD to prawie wychodzi sobie równemu gdyż dmg wparuje i pozabija

Elektorr a do czego Ty chcesz odnieść umiejętność "grad"? Mam Cię znowu uświadomić, że to jest tylko dodatkowa umiejętność do nagłych przypadków? Co do Twojego 78% resów na zimno to pokaż nam serdecznie filmik pvp z łucznikiem byśmy mogli uwierzyć w takie cuda, że bije Cię z lodowej na takich resach... Co do debuffowania druidów, to tutaj to ja nie wiem jaki łucznik to robi... jedynie piach i zabieranie PA liczą się w PVP, bo po zmianie piachu w PVP nadało mu wkońcu znaczenie (również jak i osłabienie korzeni), dzięki czemu łucznik wkońcu może go tam użyć... Co do buildu to jest dobry na wysokich poziomach, ze względu na to, że i tak dr z takim buildem potrafi leczyć po 1200-1500 grupowym, nawet jak leczy po 800-1000 to też starcza i nawet jest lepszy niż duża ilość wiedzy ze względu na specyficzny styl druida, lepiej jest przeżyć na 500 hp i się podleczyć niż żeby tego hp Ci zabrakło...

Zacznę od końca.

O jakim bossie mówisz? Nawet gdyby pójść druidem, barbą i łucznikiem na herszta, ze statami bazowymi i zabrać mu 13 PA - pewności nie mam, że nie będzie miał PA.
Więc jaki boss przestaje się bronić na WSZYSTKIE sfery, gdy zabrać mu PA? Znajdź chociaż jednego, a moim zdaniem zasłużysz na nagrodę za wykrycie buga.
Niektóre bossy przed valdarogiem bardzo łatwo odpuszczają sobie obronę na uroki, ale to akurat dobre dla VD, nie dla łucznika.
Wszystko zależy od przedziału lv, ogarnięcia graczy i buildów. Znowu chrzanisz od rzeczy, wspominając o yurugu na przykładzie 59 lv łucznika (yurugu od 75 lv). Im wyższe poziomy, tym debuffowanie ma mniejsze znaczenie. Odczarowanie jest łatwiejsze przy 1 PA i na 7 lv, niż przy innych parametrach.

Nie wierzę. Po prostu nie wierzę. Biorąc pod uwagę że już dwie głupoty napisałeś, to i mam ku temu podstawy. Może zdjąłeś wszystkie pancerze fizyczne? Napisz mi, jakie statystyki miał łucznik, że bił po 700 przy wysokich resach na lód.
Jak wspominałem, obrażenia można wyliczyć, więc szybko można potwierdzić lub zdementować.

Wszystko zależy od bossa oraz od drużyny. Osobiście polecam posiadanie bardzo wysokich resów. Różnica pomiędzy 70% resów, a 80% resów to niczym posiadać 1667 a 2500 hp. To znaczy, że posiada się taką samą przeżywalność mając 70% resów i 2.5k hp, co 80% resów i 1667 hp.
Jakieś 83 statystyk różnicy z samej różnicy resów...
Zrobiłeś aż pięć resetów? Ohh. Może jak zrobisz jeszcze kilkanaście, to dorównasz kilku znanym mi druidom.

Idąc takim tokiem myślenia równie dobrze można zrobić jedną profkę na całą grę i wtedy każdy będzie miał równo ale nudno - co to komuna?
Całe urozmaicenie tej gry polegało na tym, że profesje różniły się i się wzajemnie uzupełniały a w pvp 1vs1 niestety było wiadomo, że ryc potrafił zabić dru i vd gdy dru i vd zabijało łuka a z kolei łuk z łatwością zabijał ryca i kółko się zamyka - to tak dla przykładu...
Moim zdaniem wszelkie "balansowanie" postaci i zmiany umek mijają się z celem ponieważ głównym mankamentem tej gry są PROCENTY!!!
Skoro masz wysoki res na uroki(72%), 47% odporności na korki i 5 pa w def a korki wbijają na 8 -12% lub na podobnym % wbija stara lub metek i to po 2-3 razy to jest nieporozumienie! Możesz mieć najlepiej poulepszaną profkę z full eq ale z % nie wygrasz i to jest bez sensu...
W tej grze obecnie większe znaczenie ma fart a nie eq czy profka...

Hmmm może 000 deff to dość mało znaczące ale głównie chodzi mi tu o to że % na trafienie takiego typka jest bliski 90% + lub nawet 100.
Way - łucznik ma coś sheed ma co innego (różnica profesji) mogę Ci dawać przykłady ale to sensu by nie miało. Chyba wiadome co łucznik a sh mają za umki. Jeśli każda postać ma być równa to niech zrobią jedną profesję. Bo uważam że jest to nie osiągalne by zrobić każdą postać równą. Jak dla mnie ulepszanie łucznika jak i innych prof jest to nie kończąca się opowieść - teraz łucznika ulepszą, to inne klasy ucierpią i będzie znów trzeba kręcić głową co zrobić.
Kolejne bez sensu co napisałeś (ciekawi mnie czy grałeś druidem) to zrobić więcej hp i leczyć mniej - no powiem że rzadko się zdarza kiedy łuk mnie zabije w rundę a bardziej mnie wykańcza w przeciągu kliku rund ze względu na debuff. Tak więc powiększenie sobie hp i zmniejszenie leczenia to kompletna głupota.
Tak czy inaczej co do walki łuk vs druid nawet na wysokim lvl jest opłacalnie mieć resy na uroki (nie dostaniesz za 500 z korka) - nie wiem jak łucznicy walczą z dru że przegrywają ale mądry łuk poradzi sobie z druidem szczególnie że teraz druid ma dużo słabych stron.
Nie uważam smugi przy moim lvl 96 za jakąś dobrą ponieważ nie mogę mieć bólu a dopiero z nim ta smuga jest naprawdę czymś co warto mieć. Bo moje obrażenia przy turniejach z rycerzem spadną ogromnie.

Elektorr i znowu uważam, że nie umiesz kompletnie czytać ani nie znasz jak gra wygląda, napisałem Ci o połączeniu debuffów sh+vd vs sh+ łuk, jest zdecydowanie zbyt kolosalna róznica w osłabieniu strefy uroków jak i fakt szybszego zabijania bossa z powodu ukazania, więc nie wiem czy Ty w ogóle umiesz to przeanalizować?

Co do PVP to dr dalej leczy mocno tak jak Ci napisałem, a bronić się na bossach typu losowe/htaga to daje świetnie radę, na bossach typu beirn to porównywałem dr 2,5k hp średnio a dr z 3k hp to przeżywa na te 200-500 hp i się dzięki temu podlecza


P.s dalej czekam na filmik jak Cie łuk bije po 700 na resach 78%

Żal mu po prostu tyłek ściska że łucznik to dno. Takie moje zdanie.