Postaram się dużo nie pisać (przynajmniej chciałem ale się nie udało ;P Było kilka editów i musicie trochę poczytać ) więc tak:
Druid to koks w pvp i osłabić go jakoś trzeba, ale nie kosztem pt na bossach..
Mianowicie.. Oczyszczenie zdejmuje teraz do 5 losowych buffów/debuffów. Wyobraź sobie, że idziesz na fyo, dostajesz całe drzewko uroków, grozi Ci śmierć od ukazania, ale na szczęście jest druid, który wszystko zmyje! Hola hola, oczyszczenie zmyło korz, źr, rozkaz i oski :/ Wszystkie uroki potrzebne do ukazania pozostają wciąż na Tobie i.. Dostajesz ukazanie, co skutkuje wycieczką na konar i cierpi na tym całe pt. Po prostu super -.-

(Przy okazji link do opisu zasady działania nowego odczarowania --> viewtopic.php?f=14&t=23922 )

Jak myślicie, dobry pomysł na osłabienie druida.. a raczej całego pt? Wielu pomyśli sobie teraz: Jeżeli ma być ograniczenie do 2-5 zmyć to powinno czyścić tylko z debuffów. Ale to jednak mija się z jakimkolwiek celem.. Osłabiamy skill bo myje mniej, ale jednak nie czyści z buffów więc z drugiej strony zostaje ulepszony, dlatego odnośnie ankiety pt.2 - taka opcja z góry odpada.. puki co inne rozwiązania nie przychodzą mi na myśl, więc zdaję się na również na waszą kreatywność. Odnośnie ptk.3 ankiety, proponuję nie czepiać się już osek i korz bo ostatnimi czasy były już osłabiane (tj. mniejsza ilość odbieranego pa, odporności na korz itd.). Tak wiem, dylematyczne jest szukanie innego rozwiązania, ale w kupie siła, więc ktoś coś na pewno rozkmini :]

PS Temat służy głównie poznaniu opini graczy, by ewentualnie mógł zostać potem wykorzystany w propozycji jakiejś zmiany

EDIT:
Jako, że wytłumaczono nam dokładne działanie nowego czyszczenia ( viewtopic.php?f=14&t=23922 ), przedstawiam kolejne istotne refleksje..
Odczarowanko jest trochę problematyczne bo:
- Np. na 5 poz. myjemy od 2 do 4 bufow.. Jeśli ktoś ma na sobie 4 bufy to w takiej sytuacji musimy już dać 3 odczarowania, żeby mieć 100% pewności, że (zmyjemy przynajmniej 1 debuff) uchronimy tą osobę od ukazania. Zazwyczaj musimy przy tym jeszcze leczyć, czasem nawet 3 razy co już jest w tej sytuacji niemożliwe i jest to problem dla całego pt.. Ale właściwie nie jest aż tak dotkliwy dla wyższych lvli, zwłaszcza druidów 75+, bo taki to już powinien od jakiegoś czasu biegać z odczarowaniem na 7 - urok wchodzi na 1 pa i myje minimum 3 buffy/debuffy. Nie odczuje on jakoś szczególnie owego osłabienia jakim jest nowe odczarowanie, zarówno w wyprawach na bossy jak i w pvp, a przypominam, że to właśnie w pvp był za silny i dlatego musiał zostać osłabiony. Tak więc zmiana w odczarowaniu osłabi jedynie low lvle, druidzi 70-80+ nie ucierpią na tym.. Już tłumaczę:

Najpierw sytuacja druida na +/- 55lvl, taki człowiek raczej zaczyna swoją przygodę z fyo, odczarowanie dopiero teraz na prawdę zaczyna być potrzebne. Zważywszy na to, że musi mieć źr na 7, korz na 5 i leczenia na przyzwoitym poziomie, odczarowanko może mieć na 3-4 poz. przy czym daje w nie ze 2 pa, a umyć jest zdolny ze 2-3 uroki. I tu wychodzi pozytywny wpływ upka, bo wpłynie on stanowczo na pvp, ale jednak jak powyżej wspomniałem, nie robi to specjalnej różnicy dla h-lvli, z kolei taki 50 lvl będzie miał nie lada wyzwanie pokonać debuffera, a szczególnie łuka: Zostaje mu 6pa, jeśli ma źr i wzmocnienie jedno odczarowanie może nie wystarczyć żeby zdjąć chociaż 1 debuff pozbawiający go pa. Zatem 2xodczarowanie co daje 4 pa, zostają mu wolne 2 pa na obronę Ciężko będzie, niby o to miało chodzić, szkoda jednak, że nie wpłynie to na "dużych" druidów z odczarowaniem na 7, bowiem taki dr zużyje 1 atak i 1 pa, mając przy tym 100% pewności, że ściągnie którykolwiek debuff i w dalszym ciągu pozostaje koksem w pvp

