Witam, oto moja propozycja Questa u Trehta na 50 lvl.
Nazwa: "Dziecko we mglę"
Dialogi:
G- Masz jakieś zajęcie?
T- A no w sumie ... Jestem stary, zdrowie nie dopisuję, to mógłbyś zanieść tą butelkę z koldim piwem, do tej dziewczyny Ca.. Cai... Sai...
G- Caia?
T- Dokładnie! Beczka stoi, tutaj obok mnie. Wracaj jak najszybciej! I nie plątaj się po kopalniach i innych ciasnych przejściach, dzikie koldy, będą chciały ci zabrać beczkę.
G- Się robi. Zanieść, przyjść i odebrać nagrodę.
Otrzymujesz: 1x Beczka z koldzim piwem.Etap zadania: Zanieś beczkę do CaiiU Caii:
G- Mam przesyłkę, od Trehta.
C- (Taish) A szukałaś, w szałasie? (Caia) Ile razy mam mówić, że tak! Gdzie się podziała ta gów*iara...
G- Yhh przeszkadzam?G- [Wymierzasz Caii w policzek] Halo? Słyszysz mnie?C- Heh, teraz już, nie ... Co cię tutaj sprowadza <nick>?C- Ej, to bolało! [Caia biję cię, aż jesteś pół-przytomny] Czego, damski bokserze!G- Przybywam, od Trehta z piwem, podobno potrzebujesz, a tak przy okazji, o czym mówiłaś z Taishem?
C- Dzięki za beczkę. Rozmawiałam, o zielarce, która miała dostarczyć mi zioła, na kaszel Darko, lecz nie ma jej, znów się gdzieś plącze ...
G- Sama nie możesz zdobyć tych ziół?G- To miło, ale śpieszy mi się, daj pieniądze i mnie nie ma. (Kończy Quest)
G- Hmm, mogę pomóc ci ją odnaleźć. C- Te zioła, są z innej krainy, aby tam dojść musiałoby mnie nie być tutaj przez kilka tygodni, poza tym nie znam się zbytnio na ziołach. Może chcesz pomóc?C- Skoro chcesz ... Aby ją wyśledzić potrzebuje zrobić wywar, który przeniesie mnie do niej. G- Chętnie, ale za zapłatą. (Powtarza się powyższa kwestia)
G- Nie chce mi się szukać lekarstwa, to nie zajęcie dla mnie. (Kończy Quest)G- Czego potrzebujesz, do wywaru?
C- 10 Kolców orczych szamanów, 5 rogów rogatych, 2 lawy z kem i 5 serc niedźwiedzi.
G- Już się robi
Tracisz: 1x Beczka z koldzim piwemJeśli ukończyłeś/aś zadanie za wcześnie to twoją nagrodą jest:
10000 Expa2500 monetEtap Zadania: Zbierz składniki do wywaru.Kiedy mamy zebrane składniki, musimy udać się do sany:
S- Czego synek? Nie dość, że ból głowy, to jeszcze on(a) ...
G- Chciałbym, abyś mi zrobiła wywar do odnalezienia zielarki.
S- A co to ja jestem? Czarnoksiężnik? Synek głowa mnie tak boli, że najsilniejsze wywary mi nie pomagają, a ty prosisz o pomoc ... Jaka ta dzisiejsza młodzież nie cierpliwa ...
G- To dostanę ten wywar?
S- A szukaj se innej wiedźmy, podobno też druidy i orki, potrafią go zrobić, a teraz uciekaj ...
G- <W myślach> Ja bym jej walnął w tą głowę.
Etap Zadania: Znajdź kogoś kto, umie zrobić wywar.Musimy udać się do druidów na konarze:
Belenos- Czego twoja wojownicza osoba, szuka w tych spokojnych miejscach?
G- Osoby, a właściwie wywaru do znalezienia jej ...
B- Hmm, daj składniki i zrobię wywar.
G- Proszę, oto składniki do wywaru.
B- Poczekaj chwilę, zaraz wrócę z wywarem ...
Straciłeś:
10 Kolców orczych szamanów
5 rogów rogatych
2 lawy z kem
5 serc niedźwiedzi Etap Zadania: Poczekaj, aż Belenos zrobi wywar.B- Proszę, oto wywar.
