Uważam ze te pety maja zbyt dużo niepotrzebnych ataków , które je tylko osłabiają . Po chwili refleksji doszedłem do wniosku ze ogar jest takim koxem bo jego build jest prosty 2 bufy 1 bebuf i silny atak ! Pety z 1 klatki nie zachowują tej reguły i wiekszosc z nich jest nawet słabsza niż ogar na 50 lvl a trzeba na nie wydać ciężkie pieniądze te w grze jak i realne !!!


Moja koncepcja jest prosta , wyrzucić niepotrzebne ataki lub zastąpić je innymi , przez co siła ataku peta wzrośnie !

porównam ogara z jaguarem
OGAR JAGUAR
ATAKI : Krwawienie.
TRANS
Okrzyk bojowy
PANIKA
JAGUAR
ATAKI : Krwawienie., Wtapianie, Okrzyk bojowy. , ŁAPKA SLABY ATAK

BUFY : OGAR 2 SILNE BUFY KTÓRE GDY WEJDĄ RAZEM MIAŻDŻĄ PRZECIWNIKA , JAGUAR TYLKO 1
DEBUFY ; ogar 1 zwiększającym sile i szanse ataku , jaguar 1 niezwiększający obronę
ATAKI ; ogar 1 silny , jaguar 2 jeden silny , drugi do niczego z łapki bije z 2 x słabiej i do tego nie ma krwawienia , według mnie można by go usunąć co korzystniej wpłynęło by na peta, zadawał by więcej silnych ataków !

z innymi petami jest podobnie , maja ataki które nic nie wnoszą i są kompletnie zbędne !


Sam mam zamiar kupić motylka , poprosiłem kolegę by mi go pokazał jak walczy i jak się spisuje ( ja orkach ) motylek 52 lvl . Moje spostrzeżenia , atak dystansowy , bardzo slaby bil z niego po 100,krwawienie nie najgorsze na poziomie ogara 35-40 lvl , nawet w miarę ogarniecie leczy , ataki bufujace jak dla mnie nie są zbyt trafne , jego rasy są cienkie obrażenia jakie otrzymywał są 2 x mocniejsze nisz u przeciętnego gracza , a i obrona to jedno wielkie sito !

jaki ja bym widzial build bla motylka ? ( jestem sheedem )
leczenie
wtopienie
plucie ( jak u komara)
i atak bufujacy , choć już te 3 by mi w zupełności wystarczyły , szpila w oko , zakażenie , hak w brzuch

Z TAKIM BUILDEM BYL BY ŻYWOTNIEJSZY I WYPEŁNIAŁ BY BRAKI SHEEDA , RYCA CZY , BARBA .

teraz jak widzę ploxa
1 atak dystansowy Uderzenie cienia , w miarę silne , na pewno by się przydało
2 bufy Szpila w oko , Otępienie
2 lub jeden z nich , atak psychiczny Hak w brzuch czy ukłucie lalki

prosta budowa , silne ataki klucz do sukcesu , pety o takim buildu z pewnością zmasakrowały by swoich obecnych ,,braci " którzy są naszpikowani zbędnymi atakami !

pomysł uważam ze jest dobry , poprawił by poziom gry , ale zapewne się go nie wprowadzi bo zdanie gracza w tej grze się nie liczy !

Drobna sugestia:
"Buff – [mmo] zdolność/zdolności ochronne podnoszące wysokość współczynników postaci" dopowiem lub towarzyszy
"Debuff – [mmo] czar obniżający wysokość współczynników przeciwnika"

Popieram intencje trzeba zrobić balans petów nie może być tak żeby ogar był lepszy od petów gildyjnych, od petów z 2 klatki tez podobno jest lepszy

Hehe, ile razy ja już słyszałem coś podobnego Coś podobnego jak "możecie mnie zminusować ale takie jest moje zdanie" Skoro uważasz że zdanie gracza się nie liczy to po co w ogóle to pisałeś?

