@up
Popieram. Nie raz widziałem jakie zniszczenia potrafi zadać dobrze użyty hak vd.
Jak się porządnie nastackuje 2-3 uderzenia. To te 100-200 hp może zdecydowań o wygranej w walce.


@topic
Ciągle powtarzasz "W PvP jest często za późno na ukazanie", takim tokiem myślenia to można wytłumaczyć wszystkie słabości każdej postaci.
Nie, w PvP często jest wystarczająco czasu na ukazanie i jest ono w 99% śmiertelne...
Nie mówię tutaj o jego skuteczności w zabijaniu, ale o tym, że postać pozbawiona 70% ataku i obrony jest już praktycznie martwa.
Gdyby ukazanie wchodziło łatwiej to byłby to zbyt potężny skill... I tak jest to najpotężniejszy debuff w grze który sprawia, że gracz staje się warzywkiem przez następne 6 rund...
Vd to potężna klasa, która była jeszcze potężniejsza (kto grał sprzed zmian z urokami ten wie o czym mówię), a jej obrażenia mimo odp na uroki wciąż potrafią zadziwić.

Widać że właśnie wielu z Was słyszało, widziało itd.
VD jest jedynie bardzo kolorową uniwersalną postacią i to wszystko. O jego super potędze świadczą wyniki na turniejach:) Klasyfikuje się zwykle na jakimś czwartym miejscu względem profesji. Od razu za druidem, łucznikiem, sheedem.
Chyba że według Was np na s3 graja same matoły tą postacią i dlatego nie radzą sobie na turniejach. Nie obrażając nikogo oczywiście.
Nie chodzi mi tu o jakieś zmiany ale VD na pewno nie powstał z myślą o walkach pvp.

No widzisz Bubelage ukazania nigdy w walkach z mo,drutem i łukiem nie dane było mi wrzucić. Ale temat był dlaczego lalka/hak ma 2 utrudnienia przez odporność, a np. podpalenie 1. Tylko odporność na uroki działa w dwutorowo.

70 lvl i nie możesz łukowi wrzucić ukazu? To już mówi wiele o Twoich umiejętnościach, a raczej ich braku...
Musi przebijać się przez większą liczbę utrudnień, bo taki jest system gry. Lalka czy hak to dodatki, a nie podstawa VD. Teoretycznie ma on debuffować, osłabiać przeciwnika... więc i tak ma za duże obrażenia.
Jeśli już, to można pomyśleć nad zwiększeniem obrażeń, przynajmniej o kilka procent. Lecz niedługo czeka nas reforma sprzętu (pod koniec grudnia), a potem zapewne zaczną się prace nad podklasami... wtedy będzie czas na rewolucje

Tracąc kilka PA w w walce z łukiem trudno myśleć o ukazaniu. Czyli pozostaje czekać na podklasy,które zrewolucjonizują pvp.

Najpierw trzeba zabrać te PA, a gdy VD wrzuci szpilę i zaćmienie to można spokojnie poddać walkę A uroki idą jako pierwsze.

Czytam to i za głowę się łapie. Hak to potężna broń na wysokim lvl. Zawsze ale to zawsze przy pvp staram się wrzucić hak. Gracz wtedy wie, że pomimo iż chybiam to i tak może zginąć. Czasem wystarczy dać tylko Hak 3x po 2 PA reszta w obronę i tylko czekać. W poradniku dla VD jest cały temat o Haku.
Hmm i nie bardzo teraz wiem o który 2 urok ci chodzi bo zamiennie używacie określenia szpila/lalka
Jeśli chodzi o szpilę to jest nie zastąpiony skill.
A co do lalki to nie jestem jej zwolennikiem.

Przykład mojej walki z barbą, barba mial na sobie wszystko + uk (rzucane 5 razy nie zabiło, jedynie wyczyściło mi manę do 0),
Ja def 5 w zwarcie i tak mnie trafiał z dużym %... wszystko ładnie pięknie (uroki u VD dziwnie się sumują ... jak ja dostałem szpilę i starą od łuka to miałem szansę na wyssanie 1% , nigdy w życiu nie widziałem tak niskiego procentu w pvp).
Barbie wystarczyły 3 celne hity we mnie i zgon.

VD był koksem w pvp, zmiany były konieczne,ale teraz to już blado wypada i to z każdą klasą. U VD słowo taktyka przestało istnieć, przez dwuetapowe odwalanie uroków, teraz to się nazywa FART

Ale mimo to, ja lubię klasę VD szczególnie w walce z drutami.

Vd tez jak wsadzi lukowi szpile i zacmienie to jest ciekawie
fulldef w dystans a i tak trafiaja mnie po ponad 70%:-D

Szpila i stara razem powala zwłaszcza przy dużej zręczności łucznika. Wystarczy ogladanąć pojedynek RaideRa z Levelupem i trafy sheeda na poziomie 3% który też zr ma sporo, a przewaga lvl była chyba 11 poziomów na korzyść sheeda. Tym bardziej vd będzie miał kłopoty z wyssaniem, ale po to pakuje się w wiedze żeby stara nie weszła.