G- Dziękuję, a tak jeśli można spytać, jak mam go użyć?
B- Jak to jak? Wypić ... Zapytaj znajomą, gdzie ostatnio widziała zaginioną, udaj się tam i wypij tam wywar, on odtworzy, całą sytuację w której zaginęła.
G- Jeszcze raz dziękuję za pomoc.
Otrzymałeś:
1x Wywar przyzwania Etap Zadania: Zapytaj się Caii, gdzie ostatnio widziała zielarkę.C- I jak? Masz wywar?
G- Mam, ale jest ważniejsze pytanie, gdzie osatnio widziałaś zielarkę?
C- Hmm, ostatnio w karczmie w dolnym Kemenak.
G- Dziękuję.
Etap Zadania: Użyj wywaru w karczmie.Idziemy do karczmy i tak wypijamy wywar, a rzeczywistość się zmienia.
G- <Widzisz jak bandyci grożą zielarce>
B- Heh he he, no to jak? Oddasz się nam po dobroci czy po złości?
Z- Nie idę z wami nigdzie!
B- Hmm, lubię gdy kobieta stawia opór... Ale lepiej nam się poddaj ...
Z- Już mówiłam, że nie!
B- No to trudno ...
G- <Widzisz jak bandyci związują zielarkę, a następnie gdzieś ją prowadzą>
B- No dobra, to teraz idziemy się zabawić ... Ciekawe ile zapłacą nam za nią na czarnym rynku.
G- <Widzisz jak bandyci wychodzą>
Tracisz:
1x Wywar przyzwaniaEtap Zadania: Znajdź osobę, która może wiedzieć, gdzie udali się bandyci.Musimy iść do Gantarna
Ga- Czego ludź chce?
G- Odpowiedzi szukam... Była jakaś awantura w karczmie, z bandytami i kobietą?
Ga- O co ty mnie pytasz? Ostatnio ciągle, chodzą, porywają, gwałcą, a i tak nie udaje się ich złapać...
G- A co ile chodzą do karczmy?
Ga- Wieczorami, ale co ile dni nie wiem... Podobno Rentor, ma z nimi kontakt.
G- Dziękuję za pomoc ...
Etap Zadania: Porozmawiaj z Rentorem.R- Czego? Nie widzisz, że pracuje?
G- Żeby pracować, to trzeba mieć chociaż honor!G- Ty pi****ony śmieciu! <Wymierzasz mu parę ciosów w brzuch i nos>R- Spi****laj! (W obydwu przypadkach)
G- Tfu!
Etap Zadania: Poszukaj kogoś kto może widzieć, gdzie udali się bandyci.Musimy iść do Burdelu w Trentis.
Burdelmama Bożena- O to ty przystojniaczku. Widziałam, że tyle ubijania potworów w tej ciasnej zbroi cię męczy. Proszę rozgość się i czuj się jak u siebie.
G- Może innym razem... Teraz jestem zajęty poszukiwaniami.
BB- Kogo szukasz i czemu akurat przyszedłeś do mnie?
G- <Opisujesz sytuację w Karczmie> Nie widziałaś tej kobiety?
BB- Tak była tutaj taka jedna, bardzo nieśmiała.
G- Jest tu jeszcze?
BB- Tak w pierwszym pokoju po lewej.
G- Dzięki i bywaj.
Idź do pokoju w BurdeluZnajdujesz tam dziewczynę i zagadujesz do niej:
Z- No nie kolejny zboczeniec!
G- Nie! Stój ja chce tylko pogadać!G- Uspokój się! Nie przyszedłem na numerek!Z- Wszyscy tak mówią! Wszyscy!
G- <Zielarka zniknęła na twoich oczach, a do pokoju wchodzą bandyci>
B- Czemuś żeś porwał naszą Druidkę!
