nie zgadzam się, jail był wyraźnie za "lagowanie", którego nie było, a zgłoszone zostało przez graczy postronnych... którzy jeszcze mniej od was przecież wiedzą prawda?

Czyli stanie nie laguje ... Jail niezasadny.

Komuś przeszkadzalo, że byłem bliżej.

Rozumiem ze skoro Twoja gildia biła Wendigo to masz prawo stać na nich a inni nie ? Naprawdę nie zdziwiło Was to że reszta graczy stała obok i mówiła w kolko wam żebyście nie stali na drużynie walczącej ? Oni nie stali bo wiedzieli ze nie udowodnią mi ze nie laguja walki, tak samo jest z wami jak mi udowodnisz w trakcie walki ze nie lagujesz to stój sobie nawet do rana. Nie udowodnisz mi tak samo jak ja nie udowodnię Tobie wiec jedynym możliwa forma zapobiegania tego typu akcjom jest nie stanie na drużynie walczącej. Dostałem zgłoszenie o osobach stojących na drużynie walczącej, przeniosłem się tam, poczekałem chwile, nie było żadnej reakcji z waszej strony wiec uniemożliwiłem Wam dalsze możliwe lagowanie. Od kiedy jest rarowy Wendigo zawsze obowiązywał zakaz stania na drużynie walczącej.
Macie Ankiete, sami zdecydujcie czy chcecie mieć dozór czy nie.

Dehu nie jest z naszej gildii a bił razem z nami, więc chyba możemy wykluczyć "kolesiarstwo"... ja nawet nie wiedziałem ze ktoś na nas stoi, dopiero jak zobaczyłem jaile to się trochę zdenerwowałem bo zaraz po wendim mieliśmy iść na modliszkę, do tego jak widzisz rock i blody nic nie wiedzieli o tej zasadzie, a z tego co pamiętam gm ZAWSZE chociaż raz osobiście pisał żeby zejść z walczących, chyba że na ogólnym któryś z bijących futrzaka pisał że laguje, to z czystej przyzwoitości się człowiek przesunął...

ankieta jest zrobiona wg mnie zbyt topornie, jasne że każdy chce aby nie lagowało wena, ale żeby dochodziło do takich akcji jak teraz to już nie koniecznie, tak mi się zdaje...

Hmm każde zgłoszenie o stojących na wendi które docierało do mnie kończyło się informacją na ogólnym żeby zejść i jeśli wmawiasz mi że ktoś tego nigdy nie widział i nie wiedział to chyba uważasz że był ślepy albo głupi... Sam nieraz biłem wendi i jakoś o 2 w nocy jak nikt nie stał na walczących nie było lagów, w ciągu dnia zawsze ścina rundy i po wyjściu z walki stoi ładny tłumek... A co do zgłoszeń to będąc w walce jak masz zgłaszać stojących i klikających? Rock o zasadzie wiedział, miał rozmowę ze mną na priv na ten temat... Wciskanie kitu że ktoś na 70 lvl nie wiedział o czymś co jest od początku wendigo to tak jakbyś powiedział że vd nie wie że ma uderzenie cienia a drut leczenie...

a to ciekawe, na ogólnym nie było nic na pomarańczowo na temat zejścia... a zgłaszać? przecież ile razy ja czy kto inny pisali na ogólnym "zejść z wena bo ścina"/"nie stać na nas bo rundy uciekają", więc to dosyć proste moim zdaniem bo czuje kiedy mi grę szarpie

Czyli potwierdzasz że stanie ścina ja zawsze najpierw mówię zejść i jakoś słuchają gracze... akurat mnie nie było to zostały podjęte inne kroki ale fakt faktem że jest zasada nie stać i nie uwierzę że ktokolwiek z bijących jej nie zna... Jedynie liczą na to że GM nie zareaguje i dlatego stoją.
Więc teraz oficjalnie informuję że stanie na walczących z wendigo jest niedozwolone i GM decyduje o konsekwencjach nieprzestrzegania tego czyli może to być informacja na ogólnym bądź kick/jail.

Mist ... skoro stanie nie laguje (a poza staniem nic innego nie robiliśmy) walczący nie zgłaszają lagowania , to w czym temat ? Mi jest łatwiej stać na drużynie i patrzeć co się dzieje.


Niezasadnie wyeliminowałeś graczy z gry.

O zasadzie pierwsze słyszę i wiele osób nie zna tej zasady na "s2".

A co najważniejsze, daleki jestem od lagowania ...

Naz ? wtf ??

Lagowanie powstaje przez klikanie na dołączenie do drużyny. Samo stanie nie laguje, a o karach za to, dowiedziałem się dziś.

Ale my musimy mieć pewność. Jak ktoś stoi, to jej nie mamy. Nie wiem w jakim świecie żyjecie, ale skoro wszyscy Wam pisali, żeby zejść, to chyba można się było dostosować? Nie byłem, nie widziałem, ale wnioskuję po tym co czytam.

Rock z tego co pamiętam mieliśmy rozmowę na priv o tym i nawet podesłałeś mi ss ze stania i klikania... Post Snow tez potwierdza że sam wołał o reakcję jak stali i ścinało...
Tak jak mówię dociera do mnie zgłoszenie pisze na ogólnym zejść z walczących i gracze schodzą, to nie wymaga wysiłku prawda? To że nie było kar to zasługa graczy którzy posłuchali zalecenia
Był inny GM podjął inną akcję którą uważał za słuszną...