Strona 5 z 10 |
[ 92 posty(ów) ] | Idź do strony Poprzednia 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10 Następna |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Opłaty za użytkowanie działek gildiowych
Autor | Wiadomość | |
---|---|---|
Współpracownik Gnarla
|
[quote="Gildartz"]Ach, no tak. Kolega podał miesięczną opłatę, na co nie wpadłem, bo jest to bezsensowne.
Gildartz 1. Naucz się czytać ze zrozumieniem 2. Jak nauczysz się czytać ze zrozumieniem to może nie będziesz musiał pisać, że czyjaś wypowiedź jest bezsensowna i głupio tłumaczyć się, że nie umiesz liczyć 3. Rozumiem twoje podejście do tematu bo przecież "zielony" nie może mieć innego zdania niż "czerwony" 4. Wysil się i przeczytaj od początku cały post... nie chodzi tu o negowanie opłat tylko o wyraźne zapewnienie ze strony Ekipy, że wysokość ich nie wzrośnie do dowolnej kwoty na jaką akurat ktoś będzie miał kaprys 5. Nie węszę wszędzie spisku tylko oczekuję wyraźnej deklaracji ze strony Ekipy (jak już wcześniej nadmieniałem CO NIE JEST NAPISANE TEGO NIE MA) |
|
26 Mar 2014, o 23:41 |
|
|
Pogromca Valdaroga
|
EDOX napisał(a): Gildartz 1. Naucz się czytać ze zrozumieniem 2. Jak nauczysz się czytać ze zrozumieniem to może nie będziesz musiał pisać, że czyjaś wypowiedź jest bezsensowna i głupio tłumaczyć się, że nie umiesz liczyć 3. Rozumiem twoje podejście do tematu bo przecież "zielony" nie może mieć innego zdania niż "czerwony" 4. Wysil się i przeczytaj od początku cały post... nie chodzi tu o negowanie opłat tylko o wyraźne zapewnienie ze strony Ekipy, że wysokość ich nie wzrośnie do dowolnej kwoty na jaką akurat ktoś będzie miał kaprys 5. Nie węszę wszędzie spisku tylko oczekuję wyraźnej deklaracji ze strony Ekipy (jak już wcześniej nadmieniałem CO NIE JEST NAPISANE TEGO NIE MA) 1. Umiem czytać ze zrozumieniem. 2. Nie tłumaczę się głupio, po prostu nie brałem pod uwagę, że ktoś poda całkowitą kwotę miesięczną tak, jakby obciążała ona kiesę jednej tylko osoby. Mój błąd, do którego się przyznaję bez bicia. Nie przeliczałem nigdy tego jako całości, a zawsze liczyłem, dzieląc na członków gildii. Rozumiałbym podanie całej kwoty i podzielenie jej przez liczbę członków gildii - wtedy byłoby to realne, bo na gildię pracują wszyscy, nie jedna osoba, ale podanie pełnej kwoty, która sama w sobie jest ogromna, w końcu to półtora miliona, ale po przeliczeniu na np 20 osób w gildii jest już śmiesznie mała i wynosi zaledwie 75k miesięcznej składki? Różnica kolosalna. Półtora miliona wyda się ogromem pieniędzy dla każdego średniaka czy małego levela, więc zbojkotują szturmem. Kiedy jednak się kwotę rozbije na członków gildii, widać, jak wartość tej sumy się zmienia. Jeżeli nie widzisz różnicy między "półtora miliona miesięcznie", a "75k miesięcznie na głowę" (mimo że suma jest ta sama, biorąc pod uwagę 20 członków gildii), to w sumie nie mamy o czym dyskutować. 3. Mogę mieć takie zdanie, jakie chcę, a powtarzanie "urban legend", że każdy kolorowy jest jednym diabłem podszyty i każdy każdemu rączki myje, jest co najmniej dziwne. 4. HM już napisał, że kwota może wzrosnąć, jeśli aktualna będzie wydawała się za mała, a jeśli za duża (co jest komiczne), to zapewne spadnie. Więc skoro miałeś deklarację czerwonego, to po co powielać pytanie? 5. Spodziewanie się, że bez podpisania deklaracji, cyrografu etc administracja zrobi wszystko, byle zniszczyć grę, to węszenie spisku. Poza tym, jak wyżej, HM już napisał, że składka może zostać zmieniona, więc Twoje pisanie wielkimi literami, że "CZEGO NIE NAPISANO TEGO NIE MA" mija się z celem, bo już masz napisane, więc - ponownie - po co powielać pytanie? Masz odpowiedzi na swoje wypunktowane kwestie. Nadal uważam, że przeżywanie jak stonka wykopek malutkiej opłaty za działkę jest bez sensu, a doszukiwanie się działania na szkodę graczy jest ogólnie co najmniej dziwne. No ale co kto lubi. Swoje stanowisko wyjaśniłem powyżej. _________________ |
|
26 Mar 2014, o 23:55 |
|
|
Uciekinier Taernijczyk
|
Kirliash dziękuję za przeliczenie oczywistej rzeczy acz oczywistej nie dla wszystkich nie o stawkę opłat pytałam bo doskonale rozumiem, że opłata zostanie wprowadzona dzisiejszej nocy lecz o traktowanie graczy którzy są aktywni.
