Ostatnio stało się modne "omijanie" pumpmastera w następujący sposób: gracza 30-poziomowego atakuje podstawiony gracz 10-poziomowy, po czym dołącza się do niego 3-4 graczy o lvl powyżej 50.

Inna sprawa gdy gracza 30 lvl atakuje gracz z poziomem równym (podobnym), po czym również do niego dołącza ekipa z przypadku pierwszego.

Proponowałbym zmiany w postaci wprowadzenia MSL w walkach pvp (np. max, lvl atakujących mógłby wynosić 150% lvl postaci broniących się) lub zablokowanie możliwości dołączania się do atakującego, chyba że dołączył ktoś się do broniącego się (na zasadzie 1 za 1 tj. przy 1 atakującym i 2 broniących się istnieje możliwość dołączenia się do ataku jednego gracza). Chodzi mi o stworzenie szansy do przetrwania postaci atakowanej. Innym wyjściem może być też dołączanie się pumpmastera w trakcie walki w przypadku znacznej przewagi drużyny atakującej (co może być trudniejsze technicznie).

Rozumiem sprzeciw w postaci: od tego są czerwone pola, zasadzka to zasadzka. Nie mniej jednak uważam, że w tym momencie (szczególnie w sytuacji pierwszej) pumpmaster nie spełnia swojego zadania.

Już był ten temat omawiany.

Rozwiązaniem jest ponowne przeliczanie Pumpa po każdym dołączeniu gracza do drużyny agresora.

ogolnie ciezko jest go tak zrobic by bylo dobrze
@up
dajmy sytuacje, gracz A (10lv) atakuje gracza B (10lv), do gracza A przylacza sie 80lv i wg Twojego toku myslenia pump powinien sie pojawic przy graczu B, powiedzmy, ze sie pojawi ale co sie stanie kiedy do gracza B przylaczy sie 3x 70lv? Czy tamten ma zniknac? Czy moze ma sie pojawic nowy po przeciwnej druzynie?

Pump nie pojawi się po stronie agresora, nawet jak broniącemu pomoże 4 x 100lvl.
I to jest prawidłowe, bo Pump ma być bezlitosny dla agresorów.

Według mojego toku myślenia, Pump powinien być przeliczany ponownie tylko i wyłącznie po dołączeniu gracza po stronie agresora.

Problem opisałem jeszcze przed wdrożeniem Pumpa, czas pokazał, że warto wdrożyć takie rozwiązanie.

Zdecydowanie świetny pomysł, przeliczanie pumpa co rundę ze względu na agresora. Jest tylko mały problem - liczy się stosunek msl agresora do obrońcy, zatem i obrońcy dołączający będą mieć kluczowe znaczenie oraz co ważne - pump może pojawić się na przykład w 2 czy 3 rundzie bez żadnych zmian w składzie w pvp 1 vs 1, zakładając, że nic się nie zmienia a pump ma jakąś szansę się pojawić, to może pojawić się w każdej rundzie.

Nie co rundę, tylko w przypadku dołączenia kogoś po stronie agresora.

Jeśli dołączy czterech graczy do agresora, to Pump byłby cztery razy przeliczany, co = większa szansa na jego pojawianie się. Tego typu obchodzenie Pumpa byłoby gorsze w skutkach (czyt. większa szansa na pojawienie się Pumpa) niż atak pięciu na jednego.