W czasie, gdy wszystkie wielkie umysły skupione są na tworzeniu Taern BR, a w dalekiej przyszłości upartruje się legendarnych podklas i targowiska nikomu nie przychodzi na myśl, by zwrócić uwagi nie mały parament widoczny w statystykach naszych postaci, obecnie całkowicie nic nie znaczący jakim jest charakter. Nie wiem po co w ogóle ktoś postanowił go wstawić i kusić nas morzem możliwości jakie za jego pomocą dochodzą do naszej gry. Może by więc w związku z wprowadzaną wraz z 3d reformą questów pokusić się o ożywienie tego martwego reliktu?

1.O charakterze słów kilka
O tym jak powinien taki charakter działać przekonać się możemy, czytając jego opis. W zależności od podejmowanych w grze wyborów możemy kreować się na ludzi uczciwych i praworządnych lub też wprost przeciwnie, czyli na łotrów i oszustów. Na czym jednak miałoby polegać to kreowanie? Oczywiście na podejmowanych przez nas questowych wyborach. Jak łatwo można zauważyć w questowych dialogach istnieje nieraz wiele ścieżek rozmów, które mimo że przedstawiają zupełnie odmienne podejście sprowadzają się do tego samego efektu. Nieraz możemy wspomóc jakiegoś biedaka kilkoma groszami za pomoc lub pozbawić go życia (najsłabsze ogniwo), zdradzić zleceniodawców lub pozostać im wiernym (zapach drewna), przekupić lub zamordować (powrót posła), wspierać władzę lub bandytów (tragarz), pomogać skorumpowanym ratuszowym lub dbającym o porządek sarmatynom (w matni), naciągnąć kogoś na 200k lub wesprzeć go rzeczywiście (rechot rozpaczy), mordować biednych czarodziei lub spłacać uczciwie ich długi (igła w stoku siana). Wyborów jest wiele. Nieraz nawet nie zdajemy sobie sprawy, że ich dokonujemy, klikając po prostu pierwsze od góry. Smutne jest jednak to, że tak obszerne opcje dialogowe nieraz sprowadzają się do niczego i jeśli nie aktywujemy przez nie jednego z dwóch różnych questów (jak np w tragarzu) to mogłyby w zasadzie nie istnieć. Można jednak to zmienić przy pomocy charakteru. To od naszego podejścia do wielu zadań zależałoby czy stajemy się praworządnymi obywatelami, czy zwykłymi łotrami nastawionymi na zysk. Wierzę, że ożywiłoby to zainteresowanie questami na dwóch płaszczyznach. Po pierwsze - więcej osób zaczęłoby robić pierdółkowe questy, które zawsze wcześniej pomijano, gdyż charakteru nie dałoby się zdobyć w inny sposób. Po drugie - więcej osób zaczęłoby czytać questy, by być konsekwentym w kreowaniu swojego wizerunku. Oznacza to, że nie opłacałoby się zbytnio zbierać raz charakter ujemny, a raz dodatni. Pozostając bowiem neutralni nie zdobylibyśmy zaufania żadnej ze stron.

