Osobiście nigdy nie biegałem za tym magiem ale fakt że nagrody mogłyby być lepsze tak jak wspomniałaś

Dla mnie 8 honoru czy eliksir many po 15 minutach biegania to żadna nagroda. Znam też kilku graczy, których zniechęca ,,słaba'' nagroda i po prostu nie biorą tego zlecenia.
Dodanie lub zmiana nagród na pewno nie zaszkodziłaby, ale zrekompensowałaby czas poświęcony za bieganie za Kimerulem.

Podzielam zdanie przedmówców. Kilka razy biegałam za magiem ale zniechęciły mnie te "nagrody" - to takie ironiczne podejście do graczy? 20 min latania, szukania, potem zablokowany czas na zlecenia po to żeby zdobyć 10 eliksirów many czy 5 presta? Może przydałoby się określić jakieś rozsądne minimum nagrody, które nie zniechęcałoby tak bardzo do tego biednego maga.

Proponowała bym zmniejszyć czcionkę a następnie w przerwie po między myciem garów, ograniczyć spożycie środków odużających.

EDIT. Srk. Poniosło mnie trochę.

proponowałabym pisać merytorycznie ~ zar

Fajny pomysł, jestem za. Teraz nie warto biegać za tą zieloną kutwą...

(A co do rozmiaru czcionki, mi się on podoba. Nie muszę się wgapiać w ekran - nawet w alternatywnych stanach świadomości).

Co prawda jest dusza vorlinga i runy ale zanim się to stopnie to można było by już je kupić wykonując np: zlec na ogniwa.Fajnie by było gdyby dodali jeszcze kamienie tresera moim zdaniem 3 sztuki by już wystarczały a co do imperiałów to chyba minimum 5 bo z takim jednym nic się nie zrobi.

dosyć często nie znajduje maga, nie wiem gdzie on się ukrywa, a jak już to prestiż exp lub honor.. Ja rozumiem że nie zawsze dobry item sie trafia, ale lepiej już zrobić przez te 10m duszki czy geo niż szukać maga co da zbędny honor.

Jestem za. Często robie maga i daje lipny honor albo prest i nawet czasami nic nie da. Co to za nagroda jestem za tym żeby dawał imperiały i klucze platynowe!

To wszystko zaś kwestia balansu. Wyobraźcie sobie że nagle mag zaczął cały czas dropić wartościowe rzeczy i nagle szuka go 50 osób