Założę się z Tobą że właśnie spora większość graczy byłaby za tym pomysłem.
Ponadto jak pisałem byłaby dana możliwość wyboru czy koryta są wspólne czy prywatne więc nie rozumiem co widzisz w tym złego?
Gildia chcąca mieć wspólne będzie miała wspólne, ta której nie chce się marnować czasu na liczenie i tracenie nerwów będzie miała własne koryto. Tak trudno to zrozumieć?

To idź do sejmu i wygłoś następującą tezę:

"Teraz wszyscy płacą na obowiązkowe ubezpieczenie chorobowe składki z pensji, ale są darmozjady co ciągle siedzą na L4 i jak ktoś chce to niech płaci na swój fundusz, a jak ktoś nie chce to na wspólny. Tak trudno to zrozumieć?"

Gildia a państwo z jego systemem socjalnym różni się tylko skalą i wielkością. Państwo jakoś sobie poradziło z jak to nazywasz "darmozjadami" - grzywny, więzienie i inne atrakcje. Jedyne czego w gildii brakuje to możliwości nakładania sankcji przez strategów/kanclerza - najprościej proponowaną przeze mnie często gęsto możliwość odesłania peta graczowi przez kanclerza. Po co szukać skomplikowanych rozwiązań tam, gdzie są proste?

A ryzykiem i logiczną konsekwencją wprowadzenia oddzielnych koryt będą oddzielnie ładowane bufki, oddzielne tp i wszystko, na koniec może zamiast kilku/nastu gildii setki jednoosobowych, bo nie umiecie grać wspólnie?

Zresztą rzesz do sami wiecie czego - jak wam składek nie płacą i kombinują z odsyłaniem petów to zadam najgłupsze pytanie na świecie - po co kogoś takiego trzymacie w gildii? mało to graczy na serwerze i nie można innego przyjąć a tego wywalić? Jak komuś zależy będzie płacił, jak nie zależy nie zasługuje na bycie w gildii i tyle - nie ma sentymentów. Jako kanclerz mogę powiedzieć, że w czasie intensywnej rekrutacji do G się przyjmowało po 10 osób, z których zostawało 1-2 osoby i tak do skutku, aż zebrała się zgrana ekipa, której nie trzeba nawet przypominać o składkach i nieraz dostaję wiadomość, cześć ja wiem, że tyle i tyle zalegam jutro wpłacę - i patrze a jutro nadpłata a nie tylko wyrównanie...

Nie ejst łatwo być kanclerzem, ale w pełni popieram Achaję, że ciężko maskować własną niekompetencję złym systemem gry, bo nie tędy droga.

Mnie nie interesują zakłady tylko suche fakty i statystyki. Przygotuj ankietę konkretnie pod grupę graczy, a nie pod szarego Iksińskiego, który nigdy nie był w gildii lub co gorsza prowadzi własną i jest w niej jedyną osobą. Pojęcie takiego gracza o funkcjonowaniu gildii jako wspólnoty będzie równie rozległe jak moja wiedza o fizyce kwantowej. Twoja poprzednia ankieta jest całkiem anonimowa, nie określa nawet grupy respondentów więc nie może być brana jako sprawdzone źródło. Zbierz zatem opinię 150-200 osób z różnych serwerów, o różnych rangach w gildiach i podsumuj wyniki.



Specjalnie dla Ciebie powtórzę się kolejny raz. Jeżeli masz ochotę na bycie indywidualistą i posiadanie "własności prywatnej" (w tym przypadku: koryto gildyjne) to graj solo bądź miej własną gildię 1-osobową. Gildia to zrzeszenie graczy, którzy tworzą jakąś wspólnotę - dlatego koryto, bufki w świątyni oraz zwoje tp są własnością wszystkich i obowiązkiem graczy jest dzielenie się tym oraz dbanie o dobro ogółu.

Przedstawię to na innym przykładzie. Osoby, które wynajmują wspólnie mieszkanie odkładają pieniądze do jakiejś puszki na cotygodniowe zakupy. Z tych pieniędzy kupowane są nie tylko produkty spożywcze ale również rzeczy do higieny i środki czyszczące. Wyobrażasz sobie sytuację kiedy otwierasz lodówkę, a tam 3 kartki z imionami i każdy ma jakiegoś swojego prywatnego ogórka lub pomidora? Idzie taki współlokator do sklepu i kupuje swoją własną prywatną paczkę z papierem toaletowym? Dla mnie to paranoja.



Jeżeli dla kogoś liczenie składek jest stratą czasu to najwyraźniej taka osoba ma problem i nie powinna być w gildii tudzież zajmować się liczeniem - niech robi to ktoś inny. Dla mnie zliczenie składek i skorygowanie o stałą wartość, która ma być wpłacana nie jest niczym wielkim ani męczącym. I zajmuje tylko kilka minut.

a co ma obchodzić opinia osób, którym pasowałoby ukrywanie, że np odsyłają pety/oszukują z karmą? Każdy gracz jest raczej świadomy ile wpłaca żarcia, a taka historia petów poprawiłaby organizacje gildii i ułatwiłaby zadanie kanclerzom/strategom. To tak samo jakby pytać przestępce ile chce spędzić w więzieniu. Przecież w normalnym użytkowaniu taki wgląd w historie peta nie powinien przeszkadzać, chyba, że ktoś ma coś do ukrycia to wtedy już tak...

Sam nigdy nie byłem w kanclerzem/strategiem w porządnej gildii (takiej z 20k+ presta) ale rozumiem, że liczenie składek to i tak jest wystarczająco irytujące więc dlaczego im tego nie ułatwić? Punkt widzenia od punktu siedzenia dlatego polecam patrzeć bardziej globalnie i z różnych stron na daną sprawę.

