Chciałam tylko napisać o PVP. Popieram zmianę, bo wiadomo, strata eq boli bardzo, ale strata eq z bosów beirinowych może być w praktyce nie do odrobienia.

Jeśli wciąż się zastanawiacie, zróbcie proszę event "orajcie się cały dzień i nie traćcie sprzętu", myślę, że zainteresowanie będzie ogromne.
To miał być hardcor, rozumiem, ale nie może ograniczać zabawy, a wiadomo gramy po to żeby się bawić, a nie odrabiać pół roku stratę.

Ja z kolei jestem przeciwny zmianom w pvp, choć może to być widziane jako hipokryzja z mojej strony bo to zazwyczaj ja byłem orany przez większe levele. Pomimo to uważam, że pvp na hc daje ten dreszczyk emocji jakiego w taernie nigdzie indziej nie zaznasz (no, może jeszcze przy dropie epika). W szczególności, gdy szanse obu stron są z grubsza wyrównane, pvp daje sporo adrenaliny. Jeśli chodzi o to, o czym mówi Cali czyli "nieodrabialne" straty, uważam, że gracze powinni sami dążyć do pokoju między sobą, żeby temu zapobiec. I rzeczywiście, przez parę miesięcy ten względny pokój był, jednak teraz znów część topowych graczy się ora między sobą, ale to jest tylko i wyłącznie ICH WINA. Nie będę pokazywał palcem kto jest winny bo nie o to chodzi, chodzi mi o to, że według mnie kwestia pvp powinna zostać rozwiązana na dole, między graczami, a nie odgórnie przez administrację.
Do kolegi przede mną który pisał o pumpie - nie grasz u nas, to się nie wypowiadaj, bo nie masz pojęcia jak to działa. Przy warunkach takich, przy jakich na zwykłym serwerze wskoczyłby pump (suma leveli jednej drużyny jest większa przynajmniej dwa razy od sumy leveli drugiej drużyny) jak padniesz, nic nie tracisz. Owszem, ten system nie jest idealny i nigdy nie będzie, bo każda postać jest inna i szansa na wygraną nigdy nie będzie równa 50%. Dochodzi do tego balans profesji, np. vd wygrywa z łukiem, ale przegrywa z rycem.
Wszakże niemal całkowicie wyeliminowano takie niesportowe zagrywki jak oranie w śmieciowym eq, nadużywanie watahy i ganking, jedyny poważny problem jaki zostaje to możliwość orania np. 51lvla przez 100 poziom.

Bardziej widziałbym ten serwer że zmniejszonymi stratami w PvE (przykładowo 1-2 itemy straty max, nie więcej niż 1/3 lvla straty dla vd czy 1 lvl dla ryca) lub nawet takimi stratami przy śmierci jakie są na ostlor/duneb/larkas, ale z obecnym lub lekko poprawionym systemem PvP.

Chociaż, gdyby byłby możliwy do stworzenia taki "hotspot PvP", jak obecnie czarne pod karczmą na pozostałych serwerach, czyli taki wydzielony obszar, gdzie można się swobodnie bić bez straty eq, byłbym jak najbardziej za.