Jak wiele osob juz zauwazylo walki pvp typu 4vs4 lub 5vs5 staly sie calkowicie nieprzewidywalne. Dzis mialem nieprzyjemnosc w takiej walce uczestniczyc (omijam takie walki szerokim lukiem poniewaz jak dla mnie to sie mija z celem). Dochodzac do walki gildiowej dnia dzisiejszego jeszcze mi nie wczytalo walki a juz runda uciekla Po wejsciu do walki wszystko mi stalo hmm ustawialem to co mi na vt dyktowali dlaczego tak sie dzieje? hmm zauwazylem ze co runde (nie bede mowil kto bo nie o to mi chodzi) kilka osob ma status off w walce po chwili juz obecni, a mi dalej wszystko stalo.
Dlaczego tak jest? hmm ktos ma moze mocniejszego kompa hmm nie wiem, ale napewno pewne osoby czerpia z tego korzyść. Maja przed wszystkimi po odswiezeniu stan walki ktory inni maja po rundzie ktora sie jeszcze nie skonczyla Co daje wiecej czasu na przygotowanie sie do kolejnej rundy (ustawienie atakow, leczenia itp) oraz podpowiedzenie innym np przez vt co powinni robic.
Jak juz wspominalem ja malo sie udzielam w takich walkach, poniewaz jako druid raczej powinienem byc na biezaco.
Dzis wpadlem na dosc proste rozwiazanie tego problemu i wykluczenie cwaniactwa (odswiezaczy), a mianowicie kazde odswiezenie potraktowane powinno byc jako utrata slota. Jak wiadomo w takiej walce moze uczestniczyc 10 osob po kazdej stronie i jezeli braknie slotow a ktos odswiezy to powinno go zalogowac poza walka i byc potraktowane jako ucieczka z walki lub taka osoba powinna miec blokade na logowanie do czasu ukonczenia danej walki (oczywiscie jesli dana osoba nie padla w tej rundzie)

przemyslcie sprawe pozdrawiam

Odświeżanie walk moim zdaniem nic nie zmienia, jest to obowiązkowe (relog) przy sytuacji całkowitego zawieszenia walki. Rundy uciekają, ponieważ ktoś ma lagi/sztucznie je stwarza i przez to system walk tego nie ogarnia, a skoro jedna osoba gubi rundy, to uciekają one wszystkim w walce. System pvp to największa porażka tej gry jak dla mnie w obecnej chwili, praktycznie zawsze każdy może spowodować gubienie rund poprzez celowe lagowanie i nie jest to winą relogów. Twój pomysł sprawia, że w takich walkach po prostu gracze zostaną na zawsze, bo zakładasz brak możliwości reloga, czyli nikt nie będzie wiedział co się dzieje.

miałem ostatnio taki problem w walce 5vs5 i tylko po mojej stronie wszyscy tracili rundy druga strona normalnie ustawiając sobie gotowość poprzez naciśnięcia zegara gdy już nacisnęli to cześć z mojej strony atakowała a reszta nie choć miała ustawiony atak.

Szymdaro a mi sie wydaje ze tu jestes w bledzie ze to wlasnie duzo zmienia.
Gubienie rund jest spowodowane tym ze jest roznica pomiedzy graczami w czasie w ktorym oni maja zegar. Jezeli ktos odswieza i juz ma nowe ustawienia i kliknie zegar to roznica oczekiwania na reszte sie zwieksza. Inni ogladaja walke a nie na leniucha odswiez i nawet nie patrza. Teraz pomysl przykladowo twoj team odswieza w calosci co ture i wy nie czekacie na 2 team az sie im skonczy runda poniewaz system gry poprzez wywalanie rund pogania 2 team. Tak juz bylo nieraz i nie mow mi ze wy odswiezacie poniewaz wam walka stanela bo wy to robicie dokladnie co ture (jak zegar przeskoczy).
Dodatkowo na zwiechy walk moze miec wasze dochodzenie do walk po kliknieciu zegara np 1vs1 ja bije sie z rycem ustawiam pod niego defa klikam zegar (zeby mi czasami nie zjadlo rundy) a ryc nie klika. dlaczego ? bo po moim kliknieciu nagle do walki dobiega np szymdaro MO i mnie kosi z komety bo na dyst przy rycku to sie raczej nie defowalem full:P
W takim przypadku juz mi nieraz walke zwiesilo i to tez mozna by bylo poprawic np po dojsciu do walki pvp gracz 1 runde jest widoczny dla walczacych ale nie uczestniczy w walce.
Szukacie kruczkow jak innym zycie utrudnic i robicie z siebie niewiadomo jakie ofiary. Wychodzi na to ze kazdy z NoName jest jakims psycholem i ze cala administracja ma o tym sojuszu niezbyt ciekawe zdanie (na tym polu napewno wygrywacie). Moze jeszcze mi wmowisz ze ja zamulam walki bo mam biala brode. Przeciez same sie nie zamulaja, odswiezacie na potege co runde i wiesza.
Co do sytuacji kiedy juz naprawde walke zawiesi to mysle ze utrata slota nie jest wtedy najwiekszym problemem.
Mnie to nie razi ze ktos mnie polozy i nie wolam 20 ludzi jak mnie ktos bije a juz napewno nie mam do nikogo za takie akcje urazy. Wole nieraz przegrac 1 vs 1 czy tam 1 vs 2 miec przyjemnosc z tej walki niz wolac nie wiadomo ile ludu, narobic ambarasu co konczy sie zazwyczaj tym ze nie wiadomo co sie w walce dzieje. To juz nawet pomniejszanie okna nie pomaga

Dzięki za obszerne info. Postaramy się uniemożliwić wykorzystywanie gubienia rund w walkach pvp.