2.Nowe możliwości
Charakter nie tylko ożywiłby zainteresowanie questami, ale także dawałby nam o wiele więcej.
a) nowe questy
Dwa nowe światy - świat krętaczy i oszustów oraz świat strażników prawa i praworządności to kopalnia pomysłów na nowe questy i zlecenia. Pozwoliłyby one znacznie lepiej poznać osobowości wielu bohaterów. Czy nigdy nie chcieliście bliżej poznać Lorda Emmericha i dowiedzieć się czegoś więcej o jego roli w Trentis? Czy nie chcielibyscie zwalczyć nadużycia wewnątrz władz miasta? Stanąć twarzą w twarz z gubernatorem, a może nawet pozbawić go stanowiska? Czy może za to wolelibyście poznać na czym polegają nie do końca legalne ciemne interesy Darko Gnarla? Dowiedzieć się skąd Lars ma jak zabójców i w jaki sposób Landau zbudował swoją fortunę? Wiele nic nie znaczących do tej pory NPCów mogłoby wreszcie zyskać twarz. Oczywiście by wziąć nowe questy musielibyśmy posiadać odpowiednią wartość charaktreru (dodatniego lub ujemnego).
b) nowe drogi do starych celów
A co gdyby nasi nowi przyjaciele potrafili rozwiązać męczące nas od dawna problemy, chociażby te z flaszami ulepszeń? Czy w mrocznym świecie przestępców nie moglibyśmy zaprzyjaźnić się z nekromantą, który potrafiłby przywoływać pewnego szamańskiego orkowego czempiona? (oczywiście 0%na drop, 100% na łeb/czaszkę). A może walczący ze złem łowcy potworów wynagradzaliby rozwiązywanie ich problemów piórami wampirii?
c) nowy sposób rywalizacji
Obecnie jedyny podział graczy na strony widoczny jest w PvP, gdzie niektórzy nad swoimi głowami posiadają czachy, a inni tarcze. Charakter jednak mógłby wprowadzić nowy podział graczy niezwiązany z PvP. To czy jesteśmy łotrami, czy porządnymi obywatelami również mogłobyby widoczne w jakiś sposób przy naszej postaci. Podział ten można by wykorzystać przy nowym typie dynamicznych eventów, które polegałaby na współpracy danej frakcji. Załóżmy na przykład, że na wiozącą cenne artykuły karawannę organizowany jest napad. Ci uczciwy starają się ją obronić. Ci drudzy obrabować, zabijając strażników. Na czas trwania tego eventu w pewnym obszarze karawanny niezależnie od koloru pola uczciwi i nieuczciwy mogliby się nazwajem orać (nie można by było jednak zaatakować osoby z tej samej frakcji lub doskoczyć do kogoś ją atakującą). Po zakończeniu czasu eventu tak jak w pozostałych rozdawane byłyby nagrody zależne od naszego wkładu. Jednakże dostawałaby je tylko jedna ze stron. Albo byliby ci co karawannę uratowali albo ci co ją obrobili.

To tylko pierwsze trzy pomysły jakie przyszły mi do głowy w związku z charakterem. Sądzę jednak, że parametr ten skrywa znacznie więcej możliwości i być może kiedyś w dalekiej przyszłości po 3d, podlasach i targowisku ktoś się nim zainteresuje.

Mi się podoba

Ciekawa propozycja, nareszcie charakter byłby do czegoś przydatny.

Pamiętam czasy kiedy za odpowiednio wykonane zadania zdobywało się charakter. Obecnie ten parametr jest stały i nie ma żadnego znaczenia. Co jakiś czas na forum i blogu pojawia się wpis, aby go reaktywować, lecz wydaje mi się, że potrzeba do tego sporo czasu. Może łatwiej będzie po prostu go obecnie skasować i odłożyć pomysły na wykorzystanie charakteru na kiedyś. Nie jest to moim zdaniem priorytet, w grze brakuje nowości to prawda, lecz wydaje mi się, że innego typu, czyli map, bossów, rarów, targowiska, craftingu i wielu innych poruszanych.

Swoją drogą inżynier pytał pod koniec kwietnia o questy z wyborami, nacechowane dialogi, NPC. W sumie nie wiem po co, czy cokolwiek z tej analizy wynika, jaki był cel tematu. Pierwsze o czym pomyślałem to właśnie charakter, może Knoxi nam zdradzi w czym rzecz.

Same pomysły standardowe, aby nowe questy, zlecenia zależały od charakteru. Zaciekawiła mnie propozycja eventu, lecz co w przypadku gdy danej grupy będzie zdecydowanie więcej?

Problem charakteru jest olbrzymi. Pozwolę sobie podzielić ten temat na pare podpunktów.


Zadania fabularne
Nawet jeżeli charakter ma tylko 2 strony (dobra i zła) to należy robić 2 różne opcje dla graczy przy questach.

