A załamanie ma 100% na zabicie ? jest to 30%.. To teraz popatrz na to, za którym trafionym załamaniem wejdzie te 30%, bo ja potrafiłem męczyć się z tym w cholere, a po drodze padały debufy umożliwiające załamywanie, dzięki czemu musiałem je poprawiać i zajmować się załamaniem, do tego dodajmy iż 1 załamanie zabiera 95 many, gdzie na bosach hlvl ma się śmieszne % przy ssaniu nawet na pełnym debufie bosa.

Coś mi się wydaje, że te kombinowanie zmian u vd, dąży do celu całkowitego skasowania tej profesji, zróbcie tak, będzie najlepiej, po co męczyć się i balansować profe skoro można ją wyrzucić i mieć problem z głowy...

Ukazanie to nie kwestia jednej rundy. Na bossach typu morana, admirał wiąże się z kilkoma rundami wbijania bufów na niskim procencie. Dodatkowo umiejętność oczyszczenie nie pomaga, a dymki i odporności robią swoje przez co tak naprawdę czasami szybciej zbija się do zera niż wejdzie ukaz.
Przez 10 ukazów może nic nie wejść nawet dobremu VD, a trafi się ze słabszy VD ukarze za 1 razem, kwestia ternijskiego szczęścia.

Ukazanie jest zawsze mile widziane, na każdym przeciwniku, są takie gdzie pod ten ukaz się gra: Lugus, Selena, mamut, bossy i czempy na jeziorze, aqua, ale oczywiście w odpowiednim składzie z VD. Nie każdy skład z VD jest składem opłacalnym, bo innym składem może iść dużo lepiej.

VD z ukazem jest bardzo dobrą profesją, jeżeli wejdzie kończy walkę dużo szybciej, daje większe możliwości solowania, ale napracować się i mieć szczęście też musi. Do tego musi uważać, żeby nie ukazać gdy ktoś pada w następnej rundzie, a to może wiązać się z poprawą debufów.

Po ostatnich zmianach w dmg u VD, ta profesja nie wymaga żadnej zmiany, a zmiana na gorsze wręcz byłaby nie na miejscu, bo wrócimy do punktu w którym VD jest najgorszym z debuferów, trzeba będzie osłabiać sheda i łucznika, osłabienie tych profesji skończy się płaczem ze znowu nic się zabić nie da i zrobimy kółeczko do sytuacji z przed dwóch lat. Ja nie gram często, dużo osób nie gra, ewentualne osłabianie profesji na pewno nie pomoże aktywności.

Łucznik 126.

Niech wypowiada się każdy kto chodzi/kiedykolwiek był z vd na wyprawach

@Gerardor - a podrzuć proszę zdanie komentarza dlaczego?

@Denubo -to samo pytanie co do kolegi powyżej, dlaczego lepiej pod ukaz?

@MetalJames - dzięki za skrupulatny wpis.

@roc14 - jakaś konkretna propozycja odnośnie SH/ŁK?

@Kazik80 - a czy walka 4/5 rund z topowym bossem to nie za szybko? Nie jest za łatwe?

@Neonufka - czyli VD ma szansę zastąpić caly dmg drużyny (ukaz) to pożądana sytuacja?

@BxS - dzięki za obszerny wpis i szczegółową listę! Z pewnością nie chcemy sytuacji, gdzie jedna profesja wyprze drugą.

@Szymdaro - dzięki! Tak, tylko PvE rozważamy.

@Volakis - nigdzie nawet nie sugerowałem, że chcemy osłabić ukazanie - to rozmowa na neutralnym poziomie. Dzięki za obszerny wpis.

@Balitazaar - tj. powyżej, niczego nie sugeruję, bo niczego nie ustaliliśmy - to rozmowa na bazie zgłoszenia gracza, który dosyc dokładnie to opisał i przedstawił swoje argumenty.

@Mali - j/w + prośba o wrócenie do głównych torów i odpowiedź na pytania z pierwszego postu

A 30% to mało? Pamiętaj że mówimy o całkowitym zabiciu. Ja na wbicie takiej lodowej aury (tak przydatnej na Lugusie, bo na Selenie już tej przydatności nie widzę) mam 23%, i trwa ona tylko 4 rundy, a jej przydatność poza Lugusem jest dyskusyjna, i gdy ona jest wbita, to nie jest najmocniejszym debuffem w grze, bez szansy na całkowite unicestwienie.
Jednak nie o tym mowa. Jak wspomniałem jestem przeciwny osłabianiu VD, po pierwsze jest na to już za późno, a po drugie zdaję sobie sprawę że po pewnym czasie zostałby osłabiony łucznik, i wrócilibyśmy do punktu wyjścia, tylko że ze słabszymi postaciami.

