Strona 1 z 1 |
[ 10 posty(ów) ] |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Questy dla low lvl'i
Autor | Wiadomość | |
---|---|---|
Jedną nogą w Haligardzie
Rejestracja: 3 Mar 2011, o 18:06 Posty: 26 Miejscowość: Wrocław Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 4 razy |
Stara Choroba wymagany 30lvl-otrzymany u Wiły
Etap1 Wiła mówi nam o tym ,że ostatnio ma straszne mdłości,chęci samobujcze oraz zawroty głowy.Prosi nas abyśmy poszli do Zohara po pomoc.Mówimy Zoharowi o dolegliwościach Wiły.On opowiada nam ,że to bardzo stara i rzadka choroba i jest na nią tylko jedno lekarstwo które bardzo trudno zrobić.Prosi nas abyśmy mu przynieśli 10serc upadłych rycerzy,2liście mocy oraz głowę Rizrula(o ile pamiętam to on dropił swoją głowę ).Gdy już zaniesiemy mu potrzebne składniki on zamienia je w lekarstwo i odsyła nas do Wiły.Gdy już dostarczymy jej lekarstwo ona w wielkim zachwycie opowie nam o problemach Mirandy... Nagroda: 14000doświadczenia oraz 12000złota Etap2 Idziemy do Mirandy która opowiada nam o swoim problemie:Nękają ją senne koszmary o orkach.Radzi nam byśmy udali się w tej sprawie do Igi-uzdrowicielki w Trentis.Gdy już się tam znajdziemy Iga tłumaczy nam to ,że musimy zabić 20orków oraz 20druidów(3m) i zabrać ich amulety a potem wrócić do niej.Gdy już to zrobimy Iga opowiada nam o tym ,że jeśli stopi się 20amuletów druida 20skóry niedźwiedzi oraz 20amuletów orków,można wytworzyć amulet chroniący przed koszmarami.Gdy już zrobi ten nasz amulet idziemy odnieść go Mirandzie. Miranda z wdzięczności daje nam do wyboru nagrodę:topór,płaszcz,buty,naszyjnik,hełm. Nagroda: 21000doświadczenia oraz do wyboru topór,płaszcz,buty,naszyjnik,hełm. Rozmowy z etapu1: Wiła-Witaj przybyszu,zechcesz mi pomóc w pewnej sprawie? My opcja1-Oczywiście ,że tak! My opcja2-Nie mieszam się w twoje problemy. Wiła-Ostatnio strasznie boli mnie głowa mam straszne mdłości,a najdziwniejsze jest to ,że mam chęć się zabić...idź do Zohara,może on powie coś na ten temat. My opcja1-Z wielką chęcią. My opcja2-Może później. My-Witaj Zoharze,chciałem się ciebie zapytać o ważną sprawę. Zohar-pytaj więc chłopcze. My-[Opowiadasz mu to co Wiła ci powiedziała]. Zohar-A więc tak...to bardzo rzadka choroba na którą jest tylko jedno lekarstwo.Musisz przynieść mi dziesięć serc upadłych rycerzy,2liście nocy oraz głowę Rizrula a ja wykonam to lekarstwo. My opcja1-Ruszam! My opcja2-Nie mam teraz czasu. My-Mam już składniki do lekarstwa Zoharze. Zohar-Daj mi to a ja za chwilę zrobię ci lekarstwo My-[Czekasz] Zohar-O,już zrobione.Proszę bardzo. My-Dziękuje ci. My-Mam już twoje lekarstwo Wiło Wiła-Proszę,oto moja zapłata.Radzę ci wpaść do Mirandy,podobno ma jakiś kłopot. Etap2 My-Witaj Mirando,słyszałem ,że masz problem Miranda-Tak.Widzisz ostatnio miewam koszmary o tym ,że orkowie porywają mnie i wyrzucają do rzeki. Wiem ,że to tylko sen ,ale i tak budzę się co noc i patrzę czy na pewno nie jestem w rzece. Wiem ,że Iga w Trentis może coś zaradzić ,ale nie chce opuszczać tej karczmy ,ponieważ Lesgar sam nie da sobie rady. My opcja1:Z chęcią odwiedzę Ige. My opcja2:Jestem teraz bardzo zajęty. My-Igo,Mirandę męczą koszmary o orkach,słyszałem ,że umiesz coś na to zaradzić. Iga-Tak umiem,potrzebuję 20amuletów orków,20amuletów druidów oraz 20niedźwiedzich skór.Z nich powstanie medalion który uwalnia od koszmarów. My opcja1-Zaraz wracam ze składnikami. My opcja2-Nie chce mi się. My-Mam już składniki do tego amuletu. Iga-Świetnie,daj mi je a ja wyrobię ci amulet dzięki któremu Mirandę nie będą dręczyć te złe sny. My-Żegnaj. My-Mirando,mam dla ciebie medalion dzięki któremu będziesz spokojnie spała Miranda-Dziękuje ci.Wybierz przedmiot który chcesz:Topór który znalazłam na ziemie niedaleko bagien?Płaszcz mojego dziadka? Buty pewnej czarodziejki która przez nieuwagę je tutaj zostawiła? Naszyjnik od Lesgara czy może hełm jednego z koldów? Mam nadzieje ,że się podobało.Jutro zamieszczam kolejne(teraz nie miałem czasu zrobić więcej). _________________ "Zwycięstwo bez przyjaciół nie jest zwycięstwem! |
