Cze
Nwm czy takie coś było ale nie widziałem
Ci co czytali/oglądali igrzyska śmierci będą raczej wiedziały o co chodzi
To tak mam pomysł by zrobic takie igrzyska byłyby na nie zapisy tak do 15 os wszyscy by stali w oddzielnej kopułce mód/ktoś z ekipy by klikał guzik otwierając kopuły ludzie mają tylko eq na 1 lvl i wybiegaja na czarne pole mozna biegnąc do lasu albo do rogu obfitości w którym były by skrzynki z eq, potami i co jeszcze by się wymyśliło po drodze do lasu też były by skrzynki lecz było by ich mało i eq by nie było jakies perfekcyjne byłyby jaskinie moczary itd w lesie byłyby wilki na moczarach komary a w jaskach gacki i szczury walczyło by się aż 1 osoba by wygrała ktoś kto musi kończyć grę przed dedem ucieka i tracie szansę na zwycięstwo za deda traci się dużo expa jak i złota przezco jest duże ryzyko wygrany dostaje bardzo dużą nagrodę w lesie będą pułapki i np jak się wpadnie w dziurę nad dziurą pojawia się "!" I mozna wyjść i być pprzygotowanym na atak albo zostać i czekać i liczyć na fart by nikogo nie było jak niema uciekamy czy robimy co chcemy jeśli się czekać niechce mozna wejść do dziury ale może być tam kox z full eq te pułapki byłyby niewidoczne a jak np nacisne na miejsce i będę przechodzić przez dziurę wpadam tam i dziura staje się widoczna (widać "!") Po co jest wybór miedzy lasem a rogiem obfitości przecież można obrazu iść do rogu ale tam walki będą nieuniknione więc jeśli ktoś chce dopaść kogoś osłabionego ale z eq ucieka. Tak jak wcześniej pisałem wygrany dostanie nie małą nagrodę. To chyba tyle
Pzdr FilipWasil

Mniej więcej zarys ogarnąłem bo cały pomysł jest napisany strasznie chaotycznie.Co do samego pomysłu nie sądze aby w taernie się to sprawdziło.

Wow, autor napisał pomysł który już jest ale w innej grze ,,Minecraft''

@druid i barb
O tym nie wiedziałem nie grałem nie gram i nie bd grał w minecrafta

A ja bym chciała żeby zrobiono Hogwart, w którym druidzi/mo i vd będą zdobywać dodatkowe umiejętności, no i oczywiście latające smoki jak w Eragonie do szybszego ruchu w grze....

Nie przesadzajmy, Taern to Taern, a Igrzyska śmierci to Igrzyska śmierci i niech tak pozostanie. Głupio tak kopiować pomysły z jakiś filmów/gier/książek, wolałabym żeby ta gra miała swój oryginalny klimat z rozwiązaniami, których nie można spotkać nigdzie indziej

a mi sie pomysł podoba.. fakt z innej gry zaczerpniety ale fajny

dorzuce pomysł iz chcialbym dla barb Twierdze Harrogath gdzie barba zdobedzie nowe umki typu :

- Odrzucenie - Szeroko znana jest ogromna siła fizyczna Barbarzyńców, więc nikogo nie powinien zdziwić ta umiejętność. Korzystając ze swej brutalnej siły, Barbarzyńca potrafi wymierzyć potężny, bolesny cios, który odrzuca przeciwnika i powala na ziemię.
Efekt: potężne uderzenie odrzuca wroga.

- Podwójne Uderzenie - Barbarzyńca uczy się walczyć bronią w każdej ręce, bo czyż dwie bronie nie są lepsze niż jedna? Młody Barbarzyńca uczy się korzystać z obu rąk, wymierzając równocześnie ciosy w różne cele. W miarę rozwoju tego talentu atakuje z coraz większą celnością i opanowaniem.
Efekt: szybki, podwójny atak, który może zadać obrażenia dwóm pobliskim przeciwnikom.

- Skok - Dzięki wielkiej sile, wytrenowany Barbarzyńca potrafi wykonywać długie skoki. Skoki te są godne uwagi, ponieważ pozwalają Barbarzyńcy uwolnić się od hord przeciwników. Poza tym lądujący Barbarzyńca odrzuca wrogów.
Efekt: Barbarzyńca wyskakuje w powietrze i odrzuca wrogów z miejsca, w którym ląduje.

- Podwójny Rzut - Walka dwiema broniami to dla Barbarzyńcy proste zadanie. Ale opanowanie sztuki celnego miotania naraz dwóch broni nie jest takie proste. Wielu młodych Barbarzyńców pragnie opanować tę umiejętność, bo, jak twierdzą, byłby to konkretny dowód, że są wielkimi wojownikami. Prawdę mówiąc, używają tej umiejętności w karczemnych rozgrywkach niemal tak często jak w walce, wygrywając nagrody od zaskoczonych pijaków.
Efekt: pozwala rzucać dwiema broniami naraz.