Sam pomysł napisany w stylu 13 latka, nie za bardzo można go zrozumieć. Nie rozumiem też jak odjęcie ataków pomocnika ma zwiększyć jego skuteczność.

A to proste jak nie będzie miał słabych ataków będzie używał tych mocnych. Widziałem Jaguara w akcji jak zakatował z łapy to się zawiodłem i postanowiłem nie zmieniać ogara.

WIEsz to przewaznie dzieci maja problem ze zrozumieniem tekstu pisanego


Dajmy na to jaguar użyje 4 x gryzienia to ok 800 hp + krwawienie w następnej rundzie
a jak użyje łapy to 400 hp i nic więcej , wiec jak usuniemy mu łapkę będzie miał większą sile ataku !

Petów z 1 klatki nie ma co wzmacniać, dla graczy 50-65 lev stanowią niezłe wsparcie, jeśli są właściwie wykorzystywane porównywalne do ogara. Nie bardzo wiem jak ma się sprawa z 2gą klatką, raczej narzeka się na feniksa i panterę, ale już papug jest bardzo chwalony przez graczy. Nie przesadzajmy z tym wzmacnianiem petów, mają być wsparciem a nie zamiennikiem drugiego gracza.



Dlaczego? Gdzie jest napisane że pety gildyjne muszą być lepsze? Jedni wkładają niemało wysiłku i czasem więcej środków na rozwinięcie ogara inni kupują sobie gotowego peta w klatkach. Naprawdę nie rozumiem dlaczego ma się iść na rękę tylko tym drugim? Zawsze można rozwinąć zwykłego ogara jeśli inny pet nie spełnia naszych oczekiwań.

A gdzie jest napisane ze ma być gorszy , jak już wydaje konkretne pieniądze to chce mieć coś porządniejszego od ogara ! Przecież chyba po to są pety gildianskie , maja być lepsze , bo op to byly stworzone . A puki co wcale tak nie jest !



ja nie rozwijałem ogara , bo się nastawiłem ze będę rozwijał motylka ale teraz jestem pod ścianą , bo po małym pokazie jego zdolności jestem rozczarowany , szczególnie jego niska odpornością . Jako sheed nie jestem w stanie go w żaden sposób chronić i wiem ze nawet 4 orki jak wszystkie zaatakują motylka są w stanie go zabić , a przecież są jeszcze krytyki i jak ja dostaje kryta za 260 to on za 520 dostanie + 3 zwykle ataki i gryzie bo obronę ma dziurawa jak sito ( wszystkie ataki w 1 rundzie praktycznie bez problemu w niego wchodzą ! ! !!

Nawet mógł by nie mieć żadnych ataków czy tylko jeden byle by był w stanie wytrzymać ataki przeciwnika . A gdyby miał takie ustawienia jak ja pisałem no był by już groźna bronią , adekwatna do swojej ceny . Bo teraz jest dość slaby , i pomimo ze ma parę ataków wszystkie są do niczego , lepszy był by 1 ale dobry niż parę bezwartościowych !

motyl nie używa krwawienia, przynajmniej na s4 ... tylko zakażenia
czyżby błąd?

ogary na dłuższą metę naprawdę są droższe od petów dostępnych w gildiach i nie wiem dlaczego uważasz że te drugie 'zostały stworzone po to żeby były lepsze', wg mnie po prostu dla większego wyboru i ułatwienia (kupujesz gotowego towarzysza zamiast żmudnie ekspić coś od dużo niższego lvlu).

ja tylko tak w obronie ogarów, bo wyekspienie ich na lvl porównywalny z petami z gildii to duży wysiłek i uważam że powinien być opłacalny - to że motylek ma dość słabą wytrzymałość to inna sprawa. pytanie czy kupiłeś go mając 50 albo niewiele większy poziom?

na 52 -53 lvlu , jest strasznie slaby a ja w żaden sposób nie mogę go chronić wiec przydało by mu się wtopienie !