Mam rozumieć , że na bazie opinii jednego zgłoszenia gracza ma opierać się wszystko może trochę konkretów skąd taki pomysł wynikł ? Coś bardziej szczegółowego dlaczego vd ma być zniszczony podobnie jak druid?

Debuff leczenia i zbyt małe leczenie w pvp to chyba wystarczająco a o myciu z krzaka nie wspomnę

A ten temat tyczy się Ukazania na low, mid, hlvl? Bo to mocno zmienia sytuację, czy mówimy o ukazywaniu duszków, czy modli/valdka, czy może Morany, Lugusa?

Mam vd 38 lvl zrobiony kiedyś z nudów jak wchodzenie na Moranę było kwestią kto 1 kliknie na bramę. Pochodziłem sobie taką postacią na duszki, smoka, jakieś v1 czy DZ i na tym v1 i DZ już było trochę ciężko ale tam byłem może trochę za mały, gdzie indziej było ok jak najbardziej, była szpila, była aura, każdy happy, nawet coś tam czasem się ukaże to każdy "wow" - ogólnie fun. Sam ukaz nie ma takiej mocy jak pózniej, ale i tak widać dużo lepsze %. No i zawsze tym ukazem można zabić jakiegoś koxa, gdzie zbijanie hp nie wchodzi w grę

mid lvl - tu się nie wypowiem, za to chętnie poczytam opinię innych graczy. Jeśli chodzi o losy, to vd jest tam gorszy niż łuk jako szpilkarz, a z ukazu korzysta na Vidvarze głównie, bo Vough ma odporność, a na Nidhogga są lipne %.

hlvl - tutaj już się ludzie powypowiadali, więc mogę tylko podsumować. Czym słabsze pt tym ukaz jest lepszy, potem jest to dodatek, do tego mocno denerwujący na Moranie czy Admirale, gdzie praktycznie w średni i dobrym pt się go nie używa.
Lugus - ukaz super sprawa, nieważne jak dobre pt by nie poszło i tak zawsze vd gra tą taktą.
Selena - tu pół na pół, wg mnie poniżej 100k hp Seleny nie ma co ukazywać, szkoda akcji.
Jastrzębior - ptaszek ma małe reski na kłute także szybko się go zbija, co promuje tu sh i łuka. Ukaz pozwala go szybciej zabić i to lekko nadrabia tą dysproporcję pomiędzy debuferami. Główną potęgą wbicia Załamania jest tu nie zabicie bosa, ale jego mocno i długie zdebufowanie.

O czempach i pvp nie będę sie wypowiadał, bo czempów mało bije, poza tym są one relatywnie słabe, a o pvp nie jest ten temat.

pozdro,
pisane z perspektywy barby 140lvl.

Nie lepiej zwiekszyc lugusowi odp na urok a zmniejszyc na ogien i pancerze? Bo obecnie vd ora tam za duzo ale odpornosci na ukaz bym mu nie dawal co do malych i srednich lvl to vd nawet bez ukazu bd lepszy na v1 v2 i dz a luk na waldku czy htadze
Ale po ostatnich upkach jestem sceptycznie nastawiony do wszelkich zmian wiec lepiej nie grzebcie w ukazie bo znow stracicie czesc graczy...
Bb 99
Ryc 57

@balitazar, piszesz, że jak zabiorą ci zabijanie z ukazu, to już nie zrobisz zlecenia na hajs bo nie masz dmg? Co ty harpie ukazujesz? Uderzenia cienia i lalki nie rozwijałeś? proszę cię...

140 łucznik
126 ryc
96 vd
77 vd
i inne...

