Od czasu do czasu zdarza mi się zapolować w nocy na mniejsze czempy, dropi z tego sporo malutkich inhi, które zalegają w depo. Nie ma ich jak spożytkować, bo jak wielu, wielu graczy turkowych postaci nie robię(szczególnie pod 10-19 nie mam zamiaru nigdy robić, bo tam pvp nie istnieje).

Inhi kupuje się zazwyczaj za pl, gdyż czas potrzebny na wykonanie jest dosyć długi, co powoduje zapotrzebowanie na nią i przyczynia się po części do jej kupna, ale sądzę, że mój pomysł nie powinien zbytnio na to wpłynąć.
Do rzeczy:

Proponuję dodać wędrownego npc (lub dopisać dialogi kulawemu) z opcjami wymiany inhibitorów z mniejszych na większe (nie z większych na mniejsze, aby uniknąć oszczędzania platy poprzez kupno dużego i rozbijania na mniejsze aż do uzyskania pożądanego typu).

Działało by to tak:
2* turkusowe + opłata**=1 kwarcowy
2 kwarcowe + opłata =1 topazowy itd.

*- lub nawet 3.

**- opłata siłą rzeczy powinna być większa, niż w przypadku flaszek, mogłaby być w formie złota, esek lub nowego specjalnego przedmiotu jednorazowego użytku np. otrzymywanego za mało popularne zlecenie od Simzy, bądź też od Maga czy Rocka (w pierwszym przypadku, można by zablokować handel nim, w drugim raczej powinna być możliwość handlu i względnie częsty drop za zlecka, by ceny rynkowe nie sprawiły, że będzie to całkowicie i doszczętnie nieopłacalne).


Liczę na rozpatrzenie mojej idei i konstruktywną krytykę

Dam Ci prostą radę co zrobić z małymi inhi...

Na handlu jest miliony ofert na sprzedaż typowo eskowych małych rarów - top je z pomocą Twoich inhi a cena ciut wyższa, niż koszt esek + ekstraktor przy topieniu bez inhi Tobie się zwróci. Ja bym dużo dał za małe inhi czasem, żeby właśnie takie małe rary topić bo eski przy mojej ilości psycho na wagę złota... tyle - a co do pomysłu to na pewno za 3 na 1 i za imperiał tradycyjnie, nie ma co kombinować innej ceny i max do VIII rangi, bo IX i wyżej nie da się "wyprodukować" a tak by powstała taka możliwość a to nie powinno mieć miejsca.