kompletnie nie przyjdzie, ludzie dochodzą do tego tygodniami obserwując respienie czempionów, zapisując godziny, prowadząc wszelakie statystyki, można powiedzieć że są bardziej wycwanieni, ty chcesz im popsuć, a trochę czasu w to włożyli

Ale to nie jest żaden sensowny argument.



Pomysł całkiem niezły: bić mobki aż pojawia się czemp.

Oczywiście 20 jest wartością śmiesznie niską, powinna ona być dużo większa i przede wszystkim losowa.

Warte rozważenia, na pewno nie na wszystkich czempach.. albo póki co nie na wszystkich.

Edit:
Oczywiście nie ma gwarancji, że czemp pojawiłby się danej osobie. Samo ubicie mobków byłoby warunkiem pojawienia się czempa na mapce i dorwać mógłby go każdy.


A gdyby tak rozwinąć pomysł, w ten sposób że podczas ataku na zwykłą grupkę zamiast niej pojawia się czemp? Albo po skończonej walce z mobkami od razu jest walka z czempem?
Oczywiście taka sytuacja miałaby miejsce, gdyby na terenie jego respu wybić daną ilość mobków.

Ciekawe czy mechanika gry na to pozwala?