|
|
27 Mar 2014, o 01:07 |
|
|
Uciekinier Taernijczyk
|
moja wypowiedz odbiegnie od prowadzonej dyskusji :
1 zakładając ze gildia upadła bo była za mało aktywna skończyła się kasa na koncie działka została odebrana . a) czy po powrocie do gry gildie "będzie można odzyskać ? b) czy poziom budynków w tym przypadku po kolejnym wykupie działki będzie na poziomie startowym czy w takim jak przy stracie ? c)czy zostanie wprowadzona możliwość handlu z innymi gildiami surowcami ? o co mi dokładnie chodzi w wypadku gdy gracz jest mało aktywny i wyrzuca się go z gildi traci jej "bonusy" najbardziej obrazowy będzie pet jednak po w innej juz moze ponownie z niego korzystać i ma lvl jak przy stracie więc po stracie gildi po wino być podobnie w miejscu wolnym taki mozna by było ponownie postawić gildie z niezmienionym stanie względem zostawionej znany jest tez fakt afczenia w gildi , zastanawiam sie nad wykorzystaniem tego faktu obecnie po prostu postać nie wyloguje się a gildia nie odnosi korzyści ani strat jednak mała aktywność i częste afczenie -mniej złota a będziemy płacić myślę nad czymś typu kopalni złota złoto (lub dodać tą funkcje warowni) naliczało by się gdy gracz wejdzie i kliknie na budynek i zacznie zbierać złoto do gildi jak się zbiera małże czy inne surowce oczywiście kwoty te były by małe myślę o czymś typu po 1h afku = miał bym na dzisiejszy podatek od działki rozwiązanie by było bo jest to jednak jakaś aktywność pieniądze szły by bezpośrednio do gildi więc gracz by na tym osobiście nie zyskiwał a miał by możliwość zapłacenia za sb i wykorzystania tego ze siedzę i szukam wyprawy punkty na które chce uzyskać konkretna odpowiedz 1 co po stracie działki ? 2 w jaki sposób będzie można ja było odzyskać ? + koszty (zarys) propozycje 1 warownia/kopalnia złota jedna z form zapłaty za gildie 2 handel surowcami miedzy gildiami i krótka retoryka kupiłem auto ale wygrała rejs nie zaplanowałem go i musiałem na niego sie spieszyć po powrocie zastałem ze nie ma mojego auta zostało zajęte z parkingu/magazynie na którym go zostawiłem ide więc z go odbieram w koncu to moja własnosc płaciłem za niego rozwijałem tuningowałem wkładałem pieniądze stoi ale jest zniszczone ale nadal je mam nikt mi go nie odebrał bo jest moją własnością i nie ma do tego prawa ale zajmowało cene miejsce zostało przestawione i teraz moge je odebrać i korzystać znowu musze tylko znaleść na niego miejsce _________________ Kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie |
|
27 Mar 2014, o 07:21 |
|
|
Błądzący w Tunelach
|
gromak napisał(a): Ja wiem, że niektórzy na tym forum zanegują wszystko co bym napisał, nawet to, że 2x2=4 i to tylko dla samej zasady bo nie podoba im się fakt, że moderuję to forum. Hej Gromak znam Twoje ego i rozumiem, że patrząc z Twojego punktu widzenia moją wypowiedż zintepretowałeś ja cytat powyżej. Zapewniem Cię, że się mylisz ani mi to nie przeszkadza że jesteś młodszym moderatorem, ani Ci tego nie zazdroszcze. Widac wyraźnie po Twoich wypowiedziach, że masz niespełnione ambicje i naprawdę mam duży szcunek do HM że to wyczuł i w prosty sposób przemienił Cie z trolla w klakiera (bez urazy). Z mojej perspektywy to nawet lepiej, bo teraz udajesz kogoś innego i chociaż dzięki temu poziom dyskusji z Tobą wzrósł - oby tak dalej. Niestety nadal masz trudności w merytorycznej odpowiedzi na posty - co zresztą udowadnia również Twój ostatni post. Przeczytaj jeszcze raz, na spokojnie co ja napisałem i jak chcesz dyskutować to odnieś się do tego, zamiast zasłaniać się frazesami i uogólnieniami. gromak napisał(a): Tym co powyżej napisałeś tylko potwierdzasz te moje "chore" przykłady - skoro wiem, że nie będzie mnie