Tak sobie myślę że sojusze gildyjne powinny odgrywać większą role.
Wszyscy Tarnejczycy wybierają się na bosski, pierw szukają ekipy w Gildi, na chacie, a potem na kurczaku lub ogólnym. Dlaczego nie poszukać ekipy u sojuszników? Czy komuś chce się bawić w sprawdzanie każdego sojusznika z osobna czy jest online? Dobrze by było jakby powstał siódmy chat, otrzymujemy go po dołączeniu do Gildi, ten chat będzie zrzeszał naszą gildie z gildiami sojuszniczymi.

takie pomysly juz byly, pamietam ze graczom sie podobalo a kololowym juz nie chyba

Mniej więcej przeglądałem forum i nie natknąłem się na taki temat.

Nie rzuciło mi się w oczy, no ale co zrobić, dalej chciałbym aby taki chat powstał.

Co do samego szukania PT to nie widzę problemu - możesz mieć i 300 osób w vip i zawsze w sekundę widzisz kto online i jaka profka i lvl. Ale przydałoby się do wojen - na globie nie poprosisz o pomoc jak Cię ktoś ora, w sojusz już bez problemu.

Do wojen sie przyda, i do "orania typków" są gildie co lubią to organizować
a jakby ktos nie chciał tego chatu, to nie widze problemu wyłącza chat i nie wchodzi na niego, duzo miejsca nie zajmuje.

Podstawowym problemem jest tutaj sam fakt, że każda gildia ma innych sojuszników. Byłoby z lekka dziwne gdybyśmy widzieli tylko niektórych graczy na czacie - tych, którzy są w sojuszu z naszą gildią, podczas gdy rozmawiają ze swoimi sojusznikami, którzy nie są w sojuszu z nami. Sam pomysł oczywiście bardzo przyjemny i sądzę, że w jakiejś formie doczeka się kiedyś realizacji, ale do tego trzeba wprowadzenia systemu koalicji, wzajemnego sojuszu kilku gildii na zasadzie każdy z każdym. To sprawa na dużą reformę gildyjną, jako pojedyncza zmiana obawiam się nie ma szans powodzenia.