|
27 Sty 2012, o 21:52 |
|
|
Pogromca Valdaroga
|
powiem ci tak... dobry quest, który gracza nie tylko zaciekawi, ale i będzie dla niego wyzwaniem, jest trudniej napisać niż dobre opowiadanie.
przykro mi cię rozczarować, ale nie umiesz tego - albo poćwicz (duuużo i nie dręcząc zawczasu niewinnych uczestników forum), albo zrezygnuj w ogóle. a błędy ortograficzne i interpunkcyjne w nawet złym tekście publikowanym gdziekolwiek są absolutnie niedopuszczalne. |
|
27 Sty 2012, o 22:03 |
|
|
Współpracownik Gnarla
|
Zostaw dzieciaka uczy się...
A quest całkiem całkiem... słaby =) _________________ Pozdrawiam 7Niebo® WELCOME IN MY WORLD WELCOME IN THE HELL |
|
28 Sty 2012, o 00:48 |
|
|
Uczeń Simona
|
Wy za to przestancie dreczyc niewinnych uczestnikow forum takimi zbednymi komentarzami, ktore nic nie wnosza do tematu. Jak juz chcecie krytykowac to (jak to sie mowi) konstruktywnie, a nie bez sensu i w idiotyczny sposob.
Quest moglby byc ciekawy i co wiecej powiazany z fabula, ale jak to juz u Polakow bywa, lepiej komus pocisnac i sobie ponarzekac niz pomoc dojsc do celu. "Nikt nie jest doskonaly, ale razem mozemy stac sie doskonalymi" - Wezcie to pod uwage komentujac kolejne pomysly etc. |
|
28 Sty 2012, o 01:14 |
|
|
Pogromca Valdaroga
|
uważam, że mój post był całkiem konstruktywny.
podałam w bardzo ogólnym zarysie jaki powinien być dobry quest, napisałam że jest trudno to osiągnąć (czyli żaden wstyd nie umieć), poradziłam żeby autor poćwiczył, wytknęłam rzucające się w oczy błędy i niechlujną pisownię. jasne, każdy się kiedyś uczył i tak dalej, ale po co pokazywać publicznie mierne początki tej nauki? to forum to nie jest edukacyjny kącik języka i pisarstwa, tu się najwyżej poddaje pod ocenę innych gotowe teksty i za taki uznałam ten. |
|
28 Sty 2012, o 02:02 |
|
|
Uczeń Simona
|
ironka napisał(a): uważam, że mój post był całkiem konstruktywny. Ja tez uwazam, ale czasami sie potykam ironka napisał(a): podałam w bardzo ogólnym zarysie jaki powinien być dobry quest... Ja bym powiedzial, ze w bardzo dobitny sposob, wrecze zniechecajacy do dalszego dzialania. ironka napisał(a): jasne, każdy się kiedyś uczył i tak dalej, ale po co pokazywać publicznie mierne początki tej nauki? to forum to nie jest edukacyjny kącik języka i pisarstwa, tu się najwyżej poddaje pod ocenę innych gotowe teksty i za taki uznałam ten. No wlasnie bo to forum "pomysly i propozycje', a nie kacik poetycki, wiec czego sie tu uczyc ? Moze niech jeszcze studia humanistyczne skonczy i dopiero bedzie mogl tu laskawie opisac swoj pomysl czy propozycje ? Smieszne... Poza tym nie wiem czemu ubzduralas sobie, ze pomysl, czy propozycja musi byc 'gotowy' na tip-top. Gdyby tak bylo to jaki bylby sens konsultowania tego z innymi ? Jak widze takie posty (i nie tylko) to odrazu przypomina mi sie wypowiedz Kuby Wojewodzkiego. "Kraj dziwny, purytanski, zmurszaly, dziwnie katolicki, dziwny obyczajowo, dziwny politycznie. Kraj malych, nienawidzacych sie, walczacych ze soba ludzi. Kraj w stanie mentalnej wojny domowej mimo, ze tego nie widac." - Przykre, ale prawdziwe |
|
28 Sty 2012, o 03:15 |
|
|
Pogromca Valdaroga
|
jeżeli z moich postów wyczytałeś, że jestem 'zmurszałą' katoliczką i purytanką, to obawiam się że nie znajdziemy płaszczyzny porozumienia...