G- Zapłacicie za to! <Walka> (walczymy z 3 bandytami po 1000 hp i 2 łotrami)G- Nie porwałem jej!B- <Walka>B- Heh, no cóż chociaż zlecenie zrobione...G- Jakie zlecenie? B- Kazała nam, abyśmy ją porwali...G- Kłamiesz! B- Nie kłamie... Ta Druidka chce po prostu schronienia przed Aegustahephium i jego bandą... G- C... Co?! To jest druidka Viridium?!B- Chyba tak... Już 14 moich chłopców zginęło przez tego Aegustahephium...G- Heh dzięki za pomoc... Możecie odejść...Dialog po pokonaniu bandytów:
B- Głupi jesteś posłanniku Aegustahephiuma...G- O czym ty mówisz?B- <Bandyta zdechł>
G- Cholera...Etap zadania: Zdecyduj... Wygląda na to, że zielarka ma powiązania z druidami Viridium, musisz zdecydować czy powiesz o tym Aegustahephiumowi czy komuś innemu...
Jeśli pójdziemy do Aegustahephiuma:
A- Czego mi zakłucasz spokój!
G- Nie zaginęła wam jedna druidka?
A- Tak zaginęła, ale porwali ją bandyci więc to nie mój interes czy żyje czy nie...
G- Jak możesz porzucać swoich druidów!G- O czym ty mówisz?A- Ona nigdy nie była i nigdy nie będzie do nas należeć! A- Nie twoja sprawa śmiertelniku!G- Jak to? To po co ją goniliście? G- Heh widzę, że z tobą się nie porozumiem... (Koniec dialogu)A- Ona nas okradała cały czas, myślisz, że te zioła to skąd brała?
G- Caia mówiła, że z innej krainy...
A- Gó*wno prawda! Zwykła, kłamliwa sierota i w dodatku porzucona przez Landau...
G- Jak to?! Ona jest córką Landau?!
A- Tak, kiedy Ludanu ją wyrzucił, chcieliśmy jej użyć jako zemsty na Landau za niszczenie moich korzeni, lecz sprawy się źle potoczyły i teraz ta gó**iara będzie chciała się zemścić...
G- A więc nie jesteście święci... Ale pomogę wam odzyskać to co wam ukradła... G- Nie będę pomagać wam w zemście na Landau! Wypchajcie się ze swoją ofertą! (Kończy dialog) A- Świetnie... I chyba wiem gdzie się podziała...
G- Gdzie?
A- Użyła naszego telepoltera i jest w jakieś wąskiej przestrzeni, najprawdopodobniej w jakiejś Jaskini...
G- Heh to pora szukać... A przy okazji za robotę dałbyś mi trochę ziół na kaszel?
A- Jasne, ale po robocie.
G- Nie ma sprawy. Jeśli pójdziemy do Landau:
L- Witaj w czym mogę służyć?
G- Witaj, szukam kobiety, średni wiek, wysoka długo ciemno-brązowe włosy, druidka... Nie znasz kogoś takiego?
L- W co ona się znów wpakowała...
G- Ona? O kogo ci chodzi?
L- O moją niedoszłą córkę która zaprzyjaźniła się z tym cholernym drzewem.
G- Że co?! Ona jest twoją córką?! Naprawdę nie masz serca... Myślałem, że jesteś inny... (kończy dialog i anuluję opcję Landau)G- Heh, a znasz jakieś drudzkie zioła na leczenie kaszelu? L- Czy znam? Ja je mam! Jak pomożesz uspokoić tego potwora to ci dam skrzynkę tego leku.G- Heh tylko gdzie się może podziewać...
L- Skoro planuję zemstę to musi być to miejsce dosyć bliskie i najlepiej, aby było mało uczęszczane...
G- Hmm... Przeszukam jaskinię może w jakieś z nich się skryła...
L- Dobrze, wyślę też moich żołnierzy na patrol.
G- Dobra, czas zacząć poszukiwania!Jeśli pójdziemy do Landau po złej rozmowie z drzewem:
L- Witaj w czym mogę służyć?
G- Witaj, szukam twojej córki, mów gdzie jest!
L- Córki? Jakiej córki...
G- Nie kryj się, Aegustahephium mi wszystko powiedział...
L- Heh te piep**one druidy... Nie wiem gdzie jest... Wiem jedynie, że planuję na mnie zemstę...
G- A mógłbyś mnie wspomóc?
L- Hmm, a czego byś potrzebował?