Po pierwsze - piszesz o problemie, więc tego się trzymaj. Nie szukaj tu wojny, bo rozpętać ją na forum łatwo. Problem jest i dotyczy tak samo każdego. Ustawienia można zmieniać na bieżąco w trakcie animacji, faktycznie nie ma 10 sekund zegara.

Co do dołączania - może być ono problemem. Czasami zdarza mi się gubić rundy podczas walk 1/1+1, gdzie nie ma dużych obciążeń walk. A sprawa bicia przy takim dołączaniu - jeśli ktoś zdąży w trakcie trwania rundy to będzie mógł wykonać akcję, jeśli nie to nie, zacznie od następnej. Nie klikaj zegara - wtedy nie zostaniesz zaskoczony. Dołączanie na koniec zegara to akurat powszechnie stosowana taktyka u każdej ze stron.

Poza tym - my szukamy kruczków? Piszesz wprost, że my lagujemy, bo tak sądzisz metodą, którą sądzisz. Nie masz żadnego potwierdzenia, że tak jest.

Skup się na treści tematu, który sam założyłeś czyli problemie gubienia rund. Zgadzam się, że jest to straszne utrudnienie / uniemożliwienie prowadzenia walk pvp.

Z tego co zauwazylem to nie tylko wy odswiezacie. Teraz to juz chyba kazdy tak robi i jest coraz gorzej.
Co do trzymania zegara nawet jak bede trzymal do konca to i tak dojdziesz w ostatniej sec a ja nie zdaze zmienic ustawien bo po twoim dojsciu mi zegar od nowa nie leci. Nie wiem dlaczego bronisz wad gry zwalajac przy okazji na mnie ze to moja wina bo ja kliklem zegar sec wczesniej niz by sie sam kliknol.
Nie masz co sie stroszyc, zakladajac temat nie wymienialem kto tak robi nie chcialem na was zwalac tylko zaznaczyc ze problem jest duzy. Zgadzam sie z toba ze to uniemozliwia walki (dlatego ja malo co chodze na ustawki).
Moj 2 post w tym temacie byl odpowiedzia na twoj i byl klasycznym odbiciem pileczki.

"Rundy uciekają, ponieważ ktoś ma lagi/sztucznie je stwarza i przez to system walk tego nie ogarnia" -wg mnie zasugerowales tutaj ze to ktos od nas specjalnie laguje walki. Znajac podejscie do czlonkow NoName pewnych osob z "Ekipy" domyslam sie ze zinterpretowali to podobnie jak ja.

Sam podkrecasz atmosfere swoimi postami. Zakladajac temat nie mialem zamiaru zwalac na was lagowania walk. Wg mnie winne temu w duzej mierze jest odswiezanie i uwazam ze to powinni sprawdzic (ewentualnie ukrucic) a nie was.

Moim zdaniem po prostu trzeba porobić na s0 wszystkie możliwe warianty walk pvp i sprawdzić czy kiedykolwiek same się lagują - to wyjaśni kwestię powstawania problemu. Dziwne jest, że przy walce 1.1 jest wszystko ok, a po dołączeniu (może to laguje?) i gdy robi się 2.1 to już lecą rundy, nie widać gracza, który dołączył czy po prostu walka stoi. Nie raz tak miałem :/ Cały system jest słaby, a nie wiadomo, który element zawodzi najbardziej. Nie sądzę, żeby było to odświeżanie (relog), bo robi się go po zwieszeniu walki, więc przyczyna takich problemów jest wcześniej.

Co do zegara - to element zręcznościowy w tej grze, tak samo jak szybkie picie potów, zmienianie eq. Prawdą jest, że w ułamek sekundy nie da się zmienić ustawień, ale wykorzystują to wszyscy

nom Drygu pogoni ekipe posprawdzaja i naprawia:) (mam taka nadzieje)
Kiedys tez cielo/lagowalo walki, ale nie bylo to takie tragiczne jak teraz. Tylko ze kiedys nikt nie uzywal opcji odswiez co tura i dlatego ja przystaje przy swoim. Casami runda uciekla czasami zjadlo, a teraz to juz tragedia. Jezeli z 10 walczacych osob 5-7 odswieza co runde to napewno nie jest to spowodowane zawieszeniem walki i dlatego chcialem zeby odswiezenie karac utrata slota.

w Drugu nadzieja

Hmm moze gdyby byla mozliwosc wylaczenia animacji w walce hmm a nie wiem nie potrafie sobie tego wyobrazic bez sensu

Ja z kolei swojego doświadczenia(a mam je spore) w walkach pvp, zauważyłem ze dzieje się to przez co innego,
a mianowicie tak jak szymdaro powiedział " wystarczy ze jednej osobie gubi runda
i w wyniku tego gubi się runda wszystkim " - zgadzam się z tym całkowicie a dzieje sie to w sposób nastepujący :

Bijemy się, w mojej ekipie jest 5 osób a w przeciwnej 4 (powiedzmy ze ktoś padł) i nagle do przeciwnej drożyny
dochodzi kolejna osoba z tym, że dochodzi ona podczas gdy my juz ustawiamy taktyke i leci nam zegarek, gdy przeleci
nam on juz do koncówki lub
polowy to własnie wtedy wchodzi ten osobnik i on ma na ustawienie z koleji caly zegar! w tym czasie gubi runde i
lawinowo gubi tą rundę kazdemu w efekcie czego padają rundy , lata 10 meteorów naraz itd.



Może to jest własnie to a może nie, proponuje to sprawdzić testerom na pewno nie zaszkodzi, tyle z tego co zauważyłem
Mogę powiedzieć jeszcze, że na pewno ale to na pewno nikt nie robi tego celowo ! Przynajmniej z mojej ekipy.

Dzięki za uwagę