Witam.
Chcialbym tu poruszyc problem jaki spotyka wiekszosc (a moze i wszystkich) graczy chodzacych na Valdaroga.
Obecnie wrzucajac aure a pozniej "loda" (bez podtekstow zboczence
) zwiesza on walke, przez co gracze traca exp (wystarczy 1 relog i juz jestesmy stratni) a czesto i zostaja po prostu zabici z racji ze dla gracza runda wydaje sie byc "zfreezowana" jednak po relogu walka tak jakby sie toczyla tj teoretycznie zadne leczenia i debufy nie wchodza chyba ze zdarzy sie zrobic szybkiego reloga i kliknac w zegar.Sytuacja byla zglaszana do GMa lecz w odpowiedzi otrzymalismy jedynie to ze jest to wina kogos w teamie z racji slabeko kompa. No niestety chyba nie skoro taka sytuacja ma miejsce tylko i wylacznie na waldku a i zdarza sie ona nie tylko mi oraz mojemu teamowi ale i praktycznie wszystkim ludziom ktorych znam i ktorzy smigaja na valdka.
Prosilbym o naprawienie tego ewentualnie zmiany aby mozna bylo bezproblemowo klepac smoczka.
(ps. moglo to isc do dzialu bledy ale tam raczej nie zwrocilo by to takiej uwagi lecz jesli ktos uwaza inaczej prosze o przeniesienie.)
z tego co pamietam, łatka czeka na wgranie