Kraina Góry Koldów jest dość duża...
Po wielokrotnym zwiedzeniu zadałem sobie pytanie:
Czy nie można by jakimś sposobem skrócić sobie drogi?


Proponuje przerobić minimalnie ten teren:
Moje wykonanie (mistrzem programów graficznych nie jestem):
http://imageshack.us/photo/my-images/827/skrty.png/
Czy byłyby mile widziane okaże się w ankiecie...

Zaoszczędzimy na tym skrócie troszkę czasu
(Czas to pieniądz)

Proszę się nie naśmiewać z wykonania

@DOWN
Nie chodzi o quest..
Chodzi o exp na misiach

Jak dla mnie zbędna sprawa, jak ktoś tam wyjdzie to zwiedzi kawałek gór Poza tym chyba tylko raz tam wyszedłem po jakimś Q, nigdy więcej, bo i po co.

Chyba zbedna praca grafikow

a nie pomyśleliście na to z dziecięcego punktu widzenia??? mój kuzyn jak zobaczył tą dziurę to powiedział że to misie (puchatki jak on to określił) ją wykopały bo mogły robić kupkę no ja bym nie chciała przechodzić przez może kup od niedźwiedzi, więc jestem na nie bo tak jak up napisał zbędna praca grafików

Chwila, chwila...
Po co więcej skrótów do Koldowa skoro już istnieje 1 - sprawdzony, bardzo wygodny i w miarę przystępny dla większości graczy od 40+ (zgrupowanych ofc.) . Przecież z Wymarłej Osady ( na prawo od kopalni, idąc w górę jest taki wąski wąwóz) można sobie przejść do Koldowa właśnie.
Fakt faktem, w przejściu pomiędzy Osadą a Koldowem jest kilka grup niedźwiedzi. Jednakże, skoro dana ekipa i tak wyrusza na wyprawę po exp właśnie, to uważam że nie będzie to dla nich żaden problem, a zmieni się tylko miejsce zbiórki. Ponadto, misie te mają tak ustawionego agresa, że graczy powyżej ok 50 lvla już nie atakują, więc to dodatkowe udogodnienie.

Zaś przedstawiona na ss dziura ma znaczenie tylko i wyłącznie z perspektywy konkretnego questa, ale dobrze jest tak jak jest i po co dorabiać do tego dodatkową filozofię? Mapy na prawdę nie są aż tak obszerne, by dojście na konkretną z nich zajmowało astronomiczne ilości czasu. Poza tym, skoro mamy już 1 skrót to po co mnożyć niepotrzebnie kolejne? Rozumiem, gdyby na każdej z map istniały mobki o agresie równym np. 100, a więc przebicie się przez nie byłoby niezwykle trudne. Lecz w obecnej sytuacji, pomysł uważam za zbędny ze stricte praktycznego punktu widzenia.

Mało tego - wytłumaczenia tej sytuacji dostarcza nam również idea samej gry: każda mapa stanowi pewnego rodzaju expowisko na konkretne przedziały lvlowe. I tak, misie są na +/- 40+ aż do chociażby 60 lvla. Więc by dostać się do Koldowa, trzeba:
a) przedrzeć się przez M2 i M3 (bandyci oraz wilki atakujące aż do ok. 30 lvla )
b) przedrzeć się przez grupki misiów w przejściu pomiędzy jedną Osadą a drugą (atakują do ok. 50 lvla).

I nie zrobiono tego na złość graczom, tylko po to, by gracz po kolei przechodził kolejne etapy gry, poznawał różne jej aspekty w należytej kolejności, a nie po piracku z 20 lvlem biegał na misie....

na m2 wilki i bandyci nie atakują od 26 lvl wyjątkiem są grupy 1 wilk, 1 czarny wilk i 1 biały zły wilk