Hejka, wpadłam na pomysł, by stworzyć Quest.
Bierze się go u karczmarki (blondyna siedząca za ladą w burdelu), wymagany lvl. - 45.
''Zabawa w Detektywa''
Dialog:
(B- bohater, K-karczmarka)
B: Witaj, wyglądasz na strapioną. Coś się stało?
K: Tak, ale nie powinnam z Tobą o tym rozmawiać, mam jeszcze dużo pracy.
B: Nie bój się, pomogę Ci.
K: Jak tak mówisz, to chyba mogę o tym porozmawiać. Słuchaj, bo nie powtórzę! Od kilku dni nękają mnie nasi stali klienci. Nie mogę się im przeciwstawić, gdyż to są przyjaciele Bożeny, i mogę za to stracić pracę. Więc chciałabym cię poprosić o... Zlikwidowanie ich. Wyrżnij ich wszystkich co do jednego! Aha, zapomniałabym... Przynieś mi ich głowy, inaczej Ci nie uwierzę. Mieszczą się oni w jaskini za ścieżką obłąkanych, w pieczarach na bagnach oraz na bagnisku koło zamku.
B: Brzmi nieźle! Ale... Czy dostanę coś za wykonanie zadania?
K: Tak, dostaniesz część moich oszczędności.
B: Dobrze, więc wyruszam w drogę!
Idziemy teraz do wyznaczonych miejsc, i zabijamy przeciwników (2x imperialny mag, 2x imperialny rycerz, 1x zgniły drzewiec) w każdym z wymienionych miejsc. Wylatują z nich skrzynki z 4 głowami podróżnika (razem powinno ich być 12). Wracamy do karczmarki.
B: Pozbyłem/am się ich. Oto twoje głowy.
K: Wyśmienicie! Dziękuję Ci! Proszę, oto Twoja nagroda. Jestem Ci wdzięczna za uwolnienie mnie z tych codziennych tortur.
B: Nie ma sprawy, mógłbym/mogłabym jeszcze coś dla ciebie zrobić?
K: Wprawdzie pozbyłeś/aś się mojego największego problemu, to mam dla ciebie zadanie. Otóż, gdy byłeś/aś w podróży, wyszłam kupić coś do jedzenia. Lecz ktoś ukradł mi moje złoto! Czy mógłbyś je dla mnie odzyskać?
B: Tak, nie ma sprawy.
Otrzymujemy: 20k expa (złoto dostaniemy jak znajdziemy jej złoto)
Po dialogu wyruszamy na rynek, by poszukać tropów oraz przepytać mieszczan. Podchodzimy do Maliny.
B: Witaj, wiesz może kto ukradł karczmarce złoto?
M: Nie, lecz widziałam, jak uciekająca bandytka opuściła ten przedmiot (otrzymujemy ''Kolczyk bandytki'').
B: Dziękuję, zauważyłaś dziś coś jeszcze?
M: Tak, jubiler wprowadził się do naszego miasta, ale to pewnie Cię to nie obchodzi.
B: Obchodzi, obchodzi. Wiesz może gdzie się wprowadził?
M: Tak, do domu za karczmą.
B: Dobrze, dziękuję.
Teraz z kolczykiem udajemy się do jubilera.
B: Halo? Jest tam ktoś?
J: Tak, tutaj jubiler. Pomóc w czymś?
B: Potrzebuję pomocy z pierścionkiem.
J: Proszę wejść (wchodzimy z jubilerem do piwnicy).
B: Niech pan na niego spojrzy, czy nie wydaję się jakiś dziwny?
J: Prawda, jest bardzo piękny, wysadzany klejnotami. Pochodzi najprawdopodobniej z okolic Alair. Jest tam jeden jubiler, Alzaar się zwie, i mieszka głęboko w jaskiniach pod wieżą strażniczą. Powinieneś/powinnaś go odwiedzić i przepytać.
B: Tak zrobię, dziękuje panu za pomoc, do zobaczenia.
Idziemy do tych jaskiń (pieczara, gdzie był mag z Próby Druidów), i zastajemy tam 5x Zgniły drzewiec. Zabijamy ich, i podchodzimy do Alzaara, który zaraz umrze.
B: Witaj, przybyłem/am tu, by spytać się, co przypomina Ci ten pierścień.
A: Khe... Zaraz umrę! Pokaż mi go, może będę mógł Ci pomóc...
B: Proszę.
A: To pierścień mej żony, uciekła kilka dni temu, by zostać złodziejką. Nie wiem dlaczego to zrobiła, prowadziliśmy piękne życie, a ona mi takie coś zrobiła...
B: Wiesz gdzie ona jest? Mów szybko!
A: Tak, wiem... Wczoraj widziałem ją, gdy myła się na plaży, może tam jeszcze siedzi.
B: Dziękuję za pomoc (dobijam go).
Idziemy do domu na małżach. Wchodzimy i... Spotykamy złodziejkę, która nazywa się Amelia.
A: Co do... Wynoś się stąd! Wynocha!
B: Gdzie pieniądze?
A: Nie dowiesz się! (w tym momencie do domu dostaje się 4x biały wilk oraz 1x alpha),
Brać go!
Po zabiciu wilków atakujemy złodziejkę (hp: 12k, mana: 5k, kondycja: 5k, 55lvl, z wyglądu przypomina Wilczą sukę). Po zabiciu jej wylatuje z niej skrzynka, otwieramy, i dostajemy : 20k złota, 2x worek złota karczmarki, 1x czarna perła, 1x róg demona).
Wracamy do Karczmarki.
B: Oto twoje złoto! Nie wiesz co ja przeszedłem/przeszłam by je odzyskać!
K: Wierze Ci, oto twoja nagroda.
Otrzymałeś: 350k złota, 125k doświadczenia.
Koniec Questa. Przepraszam że się tak rozpisałam
Uwaga: dodaję ankietę.