I można to zrobić na 2 sposoby:
-przyłożyć się do tego i zrobić tak aby takie questy nie miały ze sobą wiele wspólnego i opowiadały dwie inne historie.
-stworzyć iluzje różności poprzez zmiany paru nieznaczących wyborach

Pierwsza opcja wymaga dwa razy więcej pracy, a gracz może zobaczyć różnice tylko i wyłącznie wtedy gdy postanowi zagrać ponownie (w przypadku Taernu założyć drugą postać)

Za to druga jest już obecna w grze, a dotyczy to tych questów, które dają wybór zrobić teraz to czy to, a później historia i tak się zapętla. Charakter w takich przypadkach po prostu nie dawałby nam wyboru tylko decydował za nas.

Dlatego też nie jestem przekonany co do pomysłu na robienie questów pod względem tego jaki mamy charakter. Wolę samodzielnie w każdym queście podejmować decyzje i liczyć się z ich konsekwencjami.

Relacje z NPC
Poczynając od różnorodności wypowiedzi względem gracza, poprzez wspieranie go w grze, aż do wrogiego nastawienia. I ten aspekt również w pewien sposób jest już w Taernie i znów nie dotyczy on naszego charakteru. A mianowicie przypomnijcie sobie quest wybory sołtysa, po którego zakończeniu możemy pobierać zlecenie na podatek od 4 postaci. W zależności od tego jak go zakończyliśmy. Do tej mechaniki znów charakter nie był potrzebny, jedynie nasze wybory decydują o tym od kogo w grze odbieramy to zlecenie.

I tak samo można dodać do gry np: zła postać, podczas wchodzenia do miast atakują go strażnicy, ale na mapce bandyci go omijają. Tylko, że to jest kolejna mechanika, która nie koniecznie musi dotyczyć naszego charakteru, a po prostu kilku decyzji w pewnym queście.

Podsumowanie
Charakter jest to mechaniką zbędna, gdyż można zrobić gry w których są wybory i mają one znaczenie bez tej statystyki. W Taernie już takie opcje są i nie uważam, że teraz należałoby je wszystkie przebudować na potrzeby charakteru. Jeżeli to co robimy ma wpływać na grę to nie musi temu pośredniczyć status dobry/zły/neutralny czy jak tam chcecie inaczej.

Jeżeli główne założenie mechaniki gry opiera się na solidnym szkielecie związanym z charakterem postaci to jest to rzecz jak najbardziej potrzebna. Ale gdy ma to występować jako dodatek to nie musi być zawarte w liczbie lub statusie, a bezpośrednio opierać się na naszych poczynaniach w świecie. Tak jak jest to obecnie w Taernie.

"I tak samo można dodać do gry np: zła postać, podczas wchodzenia do miast atakują go strażnicy, ale na mapce bandyci go omijają".
Bardzo ciekawa myśl, ale pozwolę sobie zaproponować inny sposób na jej wykonanie:
Gdy osoba z charakterem ujemnym wchodzi do miasta, to musi założyć chustę na twarz, a w innym wypadku zostanie właśnie zaatakowana przez strażników.
Co do bandytów to pomysłu nie mam, niestety, pomysł z chustą średnio mi się z nimi widzi.

@up ale to nie był pomysł tylko luźno wymyślony przykład, wcale nie uważam go za zbyt wyrafinowany.

Pomysł z chustą na twarz jest naprawdę dobry. Od zawsze powtarzam, że Taern ma olbrzymi, niewykorzystany potencjał gry z odgrywaniem roli postaci.

Ogólnie wszystko pięknie i ładnie wygląda, ale jest jedno ale.
To czy jesteśmy źli czy dobrzy powinno dawać odpowiedni i zróżnicowane dla danej frakcji korzyści. Problem w tym by cały świat Taernu został w tej kwestii odpowiednio zbalansowany odnośnie ty profitów, a to może się okazać dużym kłopotem wymagającym wiele pracy.