Problem ten jest od dawna, ale teraz po połączeniu, w szale orania przypomniałem sobie o nim.
Są nim bohaterscy wojownicy "kradnący" sloty w pt.
Wskoczy taki typ, ucieka i skacze dalej dokąd nie zablokuję drużyny, albo zabraknie tych slotów.
Podobnie bywa bijąc czempa, że ktoś wskoczy i czeka aż padniesz nie robiąc nic w tym czasie.
Nie wydaje mi się by można to było uznać za element walki, a graczy tak postępujących za zwyczajnie sprytnych.
Osobiście widząc takich "pomocnych" delikwentów naprzeciw ubijam od razu na początku.

Pomysł wygląda tak:
W zakładce znajomi obok tego + pojawiłaby się zakładka "Zablokowani",
byłoby tam 7 miejsc do powiększania za plate, czyli analogicznie jak znajomi.
Efekt dla graczy zablokowanych byłby taki, że nie mogą wskoczyć do drużyny, której jesteś szefem, nawet jeśli jest odblokowana.

Wydaje mi sie ze juz to bylo poruszane (nawet jesli to bylo bardzo dawno temu)

Ale uwazam ze to dziala dobrze. Albo odblokowujesz dla wszystkich (i oni robią co chcą) albo dla nikogo (dla znajomych).

To, że nie zablokowałeś drużyny to już tylko i wyłącznie twój błąd. A jeżeli robią tak jak opisałeś twoi znajomi to cóż, czas odświeżyć swoją listę i pozbyć się osób które sępią na slota.

Chodzi mi o oro pod karczmą.
Ot tak z randomami i sytuacje gdzie gracz wskakuje i ucieka by kraść slot. A najgorsi są tego typu druidzi, którzy jeszcze myją z buffa.
Nie wydaje mi się by normalne było, że gracz w moim pt jest przeciwnikiem.

Co w tym jest nienormalnego? zarówno w świecie realnym jak i w szeregu różnych gier możemy spotkać fałszywych przyjaciół. Ten element akurat pasuje do Taerna, ponieważ wskakiwanie do pt wroga, aby zablokować slot jest elementem strategii.

Druga sprawa, to pewna luka, skoro twierdzisz że walczysz z randomami, to znaczy że wskakuje ktoś kogo nie znasz. Nie możesz zablokować kogoś, kogo nie znasz, jeszcze przed walką.

Po za tym, możesz zablokować pt i nikt obcy Ci nie wskoczy, jedynie sami zaufani ludzie ze znajomych i gildii.

W mojej ocenie pomysł słaby.