Duże poparcie z mojej strony:)

Zdecydowanie na tak... !
Jest to dobry pomysł bo po pierwsze pomoże "biedniejszym" graczom w gildi dzięki czemu ten gracz będzie się mógł szybciej rozwijać i więcej do gildi wpłacać.
+ osobiście jeszcze chciałbym aby było coś takiego jak księga wypłat i wpłat.
i jeśli gracz owy chce wypłacić ze skarbca musi podać powód i sumę do Lidera Gildi
Wtedy Lider albo akceptuje wypłatę albo ją degraduję. i wszyscy się cieszą z takiej możliwości.

@Szymdaro
Najpierw przeczytaj moje wpisy ze zrozumieniem , bo widzę, że idea tych wypłat Ci umknęła.

Na prawdę nie wiem, w jakich gildiach przebywa większość osób, które są zdecydowanie na nie... Z Waszych wpisów można wyczytać totalny brak zaufania do swoich współziomków i przeraźliwa trwoga o te pixelowe dobra. No coś tu jest nie halo.

Przecież ideą tych wypłat nie jest roztrwonienie funduszy gildii na byle co, zmarnowanie zasobów, szastanie kasą itd.
Fundusze uzyskiwane z składek członkowskich w swym zamyśle mają być spożytkowane na potrzeby gildii, a przede wszystkim, jej członków. Czyli: wszyscy solidarnie składamy się po x k golda np. raz w tygodniu, wpłacamy te pieniądze do skarbca. Gdy jeden z klanowiczy nie ma funduszy np. na rare, wejście na DZ itp. zwraca się poprzez forum wewnątrz gildyjne/ czat gildiowy (lub jakis automat) o pożyczkę / dotację (w zależności jak gildia się umówi). Uprawnione rangami osoby albo ją przyznają albo nie. Każda wypłata jest kontrolowana, każdy z gildii wie co zrobiono z każdą wypłaconą kwotą.

Co do tego, że ktoś może się nie zgodzić. No wybacz, ale ja Bogu dzięki takich samolubów nie mam w klanie. Skoro wszyscy się składamy, a bywa różnie, to trzeba zrozumieć, że dziś mnie brakuje pieniędzy a za miesiąc komuś innemu. Zarobi to odda. Proste.

popieram~


Nie oszukujmy sie, polowa gildi to zbior "randomow" lecz duzo jest tez gildi ktore graja ze soba dlugi czas i znaja sie nawzajem , ufaja sobie.Zdarzy sie czasem ze nie ma innego wyjscia jak porzyczyc od kogos a w "rodzinie" kazdy sobie pomaga czyz nie ? ^.~ lecz nie kazdy gra 24/7.
Opcja wyplaty kasy w takim wypadku byla by pomocna lecz cala operacje ograniczyl bym tylko i wylacznie do lidera gildi i ewentualnie "strategow".(w powaznych gildiach nie mianujesz na zastepce byle kogo a osoby najbardziej zaufane).Ryzyko ze ktos tu okradnie cala gildie jest takie samo jak w kazdym innym wypadku (bo jesli znasz kogos dlugo i masz do niego zaufanie to czy jest w tej samej gildi czy w innej zapewne podasz mu pomocna dlon)

Popieram pomysł,ale kase mógłby tylko wypłacać kanclerz i strateg

Z pewnoscia jest kilka (kilkanascie) zgranych gildii, ktorym by ten pomysl ulatwil zycie. Niestety dla mnie jako GMa oznaczaloby uzeranie sie z tymi nieuczciwymi wiec jestem na nie.

Zapewne znajda sie osoby, ktore zaloza gildie, pozapraszaja ludzi, beda kazali wplacac kase, a po jakims czasie cala kase sprzatna i zlikwiduja gildie. Ja niestety wiem, ze tego typu oszustow jest naprawde duzo, a tropienie kazdego z nich, sprawdzanie w jaki sposob rozeszlo sie skradzione zloto itd. to naprawde ciezkie i czasochlonne zajecie, a i bez tego dostaje dziennie kilka nowych spraw.

Bardziej jestem za tym, by umozliwic wyplacenie tego, co sami wplacilismy, choc tu tez pojawiaja sie problemy.

Pomysł jak najbardziej trafiony popieram w 100%. Taern nie jest moją pierwszą grą należąc do gildii/klanu zawsze były organizowane składki na różnego typu zapotrzebowania. Nigdy nie spotkałem się z grą w której lider nie mógł wypłacać złota ze skarbca (trochę dziwne że tu się nie da :p). Co do kradzieży złota, takie przypadki były i będą bo zawsze znajdzie się ktoś nieuczciwy. Ja nie mam problemu z zaufaniem co do moich członków z gildii, bo nie gram z nimi od wczoraj. Trzeba grać z głową i nie dać się oszukać, szczególnie kiedy ma się 20 poziom i chce się dołączyć do gildii. Chociaż dobry kanclerz powinien wiedzieć, że każdy powinien się najpierw ubrać i zdobyć odpowiedni lvl a dopiero później zbierać na siedzibę gildiową.



Rangi i uprawnienia to podstawa w każdej grze

Pomysł nietrafiony. Szymdaro ma w 100% rację.
Po co chcecie wpłacać kasę na gildie, skoro zaraz ktoś inny ma ją wypłacić?
Zamiast wpłacać do gildii to trzymajcie kase na czarną godzinę w swoim własnym depo.
Chcesz pomóc znajomemu finansowo, to zrób to przez normalny handel.
Nikt nie każe wam wpłacać całej forsy do gildii.
Załóżmy, że pomysł zostanie wprowadzony i co?
Jeden musi wypłacić 1kk bo kupuje uguns, drugi musi wypłacić 3kk, bo brakuje do opoki.
W takiej sytuacji gildia nigdy się nie rozwinie bo co chwile komuś na coś zabraknie i musi wypłacić.
Więc trzeba racjonalnie dysponować swoim złotem. Dostosować wpłaty do swoich możliwości.

Piszecie, że w gildii ludzie sobie ufają, a co z random gildiami? Będą tylko kombinować jak tu sobie dorobić na innych, przyjmą byle kogo, powpłacają kasę i kanclerz wypłaci sobie całą kasę i ucieknie w świat. Przysporzy to sporo pracy dla Gm. To z kolei doprowadzi do sytuacji, kiedy GM nie będzie mógł wam pomóc w tej chwili bo jest zajęty inną sprawą.

Można ewentualnie wprowadzić limit wypłaty, np 20% ilości golda dziennie, aby randomgildie nie mogły żerować na innych.

znaczy chcecie sobie z gildiowego skarbca bank urządzić? może jeszcze niech procent rośnie ^^ chyba nie temu miały one służyć;)

zgadzam się że na wyjście na dz czy inne nagłe potrzeby można pożyczać złoto przez zwykły handel, jeżeli jesteście tak zgrani jak mówicie to tym bardziej nie będzie z tym problemu.

myślę tylko że dobrze by było gdyby te wpłacone sumy nie przepadały przy rozwiązaniu gildii - nie wiem czy po równo miałyby się dzielić, czy 'każdemu wg zasług', ale jakoś powinny.

(jeżeli chodzi o gry w których nikt nie może wspólnie uzbieranej kasy wypłacać to służę przykładami, ale to już może na pw zainteresowanym;p)