Mam ukazanie smierci na 1 poziomie i wedlug opisu powinno ono "kosztowac" 40 many tymczasem za kazdym razem zabiera mi ono po 50 many. Nie wiem czy moze jest to blad w opisie czy moze za duzo many mi pobiera.
Dla jasnosci czyscilam pliki cookies robilam relog i nie bylam pod wplywem czarow zwiekszajacych zuzycie many

to ja dodam coś innego.

byłem w nocy - może z godzinkę po reboocie a może nawet nie, na smoku.

ukazanie dawałem ze 4 tury x4 ukazania i nie zabiło żadne.
skończyło się tym, że zabiłem go do końca uderzeniem cienia bo doszliśmy do wniosku, że coś jest nie tak - byłem tylko ja i druid urbana.

mam lv5 ukazania więc zdarzyło się coś na co był 1% szansy - smok przeżył 16 ukazań - 4 i ssanie many puki miał resztę klątw na sobie, tura klątw - kolejna seria ukazania.

biliśmy smoka 3 czy 4 razy i za każdym razem kończyło się zabijaniem go uderzeniem cienia bo traciliśmy cierpliwość.

Mystheria: był błąd w opisie dla wszystkich poziomów umiejętności. Poprawiłem.

thecrOw: 1% szansy - czyli kiedyś musiało się wydarzyć Padło na ciebie. W ukazaniu nic nie było zmieniane od dawna.
Smok ma 90 pkt odporności na uroki. To dodatkowo utrudnia wrzucenie mu ukazania.

Czy mogę dopytać w jaki sposób utrudnia? Bo do tej pory wydawało mi się, że 90pkt odp na uroki to ok 45% zmniejszone obrażenia od uderzenia cienia i nic poza tym. Chyba, że jeszcze się nie obudziłem.

Odpornością na uroki masz szansę odeprzeć uroki które przeszły przez obronę na uroki zależną od rozdanych PA.

True. Objawia się to obroną przed 100% wejściem uroku. Rzadka sprawa, ale czasem ma miejsce.

no tak ale myślałem że to nie wpływa na ekstra efekty jak śmierć po ukazaniu.

z serii 16 ukazań jedno nie weszło wcale - reszta miała ikonkę wejścia - odnowiła ilość tur klątwy, więc zdawało mi się, że na tym odporność na uroki się kończy.

szansa przeżycia takiego czegoś 0,75 ^ 15 = 0,013 = 1,3%
gdyby weszło wszystko byłoby 0,010 = 1%

i teraz 3 razy z rzędu podobna statystyka na korzyść smoka
jak mieć pecha to na całej linii :]

no nic, pozostaje czekać na szczęśliwy dzień gdy to będę 15 razy z rzędu zabijał pojedynczym ukazaniem :]

Co innego szansa na trafienie urokiem, co innego szansa na wejście uroku.
Szansa trafienia zależy od różnicy wiedzy atakującego i broniącego oraz przyznanych PA. (i może jeszcze czegoś)

Szansa na odparcie "celnego" uroku to 1/2 odporności na uroki.
Maksymalne 80% odporności na uroki to 40% szansy na odparcie celnego uroku.

Dlaczego taki podział?
1) Bez tego fizole ze względu na małą wiedzę przyjmowali prawie 100% uroków.
2) Pancerz zawsze redukuje obrażenia fizyczne. Zaś uroku, który wszedł, nic nie osłabia.

Z tego co wiem, pokazywana szansa trafienia ma ulec zmianie i uwzględniać ten mechanizm. Skończą się uroki na 100%, pokazywana będzie realna szansa "wejścia" uroku.

Crow, w Twoim przypadku nie było tak pechowo jak wyliczyłeś. Przy 90 punktach obrony smok ma ok 40% obrony na uroki, tzn. 20% realnej szansy odparcia uroku. Smok to potężny vuuduu!

Nie raz padłem tylko i wyłącznie dlatego, że weszły we mnie 4 ataki z rzędu z szansą... po 20%.
Po prostu się zdarza. 20% to nie jest 0%.

ja rozumiem odparcie uroku i przy 100% mam fail i nie pojawia się wcale ikonka ukazania nad głową.

mowa tu o 15 ikonkach nad głową smoka - urok wszedł aka smok ma zmniejszony atak i def - po prostu efekt dodatkowy na który jest 25% szans nie wszedł te 15 razy.

ten 1 raz był wcale fail pomimo 100% i o niego się nie zastanawiam - pominięty w obliczeniach