Nie wiem czy zostało to dobrze przetestowane, ale żabce zacmienie zabiera bardzo duzo many, a ona uzywa jej zazwyczaj 3 razy pod rząd. Czasem po 2 rundach nie ma many. Wydaje mi się, że można by było jej albo zmniejszyc poziom tej umki, albo zeby nie uzywala tyle razy, a raz. Jak na 40 lvl jest srednio przydatna przez to, bo obrazenia male, obrony slabe, a debuffuje calkiem srednio i sama siebie jakby wykancza tym. Muchy niby na nizszy lvl, a wytrzymalsze sa.

Racja. Żaba zbyt dużo many traci przy użyciu zaćmienia, w dodatku zawsze używa go bezsensownie 3 razy. Powinno to zostać bardziej zbalansowane.

To jest bodajże do poprawki - wraz z tarczą u amorfy:)

zabka jest dobrym petem
lecz niestety na bossie bufuje czesto jego obstawe, co przy np. krzyzaku jest dosc glupie (moze zabic pajaka na 1 hak)
bijac fizycznie tez traci dosc duzo kondy
jednak w parze z druidem i zrodlem na 7 praktycznie nie widac zuzycia many(pod warunkiem ze nie wrzuca tego zacmienia)
ladnie debuffuje
nwm o co wam chodzi z ta slaba wytrzymaloscia jej, moze fizycznie.
Na magie broni sie bardzo dobrze - rafi (ten co mial 5k hp - nie na inscie z boss'em [dojscie - p1], tylko questowej) bil jej z UC okolo 100, szczurowi 250.

jak nie wiesz o co chodzi z jej wytrzymaloscia to pewnie druidem jestes, ten to zawsze kox. a tak to i obrony slabe i mane szybko traci, ale mowie, tylko gdy oslepia.

Żaba fajna jest.
Mam ją na rycu i nie narzekam. Mana trochę jej ucieka. Ale na ichi spokojnie daje rade.

No czasem pojawia się grymas niezadowolonie z racji tego, że woli wbić debuffy 70% niż trzymać def -> i w rezultacie wyrywa na jakąś strefe w 1 rundzie na 100%.

Co do samego debba -> idzie jej świetnie nie jeden vd ma gorsze wyniki niż ona

Buffy są genialne. Zużycie many też musi być duże. Nie widzę w tym nic nielogicznego. Jedynie zaćmienie za dużo razy na raz używa.