Teraz sytuacja druida +/- 35 lvl: odczarowanie raczej nie wysoki poz. coś koło 1-3, przy czym duża trudność uroku i mała ilość wiedzy wynikająca z lvla, tak więc: odczarowanie na jakieś 3pa, w porywach 4. Znów walka z łukiem (bo to najlepszy przykład), na 1 i 2 poz. odczarowanie myje tylko po 2 uroki i nie więcej, co daje 6 pa jeśli chcemy zmyć na 100% jakiś debuff. Jeżeli tych pa mamy 6 to niestety trzeba sobie 1 odczarowanie odpuścić i liczyć na to, że nie zmyje tylko buffów, bo wtedy to już by była totalna porażka

Nowe odczarowanie osłabia w pvp tylko tych "małych" druidów, zamiast zbalansować możliwości profesji, ograniczyć szanse druidów na zwyciężanie w turniejach 1v1, uniemożliwiono im to niemal kompletnie, pomijając oczywiście tych "dużych", wciąż pozostających koksami pvp.

EDIT:UWAGA!
Proszę o wysyłanie na moją pocztę projektów waszych pomysłów odnośnie innego osłabienia druida.
Co do: "3. Druid powinien zostać osłabiony w inny sposób (nie poprzez osłabienie odczarowania)" - proszę brać pod uwagę, że formą osłabienia druida jest także pozostawienie go jakim był, a drobnym ulepszeniem innych profesji. Jednak to już dla wyjątkowo kreatywnych.

nowe czyszczenie jest znacznie lepsze niz stare. zmiana na wielki + i oby zostalo tak do konca

sprawi to, że gra będzie bardziej losowa, nieprzewidywalna a co za tym idzie bardziej emocjonująca dla mnie to +

Zacznijmy od tego że zaraz będziecie płakać że padacie na fyo bo druid oczyścił was z bufków a nie debufków skoro oczyszcza losowa ilość to powinno oczyszczać tylko z debufków. Dla mnie to nie dobrze bo i tak czesto te oczyszczenie nie wchodzi! to jest jakiś żart. Tak wiec jak losowe to debufy same debufy .

to ze nie wchodzi oczyszczenie to wina druida a nie gry

Ja bym zrobił jeszcze losowe leczenie u druida np 40% szans ze uleczy
Twoim tokiem rozumowania wtedy dopiero gra byłaby emocjonująca
-Wyczuwam ironie ale ten pomysł mi się podoba .
Pirek

dla mnie na + ten pomysł. Bardzo dopracowany, a i nie pisałeś zbyt dużo :d
Dla mnie mógłby być "odczyszczany" 1 czar (debuff/buff), który sami wybierzemy.

Ani druida, ani gry, oczyszczenie ma swój % na zmycie buffków, druid zawinić może jedynie tym, że da odczarowanie na mniej niż 100% i nie wejdzie.. A jak wklepie Ci ze 2-3 odczarowania a żadne Cie nie obmyje to już nie jego wina. A wiadomo, że jakiś druid koło 50 lvla odczarowania na 7 jeszcze mieć nie będzie, bo są inne ważne skille.

To niech ten dr da kilka odczarowan... co to za problem...
I tak ta gra jest za latwa...
Wyslane za pomocą Tapatalk 2.

Pierwsze testy nowego mycia - aura zimna na dojściu do vougha 2 x (oczywiscie skill na 7), nic z tego niezmywalne (może drugie mycie się w ogóle nie liczy ? to już by było zupełnie zabawne)
Odpowiadając Pirkowi, emocje - jasne że tak, ale pomijąjąc kochane procenty jeszcze trochę i build, umiejętności, doświadczenie w grze nie będą nic znaczyły - rzućmy coś i zobaczymy co będzie, oj nie weszło, jaka szkoda... Jak chce gierki losowej to gram w kości...
Szatana jeszcze nie miałem okazji testować, ale już widzę ile many będzie trzeba na 2 mycia co turę - boss zdecydowanie za łatwy, podkręćmy jeszcze trochę i 4 druidów na serwerze będzie dawało radę.
Albo zestaw marzenie 2 druty z latarkami i 3 ryce, znakomita opcja dla wszytkich.
Wciąż teoria ale jeśli Htaga dostaje mycie, i będzie odczarowywał cień, to również zankomita opcja - brawo , gratulacje !
p.s. Nie ma jak update wyglądu, który w zamian za animacje stóp powoduje, że wszysyc latają boso.
p.s 2 węże podkręcone, praptaszki też, czy to jest tylko gra dla nolifeów ??? Poza tym utrudnianie bossów, które i tak łatwe nie były, tylko powiększy przepaść między graczami już ubranymi a resztą świata. Nic dziwnego, że tak mało jest graczy 80+, żeby w to grać trzeba być maniakiem. Leczenie się z nałogu zwanego taern idzie mi co raz lepiej, bardzo dziękuje za wsparcie kolejnymi głupotami.
p.s 3 A z obniżeniem dropu na słabych bosach się w pełni zgadzam i popieram...żeby nie było że wszystko be