G- Twoich żołnierzy oraz najbardziej leku na kaszel jakbyś miał...
L- Dam ci, ale powiedz mi, czemu przyszedłeś do mnie skoro byłeś u Aegusta?
G- Po prostu mnie zdenerwował... Daj mi żołnierzy. Po lekarstwo pójdę później.
L- Dobrze, powodzenia w poszukiwaniach.
G- Dziękuję.
Jeśli pójdziemy do Aegusta po złej rozmowie z Landau:
A- Czego mi zakłucasz spokój!
G- Chyba chcesz zemsty na Landau tak?
A- Mów dalej...
G- <Opisujesz zaistniałą sytuację> Co o tym sądzisz?
A- Hm... Dam ci te zioła po zakończonej misji... Moje korzenie czują, że jest w którejś z jaskiń, chyba warto, abyś się pośpieszył...
G- Tak zrobię, dziękuję za pomoc.
Etap zadania: Znajdź i przyprowadź zielarkę. Podjąłeś decyzję i wychodzi na to, że zielarka wszystko kłamała. Możesz jeszcze opowiedzieć wszystko Caii.U Caii:
C- I jak poszukiwania?
G- Jestem blisko, ale muszę ją niestety aresztować, albo zabić w ostateczności...
C- Co czemu?!
G- <Opowiadasz historię>
C- heh faktycznie nie masz wyboru... Smutne...
G- No niestety, ale nic na to nie poradzę...
C- Zaraz... Sana miała jakiś wywar na usunięcie pamięci!
G- Sugerujesz, aby jej to podać i wyjechać z nią gdzieś?G- Ej! Ja robię swoją robotę i nie zamierzam się już bawić wywarami! (Koniec Dialogu, etap zadania się nie zmienił) C- Dokładnie! Może do garnizonu? Tam nikt jej nie zna, a tam będzie bezpieczna!
G- Heh niech ci będzie uratuję dziewczynę...Etap zadania: Idź do sany po wywar. U Sany:
S- Czego chcesz! Głowa mnie jeszcze boli...
G- Wywaru na utratę pamięci...
S- A to będzie 10 000 złota.
G- Co?! Czemu tyle za taki wywar?!
S- Synek mam ból głowy więc cenę mogę podnieść! Kupujesz czy nie?
G- Kupuje... <Tracisz 10 000 złota>
G- Heh muszę uzbierać... <Musisz iść po pieniądze.>
Otrzymałeś:
1x Wywar zapomnieniaEtap zadania: Znajdź i przyprowadź zielarkę. Podjąłeś decyzję i wychodzi na to, że zielarka wszystko kłamała, ale masz wywar który może usunąć pamięć zielarce. Musimy iść do groty modliszki, tam znajdziemy, albo konających ochroniarzy Landau, lub konających druidów.
Dialog z ochroniarzami:
G- Co się tutaj stało?!
O- Ta... Ta wiedźma się zmieniła...
G- W co?!
O- Nie waż... <Kaszle krwią> Zbierz lepiej kogoś do pomocy i pokonaj ją...
G- Spoczywaj w pokoju...
Dialog z Druidami:
G- Co się tutaj stało?!
D- Ta... Ta wiedźma się zmieniła...
G- W co?!
D- Nie waż... <Kaszle krwią> Zbierz lepiej kogoś do pomocy i pokonaj ją...
G- Spoczywaj w pokoju...
Etap zadania: Zgromadź drużynę i pokonaj bestie! Widocznie plan zemsty zielarki dochodzi do końca... Lepiej pośpiesz się, zbierz drużynę i ją zabij!Teraz czeka nas zwykła insta modliszki, lecz na legowisku jest dialog z zielarką przemienioną w modliszkę.
Z- Czego tu szukasz!
G- Ciebie... Posłuchaj nie jest za późno by zakończyć to szaleństwo...
Z- Zaraz... To przez ciebie! To przez ciebie te kukiełki których wy nazywacie "Żołnierzami" pociachali mi skrzydła!
G- Oj chyba nie odlecisz zbyt szybko... No cóż za to szybko odlecisz na tamten świat! <Walka>
Teraz po prostu walczymy z modliszką tylko ma ona o 50% mniej hp.
