Forum - Taern.pl
https://play.taern.pl/

Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?
https://play.taern.pl/viewtopic.php?f=121&t=35608
Strona 1 z 2

Autor:  mataslenar [ 13 Kwi 2014, o 16:43 ]
Temat postu:  Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Celem tego postu jest poprawienie petów z trzeciej klatki, które moim zdaniem nie spełniają wymogów graczy.

Pet gildyjny Twig.
http://scr.hu/1ryh/6sd83

Jest to pet debufer, który niby jest twardszy od stali, co się nie sprawdza, a także że posiada wiele umiejętności VD. Ciekawe bo dla porównania żaba Plujka (pet jednorazowy mający 40lvl) posiada ich więcej niż Twig. Kolejną rzeczą jest to że Twig jest bezmyślny w debufowaniu, jego taktyka szpila następnie książka i zatrucie jest bez sensu, przy czym wcześniej wspomniana żaba daje książkę przed szpilką, czyli jest lepsza?
Kolejnym faktem jest że petowi magiczny posiadający gryzienie to zupełny bezsens, jak napisane zostało jest: "Nieocenione wsparcie dla wyższych leveli, pomoże walczyć w krainach, gdzie nie zawsze udawało się zebrać odpowiednią drużynę." to jego gryzienie, na nowych mapach dla 90-100+ jest całkowicie bez sensu, ponieważ mobki mają często resy na poziomie 80% lub więcej i odporności na krwawienie.

Pet gildyjny Darkling
http://scr.hu/1ryh/c7yof

Jest to pet DMG, lecz jest to też pet magiczny, więc zastrzeżenie do niego jest takie samo jak do Twiga, w związku z gryzieniem. Dodatkowym w pewnym sensie minusem tego pet jest to, że posiada Inkantację oraz Gruboskurność, są to 2 skille pasywne, co powoduje że ten pet trochę zamula (potrzebujemy coś zabić w rundę lub max 2 a on cuduje w bufaniu się).

Pet gildyjny Tłuk
http://scr.hu/1ryh/b7vc1

Jak dla mnie najlepszy pet, w stosunku do zachowania w walce, zadaje najwięcej ataków w przestrzeni rund, jedyne zastrzeżenie jakie do niego można mieć to kwestia taktyk, np. dawanie naprzemiennie dotkliwych i gryzień, zamiast tego pierw dotkliwe, a później gryzienia, albo do taktyki w której leci jedynie front, jak doskonale wiemy pety biją po graczach więc ten front nic nie daje w tej sytuacji.

Pet gildyjny Kudłacz
http://scr.hu/1ryh/zw4lq

Jest to pet fizyczny, który jest najrzadziej wykorzystywany przez graczy, nie posiada on jakiegoś nadzwyczajnego DMG, a jego cecha ochronna, to tylko przypadek, nie możemy liczyć na to że będzie nas chronił. Całkowicie zmarnowany pet, przez sposób w jaki został stworzony, żal go po prostu. :(

Kończąc to wszystko trzeba dodać, że w każdej gildii z rozbudowanymi całkowicie klatkami jest tylko 6 miejsc, a w każdej gildii marnują się miejsca w 4 i 5 klatce, z którymi nic nie będzie robione, można by to zamienić na inne miejsca.

I jeszcze jedna ważna kwestia, prowokuje wręcz do zmian w petach, każdy z tych petów posiada gryzienie, które powoduje że pety są mało atrakcyjne dla barbarzyńcy, po prostu psują krwawienie które barbarzyńca zadaje, a jakby nie patrzeć jest to dość liczna grupa na serwerach Taernu!

Autor:  Lodbrook [ 13 Kwi 2014, o 17:05 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Jakbyś mógł zrobić takie zestawienie petów z pierwszej i drugiej klatki byłbym wdzięczny. Naprawde fajnie to zrobiłeś. Leci kufel

Autor:  Heydeen [ 13 Kwi 2014, o 21:54 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Matas opisałeś je ładnie, ale nie zaproponowałeś żadnych zmian które by poprawiły ich potencjał.

Ja już kiedyś założyłem podobny temat, oczywiscie bez odzewu
viewtopic.php?f=121&t=32865

Więc i Ci nie wróże sukcesu.