Jestem zwolenniczką wspólnoty, posiadam peta gildyjnego na którego uczciwie wpłacam żarcie - czy jestem według Ciebie osobą, której pasowałoby oszustwo? Ja nie mówię o malutkich gildiach po 20-40k, w których dzieje się "róbta co chceta" bo strateg bądź kanclerz nie ma wystarczająco dużo samozaparcia i doświadczenia by poradzić sobie z sytuacją. Przeprowadzając takie badania w gildiach (załóżmy) +/- 60k presta wzwyż mielibyśmy w miarę rzetelne wyniki, ponieważ tam już zauważymy znacznie większą dbałość ze strony kanclerza i strategów oraz samych graczy. I mówię to z perspektywy stratega gildii 175k prestiżu.

Liczenie składek to kwestia max 15 minut. Mając listę osób, które pety posiadają (a każda szanująca się gildia ma) podliczasz po prostu żarcie wpłacane w danym tygodniu i korygujesz o wartość, którą pobiera pet. Dla mnie jest to proste, nie będę siedzieć i odejmować śmiesznych wartości bo mi w tabelce wyskoczy, że gracz ABC w poniedziałek zabrał peta na 5h 40 minut, we wtorek na 3h 20 minut, w środę na 14h 05 minut, w czwartek na cały dzień, a w pozostałe dni pet normalnie był w klatce. Jest normalna składka tygodniowa i tyle - jeżeli nie mam informacji o zabraniu zwierzaka to mam w nosie czy pet fizycznie jest w klatce czy na wakacjach, składka jest stale naliczana i ma być regulowana.

Nie rozumiem osób, które nie chcą postępu.
Gra jest do grania, a nie "obliczania" Nie po to
wymyślali komputery, języki programowania,
makra, koła, kalkulatory, kalendarze, przypominajki,
automatyczne wykonywanie zaplanowanych zadań
i jeszcze Bóg wie co żebyśmy na piechotę szli na biegun.
Klatki istnieją od "wieków" a nikt nie chce dać Funkcyjnym
narzędzia do wygodnego zarządzania gildią.
Achaja, jeśli jesteś zwolenniczką wspólnoty to dlaczego nie
krzyczysz "gromkim" głosem, abyś mogła używać każdego
peta który jest w klatkach jak wspomniany wcześniej Twój używany
ogórek ? (żarcik...wiem na niskim poziomie) Czyż to nie jest "wspólne dobro"?
Czy tylko używane przez właściciela. Świata nie naprawisz i tylko
radykalne działania zmuszą "cwaniaczków" do posłuszeństwa
i wcale kanclerz nie musi tego pilnować. Nie karmisz peta, nie
masz peta. Nie ma zbyt wielu gildii, w której są sprawdzeni
i odpowiedzialni ludzie.

http://screenshooter.net/102996083/jtseujj tak wygląda tabelka u mnie w gildii. Co tydzień taka pojawia się na forum gildii. Jak widzicie w jedzenie, każdy ma przypisana wartość ile pet/pety zjadają tygodniowo. Nikogo z nas nie interesuje czy te pety fizycznie są i ktoś z nimi lata po mapach czy możne je odsyła. Skoro nie potraficie sobie w gildii ogarnąć, choćby nadaniem odpowiednich rang, kto może odebrać jakiego peta to nie wymagajcie zmian systemowych na zasadzie "nie chcemy tracić czasu na liczenie". Nie chcesz tracić czasu na liczenie nie dawaj nikomu możliwości odbierania petów lub zrezygnuj z tej funkcji. Może jeszcze prywatne ładunki w świątyni bo Wam też się liczyć nie chce kto ile platy/kryształu wpłacił?

A czemu nie? Wasza 2 stara się ludzi zniechęcić do tego pomysłu, który jest dobry. Nie pierwszy raz wasza dwójka się wpieprza do tematu i zaczyna jakieś chore i nie potrzebne dyskusje. Pomysł dobry i mam nadzieje że zostanie wprowadzony, a także liczę na wypowiedź kogoś z wyższą rangą niż zieloni.

Powiesz to swojej księgowej?
Widzę, że chyba za trudno zrobić coś co pozwoli zaoszczędzić czas.

O ile się nie mylę to na tym forum każdy ma prawo się wypowiedzieć bez względu na kolor nicku. Do tego, każdy może mieć odmienne zdanie i po to jest właśnie forum, żeby argumentami przekonywać innych do zmiany decyzji.
"Wasza 2 stara się ludzi zniechęcić do tego pomysłu, który jest dobry. Nie pierwszy raz wasza dwójka się wpieprza do tematu i zaczyna jakieś chore i nie potrzebne dyskusje.?" to żaden argument wiec może wypowiedz się dlaczego pomysł ma być wprowadzony. No chyba, że na podstawie "pomysł mi się podoba".
Piszemy w tych tematach po to, żeby uświadomić Wam, że Taern nie jest i nie będzie grą typu: kliknij zakładkę statystyki, a otrzymasz 50 platyny.

PS. Strasznie nie chce mi się tracić czasu na bicie tych harpii do dq. Proponuje dla tych co chcą wprowadzić opcję, że po wyprawieniu odwłoków od razu dostajemy 600k złota. Przecież gra nie jest od tego, żeby się męczyć z szukaniem i biciem jakiś słabych mobków.

@zVirusowany
Moja księgowa zarabia liczeniem na życie. A Ciebie chyba nikt nie zmusza do liczenia składek.