Chciałbym zasygnalizować taki mały błąd. Zabiłem sobie grupkę imperialnych, po czym chciałem się naładować eliksirkiem many. Po upuszczeniu go na siebie i wyjściu z menu eq, moje paski(życia i many poleciały w dół o kilkaset punktów:) Takie nic ale w krytycznej sytuacji można z rozpędu umrzeć^^

Podczas używania potionów pasek chwilowo spadam, a następnie wzrasta o ilość regenerowanych pkt wg. potiona.

Być może nie wyraziłem się jasno. Poleciały w dół oba paski i tam zostały. Czyli, że byłem prawie całkowicie zdrowy ale brakowało mi many. Napiłem się many, wyszedłem z eq a oba paski skoczył w dół i tam zostały. po czym włączyłem odpoczynek i zaczęły się regenerować(w zwyczajny sposób) Wiem, że na chwile skaczą tak jak mówisz, chodzi o to, że tam zostały i to jest ten mały błąd:)

Sprawdź czy problem się powtarza czy było to jednostkowe zdarzenie?

* * EsAmo
Czy relog powoduje zmianę wartości paska?
Czy w walce stan jest taki sam jak przed nią (po wypiciu eliksiru)?

Nie zauważyłem by to się powtórzyło. Zauważyłem jednak co innego...
Nie nazywajcie mnie tylko paranoikiem czy coś;> ale ubiegłego dnia byliśmy drużyną na duchach i podczas czyszczenia prowadzący się rozpędził atakując grupkę podczas gdy miałem po poprzedniej walce 8pkt many. Czułem, że tak zrobi toteż chciałem napić się eliksiru tejże. Upuściłem ją na siebie w chwili gdy on zaatakował grupkę. Zdarzało się tak nieraz, ale ciężko by trafić na dokładnie ten sam moment upuszczenia potka. myślałem, że i tym razem lipa i będę stał zbierając mane co rundę. Ale w drugiej z 8 zamiast tych 34 które powinienem mieć po regeneracji, miałem 280. Zdziwiłem ale nie zdążyłem jednak wystrzelić żeby sprawdzić czy to tylko źle wyświetla. Po wyjściu z walki nadal miałem 280. zarówno na pasku(na oko) tak i liczbowo wyświetlało tyle. Czy może mieć top związek z tym, że druid rzucił na mnie podczas pierwszej rundy źródło natury i to ono coś skopało. Czy raczej potek zadziałał z opóźnieniem? Ale wtedy nie powinno dodać do aż 280.