- Ogłuszenie - Doświadczony Barbarzyńca może nauczyć się, jak uderzać w miejsca gwarantujące najlepszy skutek. Wkładając w dobrze wymierzony cios odpowiednią siłę, może zamroczyć przeciwnika, pozbawiając go możliwości oddania ciosu lub ucieczki.
Efekt: udany atak na chwilę ogłusza przeciwnika.

- Atak z Wyskoku - Młody poszukiwacz skarbów zapragnął kiedyś zdobyć fortunę, dokonując rajdu na złoto Barbarzyńców ukryte na Górze Arreat. Słyszał opowieści o tym, że Barbarzyńcy specjalizują się w walce na małą odległość, więc wynajął falangę najemnych włóczników, uważając że ich długie włócznie zmuszą barbarzyńskich wojowników do walki na dystans. Szybko spostrzegł swoją pomyłkę, gdy samotny Barbarzyńca wyciął całą jego kompanię. Barbarzyńca wyskoczył na nich z zasadzki w kępie traw, zabijając pierwszego najemnika jeszcze w powietrzu, a dwóch kolejnych w momencie lądowania. Zanim niedoszły złodziej zdążył mrugnąć okiem, wszyscy jego najemni żołnierze zostali powaleni. A do domu było daleko.
Efekt: pozwala wyskoczyć w stronę celu i zaatakować w chwili lądowania.

- Koncentracja - Czasami seria ciosów jest mniej skuteczna niż pojedynczy, skoncentrowany atak. Barbarzyńca wyszkolony w tej umiejętności potrafi skupić wszystkie siły w pojedynczym uderzeniu, które przełamuje obronę wroga i przecina zbroję. Ponadto technika ta stawia wojownika w doskonalej pozycji obronnej.
Efekt: atak nie do zatrzymania, który polepsza też czasowo twoją obronę.

- Szał Bitewny - Zaciekła pasja do walki wyróżnia Barbarzyńcę w starciu, chociaż potrafi zadawać przemyślane ciosy i stosować taktyczne techniki. Korzystając z tej umiejętności, Barbarzyńca wkłada w kolejne uderzenia coraz więcej siły, w miarę jak narasta jego gniew i żądza krwi.
Efekt: każde kolejne trafienie zwiększa twoją prędkość i szybkość ataków.

- Trąba Powietrzna - Plemię Gromu było pierwszym wśród Barbarzyńców, które sięgnęło do pierwotnych sił przyrody. Gdy lato zmienia się w porę żniw, tornada nawiedzają równiny zamieszkiwane przez Barbarzyńców. Plemienny szaman odczytuje tornada jako złe znaki w czasach pokoju, a w czasach wojny jako zwiastuna wielkiego zwycięstwa. Obserwując siłę trąby powietrznej, Barbarzyńcy nauczyli się naśladować w walce wirujące cyklony. Wraz z upływem czasu plemiona wymieszały się, a umiejętność walki na podobieństwo trąby powietrznej przeszła na cały lud Barbarzyńców.
Efekt: zaciekły, wirujący atak.

- Berserker - Szał i pasję rozdziela delikatna granica, o czym dobrze wiedzą barbarzyńscy wojownicy. Barbarzyńca musi nauczyć się stąpać po tej granicy, jednocześnie rozdzielając oba uczucia i czerpiąc siłę z obydwu. Jedną z najpotężniejszych umiejętności bojowych, jakie Barbarzyńca może poznać, jest przekraczanie tej granicy w stronę szału, wydając cały zapas sił i zabijając wszystko bez zważania na konsekwencje. Bo gdy zabijesz wszystkich swoich wrogów, czego możesz się bać?
Efekt: potężny atak, który osłabia obronę Barbarzyńcy

kto grał barba w diablo ten wie jaka gama ataków jest jaka gama okrzyków bitewnych i odpornosci biernych i mistrzostwa ... Do autora jak myslisz czemu drygu nie zerznie wszystkiego z innej gry ?

Tak crazy, na pewno z innej gry.

I nasuwa się pytanie co było pierwsze: IŚ czy "kwadratowa psychoza".
Pomysł nie przypadł mi za bardzo do gustu, a z tego co pisał Drygu, w bezdennej szufladzie z pomysłami i tak jest sporo materiałów.
Co do uzasadnienia:
- nie kminie po co jest ten "róg obfitości". Skoro to igrzyska śmierci to idzie siępo to aby walczyć, a nie nachapać skrzynek za free (mam nadzieje że chodziło Ci o platynowe skrzynki a nie zwykłe)
Pytania pomocnicze:
- jaki kolor pola byłby w dziurze do której by wpadł gracz?
- jakie pola byłyby w lesie i w rogu obfitości?

Eq po dedzie będzie utracone tak jak po wygranej a swoje własne eq będzie przechowywane w depozycie przed areną igrzysk
Pola wszędzie czarne albo jakies inne na którym nie mozna hopac

ale taki 100 lvl nie będzie potrzebował eq, a szczególnie MO/druid ludzie bez resow na uroki/ogień to już idą na deda...
chyba tylko ryc będzie pokrzywdzony..., bo shed jeszcze jakoś ma kolanko i główny cios z "pięści"(kastetu), barb gryzke, druid korzo, mo już wgl ma tyle ataków że... VD też niczego nie potrzebuje