Po pokonaniu modliszki na jej miejscu pojawia się zraniona zielarka:
Z- To nie tak... To nie tak miało być...
G- Niestety, ale igrałaś z ogniem... To musiało się tak skończyć...
Z- No dobra dobij mnie i zanieś moją głowę jako trofeum... Wiem, że tego chcesz...
G- Nie muszę tego robić... <Podajesz jej wywar, a ona zasypia, przy okazji odcinasz jej pukiel włosów jako dowód> (Możliwe kiedy pogadaliśmy z Caią oraz Saną)G- Sama tego chciałaś! <Odcinasz jej głowę.Tracisz:
1x Wywar zapomnieniaEtap zadania: Zamelduj szefowi o zrobieniu zadania. (W sensie musisz iść, albo do drzewa, albo do Lukasa.)U Aegustahephiuma jeśli zabiłeś zielarkę:
A- I jak zrobione?
G- Zrobione <pokazujesz głowę>
A- Fenomenalnie, oddaj mi głowę, a trzymaj te zioła.
G- Dzięki za współpracę.
Otrzymujesz: 1x Zioła na kaszelU Aegustahephiuma jeśli oszczędziłeś zielarkę:
A- I jak poszło?
G- Dobrze, na dowód mam pukiel jej włosów, bo samo ciało było bardzo zdeformowane... <Kłamiesz>
A- Heh wiem, że kłamiesz... Cały czas cię widziałem, ale i tak dobry pomysł z wywarem.
G- Dobra, to dawaj te zioła i mnie nie ma.
Otrzymujesz: 1x Zioła na kaszelU Lukasa jeśli zabiłeś zielarkę:
L- Uff dobrze, że żyjesz bo z tej wyprawy wróciło tylko 2 moich żołnierzy...
G- Czasem trzeba coś poświęcić, aby dopiąć swego <Pokazujesz głowę zielarki>
L- No i to się nazywa dobra robota! Trzymaj te zioła.
G- Dzięki, oby to się nie zdarzyło ponownie...
Otrzymujesz: 1x Zioła na kaszelU Lukasa jeśli oszczędziłeś zielarkę:
L- Uff dobrze, że żyjesz bo z tej wyprawy wróciło tylko 2 moich żołnierzy...
G- Czasem trzeba coś poświęcić, aby dopiąć swego, a na dowód mam pukiel jej włosów, bo samo ciało było bardzo zdeformowane... <Kłamiesz>
L- Heh te zaklęcia nigdy się dobrze nie skończyły... Dziękuję za utrzymanie porządku... Masz za to te zioła...
G- Dziękuję mam nadzieje, że to się więcej nie powtórzy...
Otrzymujesz: 1x Zioła na kaszelEtap zadania: Dostarczy Caii zioła na kaszel.Dialog przy zabiciu zielarki:
C- Jesteś, masz zioła?
G- Tak. <oddajesz Caii zioła>
C- Wspaniale! Tyle starczy na długo! A jak z zielarką?
G- Musiałem ją zabić przemieniła się w jakąś wielką bestię...
C- Rozumiem... No cóż dzięki za pomoc. Bywaj
G- Bywaj.
Dialog przy oszczędzeniu zielarki:
C- Jesteś, masz zioła?
G- Tak. <oddajesz Caii zioła>
C- Wspaniale! Tyle starczy na długo! A co z zielarką?
G- Udało się ją oszczędzić mimo, że przemieniła się w jakąś wielką bestię...
C- Świetnie! Niedługo zaprowadzę ją do garnizonu z kilkoma innymi druidami! Tymczasem bywaj
G- Bywaj.
Koniec QuestaOtrzymujesz:102 000 doświadczenia42 000 monetyOczywiście sam Quest na pewno wymagałby poprawek, oraz zmian
EDIT: Wszystkie przedmioty które otrzymaliśmy w Queście są zabronione w handlu oprócz "wywaru zapomnienia", bo użycie go nie jest konieczne
EDIT v2: Dochodzę do wniosku, żeby wybór między drzewem, a Lukasem miał sens to co myślicie o tym, że od Lukasa dostaniemy broń pod profesję, a u drzewka np. jakieś potki?