Płacz, płacz i jeszcze raz płacz.

Nie chodzi o płacz, jest blacha/ czacha nie ma pumpa
Taka zasada powinna być

BS/RS niosą ze sobą określone konsekwencje, jak możliwość atakowania na żółtym. Wydaje mi się ze usunięcie pumpa dla maksymalnych statusów nauczyłoby ze status pvp to nie tylko fajny znaczek nad głową. Z tym, że pewnie niedługo rozjemca zostanie usunięty i sytuacja wróci do normy.

No nie wiem czy wszystko wróci do normy skoro każdy ponabijał sobie status a niektórzy w ogóle nie ubili nawet jednego gracza i przechadzają się wśród tych którzy od dawna ,,w pocie czoła'' pracowali na swój status.

Kwestia "rozjemcy" to osobna parodiowa sprawa... (3 lvl z niebieską blaszką biega)
Ale chodzi o to że nabijając status musieli się liczyć z tym iż będą atakowani.
Mając status oznacza że walczy w Pvp tak?
To dlaczego Pump wbija do nich?
Nie chodzi tu o all, a tylko i wyłącznie niebieskie blaszki/ czerwone czaszki

Z okazji, że dziwnym trafem jeszcze nie śpię, pozwoliłem sobie zamieścić swoją opinie w tym wątku na temat RS/BS.
Od momentu kiedy pojawił się rozjemca, status czaszki czy blaszki stracił na jakimkolwiek znaczeniu. Maluchy, które myślą, że będą fajne jak nad głową będą mieli truskawkę czy łezkę, właśnie to uczyniły. Teraz na każdej mapie idzie znaleźć własnie osoby z skrajnym statusem. Każdorazowo gdy widzę takiego lolka, atakuje go, aby pokazać mu, że maksymalny status nie jest czymś, z czym może od tak sobie latać po mapce.
Dlatego też jestem za tym, aby usunąć pumpa z walk, w której po stronie broniącej się jest osoba ze skrajnym statusem. Dlaczego tylko po stronie broniącej się? Już wyjaśniam. Co jeżeli agresorzy zaczeliby wykorzystywać fakt, na czerwonym polu(mowa tutaj o braku pumpa przy skrajnym statusie sprawdzanym przy obu stronach)? Ludzie ze skrajnym statusem atakowaliby kogoś po czym do tej osoby bezkarnie i bez żadnego ryzyka wskakiwałyby jeszcze 4 osoby "bo i tak pump nie wyskoczy bo mamy RS/BS w drużynie".

Dziękuje, tyle mam do powiedzenia, idę spać.