P.S Faktycznie, tłuk pomimo posiadania 97lvl czasem mnie zaskakuje niestety negatywnie, więc wbijanie lvl nie służy niczemu :D (takta nigdy sie nie zmieni, obrona ta sama a te 4/5% niższe w 1 rundzie w obronie od peta na 80lvl to raczej nie jest sukces)

Autor:  Mathew [ 14 Kwi 2014, o 16:13 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Zgodze się co do tłuka , nie byłem jego posiadaczem lecz widziałem go kilka razy w akcji i jest naprawde dobry porównując do innych petów z 3 klatki , oraz zgodze się co do twiga , już wyexpiony pet plox z 1 klatki jest lepszy od tego ścierwa

Autor:  Podwójny [ 14 Kwi 2014, o 16:25 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Ja tam posiadam tłuka i jako VD nie narzekam, wziąłem go tylko dlatego - że z 3 klatki obecnie jest najlepszy ale fakt jego taktyki są do poprawy. Ogółem pety gildijne miały zostać poprawione ale jakoś efektów nie widzimy :)

Autor:  pagor [ 18 Kwi 2014, o 12:06 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

ja odnośnie kudłacza się nie zgodzie że to pet porażka z 3 klatki
ma pewne + i - . Dla druida do solowania bossów to jak dla mnie najlepszy pet.

plusy

+ spadnie życie jego pana do 25-30% hp daje ochrone i się ustawia w obronie
+ wystarczająca dobre ressy aby można było z nim solować nawet valdka
+ taran i osy i większość bossów do valdka atakuje max 3x czyli praktycznie boss nie ubije cie w 1 runde
+ daje ryk który tęż się mocno przydaje na bosach rozwinięty u nas strach i ryk u peta powoduje że modła atakuje ze skutecznością 6-8% (druid 90 poziom)
+ pet bije stosunkowo mało porównaniu do innych petów z 3 klatki ale ale ma niezłe ustawienie ataków 2-3 x krwawienie i dyńka powoduje że krwawienie jest mega ( rekord przy pełnym buffie od ryca karakan miał 2.5k krwawienia)
+ druid atakuje zwykle urokami a kudłacz atakuje z bliska można to wykorzystać w taki sposób że po atakch w zwarciu dajemy uroki wchodząna dużym %


minusy

+ czasem dostaje głupawki rezygnuje z obrony z jakieś strefy wtedy gdy dostanie np w pierwszej rundzie z bliska i tylko z bliska całkowicie rezygnuje z obrony na uroki albo dystans
+ słaba odporność na uroki i ataki vd


ciekawostki
+ Czasem ku mojemu zdziwieniu dostając taran i taktyka ( 5pa mniej ) atakuje po 4 x.
+ niewiem czy to jakiś błąd ale jak jest druid z vd kudłacz daje ochone vd nawet jak ma 100% życia w większości rund około 75% rund

Autor:  friar [ 18 Kwi 2014, o 15:19 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Odnośnie frontu u tłuka to mylisz się, to że nic nie daje on Tobie, to nie znaczy że nie daje całkowicie nic. W końcu zwierzak sam sobie podnosi celność tym frontem.

Autor:  Heydeen [ 18 Kwi 2014, o 15:55 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Friar widać że nie posiadałeś tłuka więc Ci powiem o co chodzi z tym frontem ;)

Więc owszem, jeśli tłuk daje fronta to podnosi sobie % i jest cudnie jak daje tego fronta i kilka ataków, lecz problem w tym iż on baaaardzo często daje tylko 1 atak którym jest front kick a jak wiadomo debuf ten trwa runde, tłuk bije ostatni dając tylko 1 front nikomu nie poprawia % więc to totalnie bez sensu takta, zamiast tego fronta już 1x krawienie czy uderzenie z pięści (dotkliwe) miało by sens :)

Autor:  Lowcazguby [ 19 Kwi 2014, o 15:56 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Na s4 tłuka mają tylko vd zdarzy sie dr. A najczęstszy pet to oczywiście motylek

Autor:  ViconiaDeV [ 19 Kwi 2014, o 18:35 ]
Temat postu:  Re: Pety z trzeciej klatki, pomoc czy udręka?

Wolałbym juz 1 dotkliwe zamiast tego 1 frontu. Ale gdy idzie się w parze z kudlaczem i tłuk bije jako 1 to nawet ten 1 front pomaga:)

Strona 1 z 2 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/