1.Propozycja na zwiększenie procent na PumpMastera. Szanse na pojawienie się Pumpmastera w drużynie są praktycznie 0. A ludzie lvl 100+ posiadający już wszystkie rary nie mają co robić tylko biją lvl 60- utrudniając im grę zamiast atakować kogoś równemu sobie.Co to za wyzwanie zabić kogoś na 3 strzały to jest tylko i wyłącznie utrudnianie gry innym gdzie różnica lvl jest przytłaczająca a % na Pumpa tak mała.Zabicie przez PumpMastera powinno być również traktowane jako zgon na potworkach a nie na pvp czyli śmierć nie była by łaskawa w przypadku graczy którzy atakują dużo słabszych.

2.blokady ataku graczy gdzie różnica lvl jest znacznie większa mam na myśli od 25 lvl wzwyż tz jeśli gracz ma 50 lvl nie może zaatakować gracza lub graczy w grupie chyba że suma lvl była by równa lub większa niż 50.Przykład mam 50 lvl nie mogę zaatakować gracza 25 lvl chyba że w grupie znajduje się jeszcze 2 osoba 25+ . Opcja ta dotyczyła by również petów ale tylko wtedy gdy pet jest aktywny.
Gdy gracz o wyższym lvl przeliczy swoje siły nie jest traktowany ulgowo przez śmierć traktowanie ulgowe tylko dla graczy którzy zabijają równych sobie różnica lvl tylko max 10 lvl. Tz 2 graczy 25 lvl zabiło 50 sroga kara ze strony śmierci.Gracz 50 lvl atakuje 40+ i ponosi klęskę śmierć jest łaskawa.



Skąd takie propozycje??? Ponieważ gdy lvl 120 atakuje 60 lvl albo 60 atakuje 20 lvl to jest rzeźnia a nie walka farmienie na graczach o mniejszym lvl lub utrudnianie innym gry żeby zniechęcić ich do gry

Czekam na wypowiedzi ja osobiście preferuje 2 opcje(2x 25 lvl ma jakieś szanse na 50 lvl a jedna osoba 25 nie ma praktycznie żadnych) i z góry przepraszam jeżeli temat był poruszany. Widzę że team często piszę o fair play a co do ataku z taką różnicą lvl nie widzę żadnej uczciwości w takiej walce.

1. Jak cie orają 100+ lvl to nie wychodz na red pole -.-

2. Po co blokada ataku? Jak zaatakuje jakiegoś 20lvl 100lvl+ to "może" będzie pump i go zabije... A tak jak się boisz że cię zabiją to czytaj pkt 1.

P.S Jak się orają na mokrych idź na około a nie się wpierdzielasz im i potem płaczesz

Blokada ataku??? ty czytasz to co piszesz???

Jak jak kolega up wspomniał jak cie orają 100+ lvl to nie idziesz na red pole.. Blokada ataku^^^^.. pomysł niedorzeczny

Geez, w tej grze i tak straty przy zgonie są praktycznie zerowe. Pump pojawia się i tak za często(samo jego istnienie to pojawianie się za często). Jeśli nie lubisz pvp to będziesz padał góra raz na 2 dni, a to raczej mało.

a jak ktoś lubi pvp, ale z równymi sobie a nie bycie farmą?

argumenty żeby nie wchodzić na czerwone naprawdę już sobie darujcie, bo są idiotyczne, o czym pisałam w innym wątku chyba wczoraj.

co do samych pomysłów... też uważam że szansa na pumpa powinna być większa, i kiedyś tak było. możesz sobie wyszukać na forum jaką burzę to wywołało. z tego powodu szansa została obniżona i wątpię żeby kiedykolwiek wróciła poprzednia.

odnośnie blokady atakowania słabszych administracja już się wypowiadała że zdecydowanie nie chcą takiego rozwiązania. chociaż, bramek lvlowych na mapkach czy instancjach też miało nie być ^^

Wy piszecie jakby was co 5 minut zabijali, we wszystkich możliwych miejscach.
Dajcie sobie już spokój...

stąd:
viewtopic.php?f=121&t=23921

jak ktoś chce uczestniczyć w walkach pvp, czyli nie biega ciągle na ochronce, to owszem może być ubijany co pięć minut.

Jeżeli nie chcesz być stale bity w PvP przez większe lvl'e to graj na s4, bylem tam bity tylko raz przez 80 lvl(ja 25-29), a na s3 ciągle widzę jak ktoś kogoś bije(mniejsze lvl'e).

Nie wiem skąd pomysł aby na 60 lvl chronił mnie pump???

lvl 60 to przykład heh chodzi o sam fakt walki gdzie różnica lvl jest przytłaczająca dla porównania idz 30 lvl zabij fydo jeśli dasz rade.

Dla przykładu kolega znaczą grać chodzi na ichtiona ma 25 lvl zebrał sobie 4 osoby poszedł na ichtiona, gdzie lvl 95 ich zabił , ale dobra nie zniechęcajmy się poszli 2 i znowu leży, a wy co na to" niech nie chodzi na ichtiona niech robi zlecenia tam, gdzie nie ma czerwonego pola, po co ma dropic rary niech kupi przecież na tym według was polega gra" chciałem sobie z kolegą pograć, ale jak kogoś ciągle atakują to traci chęć do gry, ale, co to was obchodzi przecież są zlecona i misie bossy nie muszą być dla wszystkich takie macie podejście albo sami farmicie na takich lvl albo myślicie tylko o sobie w tej sytuacji kolega już nie będzie ze mną grał powiedział, że oczekuje na s5, gdzie zacznie od początku, ponieważ tam ma szanse na wbicie dużego lvl, zanim jakiś pier.... dzieciak z mniemaniem wyższości od osoby, która zaczyna wbije lvl 60+ i będzie go gnębił.Kiedyś jak zaczynałem grę to na chacie dla niskich lvl pisano, komu pomoc w queście a teraz banda dzieci przeszkadza w grze ma lvl 100 i szpanuje zabijając lvl 30- pokazując, że jest silny zamiast się porwać na równego sobie

Co wy opowiadacie z nie wchodzeniem na red pole, wtedy gra byłaby ciągłym chodzeniem na około, a większośc bossów byłaby poblokowana.
Teraz na s3 jak tylko wyjdę z icha max po godzince gry od spadku ochrony mam atak, i to tacy bohaterowie w lvlach około 100, nie pojedynczo a po 3. Schemat zazwyczaj taki, że druid atakuje, wrzuca korzonki, 2 kolejnych doskakuje i mają świetną zabawę, zwłaszcza, jak się zapomni peta wylączyć. A Pump nie pomógł mi nigdy, więc nie mam co się wypowiadać nad zwiększeniem efektów przez niego przeciwnika zabicia, bo on się po prostu nie pojawia.
Pewnie pojawią się komentarze w stylu 'znowu płacz o zgon raz na 2 dni i małe straty', ale jeżeli gra się po godzinkę dziennie, to mam zgon co 2 godziny gry a to naprawdę zniechęca.
Tak na marginesie, ciekawa jestem, czy ci Panowie bohatetrowie co słabszych leją w realu też tacy kozacy, czy sobie tym braki rekompensują.