zdaje się że autor wątku zamieścił tu swój tekst aby poznać opinię innych użytkowników na jego temat, a więc to jest moja: według mnie to nie jest nawet materiał na dobry quest. jeżeli moje zdanie zniechęci go do dalszych prób, to jest mi z tego powodu bardzo przykro - ale chyba nie wolałby żeby inni tylko pobłażliwie głaskali go po główce? |
|
28 Sty 2012, o 03:46 |
|
|
Jedną nogą w Haligardzie
Rejestracja: 3 Mar 2011, o 18:06 Posty: 26 Miejscowość: Wrocław Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 4 razy |
2lata WoW'a i człek zapomina jak co się piszę:) Może trochę przesadziłem ,ale to nie miał być quest typu:Idź tam idź tam zabij 2osoby i masz masę expa oraz złota. Quest bardzo przemyślany,stanowi wyzwanie ,bo trzeba się trochę namęczyć.Sami spróbujcie zrobić to zobaczycie jak trudno mieć oryginalny quest.
_________________ "Zwycięstwo bez przyjaciół nie jest zwycięstwem! |
|
28 Sty 2012, o 11:33 |
|
|
Pogromca Valdaroga
|
ja lubię trudne questy, ale zdecydowanie wolę kiedy ta trudność przejawia się w konieczności pomyślenia, wydedukowania co powinniśmy zrobić. lubię questy z rozbudowaną, nieliniową fabułą, w których możliwych rozwiązań jest kilka i to 'właściwe' wcale nie jest oczywiste.
widzę że twórcy gry poszli w tym kierunku, zwłaszcza w ostatnio dodanych zadaniach, i to mi się bardzo podoba. a tu mamy monotonne bicie kilkudziesięciu takich samych mobków... |
|
28 Sty 2012, o 22:41 |
|
|
Pogromca Valdaroga
|
Osobiście przyznam rację Ironce. Pamiętam jeden z ostatnio dodanych questów - Zjawa. Jak zacząłem go robić, to mało kto się za niego na S3 zabierał, nie było kogo spytać o to, co i gdzie trzeba robić, musiałem sam wszędzie latać, a latania było sporo. Było powiązanie z poprzednimi questami i trzeba się było sporo nagłówkować, by się domyśleć, co kiedy robić i do kogo iść. Ot, albo Wola Ducha Kamieni. Quest, który "popsułem" przez swoją nieuwagę, nie skupiłem się i odpadłem w przedbiegach. Takie coś jest fajne, takie coś urozmaica grę. Questy, nad którymi trzeba pomyśleć i pozwiedzać świat Taernu, w dodatku takie, które można spartolić, jeżeli się nie przyłożymy i nie będziemy czytać dialogów. Twojego questu nie da się nie wykonać, ponieważ nie ma kilku możliwości, są możliwości "zrobię albo nie zrobię" i tyle. Tak nie powinno być, jest za prosty. Musi być element zaskoczenia. Odpowiedź, która zdawałaby się pasować, ale z dialogu wynikało coś innego i klops, quest spalony. Ten jest zdecydowanie za prosty.
_________________ |
|
28 Sty 2012, o 23:49 |
|
|
Strona 1 z 1 |
[ 10 posty(ów) ] |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 18 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |