Witam,

Podczas wykonywania misji Taern ciągle płonie, doszło do błędu.
A mianowicie podczas walki z agentem cesarza Utora wystąpiło zawieszenie gry.
Wstępnie myślałem, że to przypadek jednak nastąpiło 2x w tym samym czasie walki: pierwsza runda - atak agenta.
Zawieszenie było na tyle poważne, że wyrzuciło mnie z gry, a w następstwie 2x poległem.

Proszę o pomoc, czy to tylko w moim przypadku, czy u innych także?

Czysciles pamiec podreczna i pliki cookies w przegladarce?

Czy mi się wydaje, czy to drugi błąd z tym mobem w krótkim czasie?

Tak czyściłem przeglądarkę i tak 2x pod rząd mi się to przytrafiło (w krótkim odstępie czasu).
Co dziwne w tym samym momencie.

Czy ktoś już się z tym spotkał?

Grasz druidem i wrzuciłeś mu korzenie ?

Gram rycerzem, może nie jasno się wyraziłem . Atakowałem go dwa razy. Za pierwszym razem gra zawiesiła się na pierwszej rundzie, podczas ataku Agenta. Doszło do przeciążenia CPU, do tego stopnia, że wyrzuciło mnie z gry. Po ponowny zalogowaniu walka jeszcze trwała, z tymże ja miałem 10% Hp a przeciwnik 40%, w wyniku czego poległem.
Po tym zdarzeniu stwierdziłem, że mógł być to błąd niezależny od gry, więc po odpoczynku "podreptałem" ponownie do agenta i sytuacja się powtórzyła. Wszystko działo się tak samo jak opisałem wyżej.

Teraz nie wiem czy próbować jeszcze raz, bo tak ginąć jest trochę bez sensu.

Ps. Gram postacią: Livingstone lvl 32, s2

Pamiętasz jaki ruch wykonywał agent ?

Dokładnie nie pamiętam. Na pewno była to pierwsza runda. Ja atakowałem jako pierwszy w zwarciu, następnie agent, z tego co pamiętam wykonywał ostatnie (czwarte) działanie kiedy nastąpiło zdarzenie (przeciążenie CPU).

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

P.s. Nie wiem czy mogę bezpiecznie zabierać się za dokończenie misji.

Ja pamiętam, że miałem identyczną sytuację, tylko nie wywaliło mnie z gry, a sam musiałem zrobić relog ... bo walka zawisła w pierwszej rudzie.

Kolejne podejście było już bez problemów

Też myślałem, że to jednorazowa sytuacja ale się pomyliłem i dwa razy padłem