Pomysł niezły, ale skoro te przedmioty "wypadają" z graczy (nie wiem czemu, ale kojarzy mi się to z serialem "Nieśmiertelny), to trochę tak, jakby sama personifikacja śmierci je dawała zwycięskiemu wojownikowi. Skąd pomysł, by nazwać te przedmioty "gotyckimi"?

Pomysł może i ciekawy, choć nie dopracowany. Ewidentnie nie zgadzam się z dropem takiego przedmiotu. Dlaczego?? Proste, ponieważ zaczęły by się wtedy po pierwsze rzezie PVP i przejście po czerwonych polach graniczyło by z cudem. Jednak to i tak da się obejść np ochronkami. Istnieje też 2 powód...ludzie zaczęli by masowo podstawiać się na walki. Przykład: 2 osoby znając się dość dobrze ustawiają się przykładowo w tunelu krzyżaka i prują się do czasu, aż taki przedmiot spadnie.

Skąd pozyskac takie cudeńka?
Przedmiot spadałby z szansą nieco większą od epika,jednakże jego system drop rate przypisany byłby do walk pvp. Może się to wydawać smieszne ale owe przedmioty dropiłyby z graczy dla graczy aktywnych w pvp. Im gracz bardziej aktywniejszy tym szansa na jego drop się zwiększa.
Nie widze problemu w dopisaniu takiego dropa do śmieci które spadają z innych graczy podczas wielu walk.

Gotycki przedmiot aktywowałby się tylko w walkach gracz vs gracz(liczba przeciwników nieistotna). W innych walkach przedmiot jest bezużyteczny. Gotyk to psycho nie expiące ze stałymi bonusami- również rozładowywałby sie tylko w walkach pvp. Przedmiot ten w eq zająłby miejsce pustego pola pod pelerynkami.

Ja Tu nie widzę żebyś napisał walki tarcze vs czachy. Czarno na biały jest napisane że WALKI PVP, dlatego moja wypowiedz jest prawidłowa. Jedyne wspomnienie o Tarczach i Czachach jest tu "Gracz vs Gracz, tzn Tarcz vs Czaszka/Czaszka vs tarcz, tylko w tych starciach owe przedmioty sie aktywują. " AKTYWUJA a nie dropia