Tak, pewnie, ukaz już nie jest konieczny, od kiedy ludzie się ubrali z moran, lugusów i innych bossów. Wiadomo, patrząc na to się dzisiaj dzieje.
Wyobraźcie sobie teraz, ze macie 120 lvl, eq z pod lodu, i idziecie na lugusa, trochę dziwna sytuacja, teraz z eq pod lodu chyba nikt nikogo tam nie weźmie.
Ale!
No tak, mamy vd, weźmy łuka i mo, luk pomoże ze szpila i zatruciem, vd wrzuci książkę, zbijemy mu 27khp i padnie, a nóż coś fajnego spadnie. No i tak się właśnie chodziło.

Na mniejszym lvlu, zawsze jak chodziłem na lugusa, to właśnie z vd żeby to jakoś zabić. Dopiero gdy zacząłem się przyczepiać morany, zacząłem chodzić z shedem.
Ale nic, nie o tym mowa w tym temacie.


Ukaz jest bardzo pomocny w słabym składzie, pozwolę sobie zaryzykować stwierdzeniem - NIEZBĘDNY. Niezbędny jak zamek w drzwiach wejściowych czy (dla niektórych) telefon. "Nie ma vd? To nie idziemy, nie mi się męczyć z łucznikiem" huehue

Co do tematu:
No, jak już dużo osób poprzedzających mój wpis pisało, ukaz na bossach posiadających wysokie odporności na ukaz, odczarowania czy inne magiczne sztuczki, się nie sprawdza, tam to tylko fartem to idzie zrobić.

Ogólnie to czytając te wszystkie odpowiedzi, zapomniałem jakie były pytania

No ogólnie to na większości wyprawach na których byłem z vd, lub sam byłem vd, zawsze słyszałem na tsie, bądź czytałem z czatu teksty typu: "no to teraz ukazik i po sprawie", " od ilu możesz ukazać?", " dlaczego nie ukazujesz?". Myślę, że ukazanie jest najpopularniejszą formą zabijania bossów. Swego czasu był tutaj temat o największych ukazach w grze, ludzie się tam przebijali cyferkami(worki treningowe ukazywali na 6kkhp). A to tylko taki dodatek.

Wiem, pvp się nie czepiamy, ale chciałbym coś wnieść: Reduktory powinny także działać na ukaz!:D żeby nie zbijał całego hp

Kiedy się zbija hp normalnie? Pierwsze co mi przyszło do głowy to: kiedy nie ma vd w drużynie.
Wtedy kiedy jest to nieopłacalne.

Jak byście chcieli coś tam z ukazaniem mieszać, to mam 2 propozycje. Na luźno sobie je tutaj wypiszę:
I. Wydaje mi się najfajniejsza: Usunąć odporności na ukaz z wszystkich bossów lub bardzo je zmniejszyć (pomijam bramę i inne tego typu wynalazki).
Znieść próg hp po którym można zabić bossa z ukazu.
Dodać możliwość jednokrotnego(na danym mobie) zbicia określonej ilości maksymalnych punktów życia, powiedzmy 40% (lub zabicia jeżeli maksymalna ilość punktów życia przeciwnika będzie wynosiła 6khp i mniej). Na co dalej będzie 30% szansy.
Dzięki temu, vd nie straci swoich kosmicznych liczb zadanych obrażeń.
Otrzyma możliwość wyboru, kiedy chce te punkty życia odebrać. Gdy boss jest prawie pełny, czy może będzie chciał go zabić.
Dalej będzie mógł ukazywać harpie na płaskowyżu.
Wciąż będzie mógł zabijać ludzi w pvp taktyką, 000 2x ksiazka szpila zatrucie ukaz.

II.
Od momentu wbicia załamania, będzie ono działać jak korki - chodzi mi tutaj o to, że nie można nadpisać rund które pozostało do zejścia debuffa, dopiero gdy zejdzie, lub zostanie 1 runda, ponownie będzie możliwość odświeżenia rund debufu.
Dodatkowo zabić z ukazu będzie można przeciwnika, w przypadku kiedy z 6 rund które się nam wyświetla w momencie wbicia, zostaną 3 rundy.

Postaram się tutaj jaśniej to opisać.
Tak samo jak mo na z meteorem: Jeżeli inka ma 2 rundy, to meteorem pupe możesz lizać. Tak samo byłoby z ukazem, tyle ze na opak: Dopiero, gdy licznik rund zejdzie do 3 lub niżej, możliwe będzie zabicie przeciwnika poprzez spamowanie ukazem. Mam nadzieje że ładnie to wypisałem.

Dziękuję.