Co do zielonego pola, jest miejsce gdzie można by je wprowadzić zamiast żółtego, a mianowicie w dolnym kemenak w pobliżu mistrza Arkanegrina, w odległości rozmowy z nim. Miałoby to zapobiec rozsypaniu się drużyny spowodowanej atakiem kogoś na jednego z jej członka w czasie wejścia na instancje DZ. A takie ataki mogą się zdarzyć podczas wojny (sam byłem w takiej ekipie co się rozsypała, kiedy ktoś zaatakował, a prowadzący wszedł do instancji nieświadomy tego, że sam wchodzi). Zapobiegło by to utracie złota, lub perły... nie jest to niby majątek, ale potrafi zdenerwować i opóźnić taką wyprawę.

Cała propozycje opierasz tylko i wyłacznie na wojnie? Logiczne ze podczas wojny tylko na zielonym polu nie wolno sie bić.
Teraz wyobraz sobie,że zgodnie z tym co piszesz powinno sie wprowadzic zielone pola wszedzie przed instami by temu zapobiec. Wybierz się na nowe , gdzie przed wejsciem jest czerwone

Jestem na nie dla pomysłu.

Mu chodzi tylko o dz, bo tam musisz płacić za wejście i jest łatwo dostępne...

Witam

Pomysł bardzo dobry w ogóle w miastach powinno być all zielone pole żeby można było się po nich normalnie poruszać . Miasto musi być czymś bezpiecznym , a poza granicami hulaj dusza . Taki kawałek zielonego pola przy npcu ułatwi wejście do DZ , ponieważ jak już jest wojna to nie zawsze all w gildii jej chciało i próbują normalnie grać ale dochodzi do tego że każdy się ukrywa .

Nie wszędzie , nie za wszystkie instancje płacisz i z niektórych da się wyjść , tam zielone jest potrzebne

viewtopic.php?f=121&t=26135&p=181846&hilit=zielone+pole+DZ#p181846
Pomysł bym ale jak widać nie wszedł w życie