Po pierwsze - chciałam podziękować wszystkim wypowiadającym sie w tym temacie za włączenie się do dyskusji, równoczesnie chciałam prosić o nie offtopowanie i nie "rozmydlanie" na wątki poboczne - zawsze możecie założyć nowy temat, tu skupmy się na moim pierwszym poście. Oczywiście rozumiem że nie wszyscy rozumieją klimat Mokrych, nie każdy musiał go lubić - de gustibus... natomiast fakt pozostanie faktem, że w momencie gdy to miejsce zniknęło, zniknął po prostu ważny kawałek z historii gry, czy to komuś się podoba, czy nie
Co do głosów o "kolejnym miejscu dla niedobrych hlv łapiących niskie levele" - po pierwsze, jak ktoś chce bić niskie levele to idzie choćby na zamek. Nie widzę związku. Mokre to mokre, nie będę powtarzać tego co w pierwszym poście, owszem - łapanie niskich leveli też miało tam miejsce, ale to tylko CZĘŚĆ z tego, co tam było. Jeśli ktoś nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem pierwszego postu, zapraszam na priv, wyjaśnię i odpowiem na wszelkie pytania
A po drugie: proszę, nie zapominajcie, że KAŻDY kiedyś był niskim levelem, każdy był kiedyś łapany, zabijany etc. To gra PVP i ten maleńki dreszczyk emocji związany z wejściem na red: przejściem na skróty, czy tez kiedyś z drogą na icha, wyjściem z icha... to jest rzecz, którą miło wspominam - choć TEŻ nie raz sie wkurzałam na te niedobre hlevele;) . Masę ludzi z którymi sie potem grało, poznało sie własnie w ten sposób - "aaaa, pamiętam, to ty mnie kiedyś goniłeś przez 3 mapki żeby zabić... aż na dolny pokład icha... miałeś 20 leveli więcej!!!"
Gdyby nie to, ze swego czasu jako low lv druida zabijano mnie notorycznie, pewnie nie uparłabym się by się podszkolić w tym pvp, żeby się bronić
I chwała wszystkim moim byłym mordercom za to! (Hass... i widzisz, co ze mnie wyrosło? )Heavenmaker napisał(a):
zalety:
wszystko to co zostało już tu wskazane + dodatkowo brak wady propozycji Kiddy tj. red tuż na wejściu do Alarill
wszystko to co zostało już tu wskazane + dodatkowo brak wady propozycji Kiddy tj. red tuż na wejściu do Alarill
Hmmm przedłużenie jaru nie nachodziło na wejście do Alaril, być może nie widać tego dobrze na rysunku? Różnica w zaproponowanym przez ciebie wariancie C a przeze mnie polega na tym, że u ciebie wolna jest droga do karczmy (=> kierunek na Kemen), ichi, wieża, wioska druidów (żaba) trzeba naokoło, a w moim w moim wariancie po przejciu mapki można od razu skręcić w lewo w kierunku wioski druidów/wieży/ichitona. Ukłon dla niskich leveli, które zapewne bardziej interesuje tamten rejon niz kierunek Kemen.
Ale samo przejście w zaproponowanym przeze mnie wariancie jest żółte, natomiast droga do karczmy na wysokości jaru - tak, czerwona.
Oczywiście jesli mam wybierać w zaproponowanych przez HM wariantach - wariant C. Ale upieram się przy moim
Co do tego czy czarne czy red - przyznam, nie myślałam o tym pisząc ten wątek. Być może faktycznie czarne byłoby lepsze. Ja też na s4 latam z rs i rozumiem problem, aczkolwiek przyzwyczaiłam sie do tego, że rs w ten sposób różni sie od blachy i w pewnym sensie jestem z tego dumna