miesiąc, dwa, pół roku albo rok - to PLANUJĘ tą nieobecność. Przecież Ty piszesz o dokładnie tym samym co ja, próbując zanegować to co napisałem. Napisałem własnie, że taki wyjazd sie PLANUJE a ty przedstawiłeś sytuację odwrotną - wyjeżdzam i auto zostawiam bezpańsko. Pisałem o tym samym bo odnosiłem siedo Twojego postu, natomiast pisałem co innego. Pisałem równiez o tym że porównanie zawarte w twoim poscie jest bezzasadne i kuriozlane. Na koniec dałem ci przykłady jak można się zachować z tym Twoim samochodem wyjeżdzając w taki rejs. gromak napisał(a): Gdybanie przez niektórych o nagłych półrocznych delegacjach do Chin przez tajemniczych biznesmenów? Byłeś na takim wyjeżdzie? Logowałeś się z Chin? Nie sądzę. Czyli po raz kolejny wypowiedź w temacie, o którym nie masz pojęcia. gromak napisał(a): Mam wrażenie, że bardziej chodzi o "nagłą karę na kompa od mamy za złe oceny" niż o to o co co niektórzy się tutaj biją wymyślając coraz to bardziej kuriozalne przykłady i powody. DOKŁADNIE to Ci zarzuciłem. Wymyślasz kuriozalny przykład i powód . Sam to robisz, u siebie nie widzisz a innych oskarżasz. At Topic. Kwestia wysokości opłat jak powiedział HM jest do skorygowania. I wierzę, że brane są opcje i w dół i w górę, głównie dlatego, że nie jestem zwolennikiem teori spiskowych jakoby drygu chciał sam rozwalić swój projekt. Jak pisałem wczesniej, również rozumiem powody tej decyzji. Moje zastrzeżenia natomiast budzi fakt, że taki pomysł uderza bardziej w aktywnych graczy niż martwe dusze. I mam tu na myśli sam fakt opłaty a nie jej wysokość czy niskość. Jest tak: skutek mamy taki że jest za dużo gildii w tym wiele z małą liczbą członków. I opłatą chcemy leczyć skutek - może dzięki temu gracze zrzeszą się w mniejszej liczbie gildii. Natomiast powinno się spojrzeć na przyczynę. Dlaczego tak jest? Z czego wynika fakt, że kolejni gracze wolą założyć nową gildię niż zrzeszać się w dotychczasowej? Czy czasem problem nie leży w systemie? Może są tacy co myślą np tak: "A po co ja mam wchodzić do jakiejś gildi? Napracuję sie tam, włożę pracę i kasę a na koniec mnie kanclerz wywali?" Może również są tacy co myślą tak: "Ja chcę mieć swoją gildię, chcę kierować rozbudową, decydować kogo przyjmuję i co razem robimy" Przykładów można mnożyć i ja nie mówię, że wiem na 100% co jest grane. Chciałem tylko wskazać na fakt, że problem może leżeć gdzie indziej. Jeżeli tak jest to opłata niestety tego nie rozwiąże. Na koniec: może gra potrzebuje po prostu innego typu gildi, zrzeszenia? Takiego konkurencyjnego do gildi rozwiązania skierowanego do mniej aktywnych, często solo grających graczy? Porywa sie taki z motyką na słońce i zakłada gildie bo nie ma innego rozwiązania. pozdrawiam Lisario |
|
27 Mar 2014, o 11:49 |
|
|
Pogromca Valdaroga
|
Odniosę się tylko do tego co napisałeś, bo swoją opinię i pomysł na rozwiązanie tej sytuacji juz w tym temacie napisałem (i o dziwo jestem przeciwny temu pomysłowi mimo kolorku).
EDOX napisał(a): 3. Rozumiem twoje podejście do tematu bo przecież "zielony" nie może mieć innego zdania niż "czerwony" Tak zwani zieloni to zwykli gracze mający jedynie uprawnienia do pilnowania porządku, na czatach czy na forum. Nie mamy żadnego wpływu, większego niż przeciętny gracz na zmiany czy rozwój gry. T,o że często się zgadzamy z ekipą decyzyjną wynika z tego, że staramy się patrzeć obiektywnie. Ekipa nie stara się psuć gry jak wielu zarzuca, ale umożliwić jej zrównoważony rozwój. HM zaś lub inny czerwony nie rozlicza nas z naszych postów w sprawie wprowadzanych zmian i nie musimy mieć tego samego zdania. Czasem mam wrażenie, że nie ważne co napiszemy i jakimi oprzemy się argumentami jesteśmy postrzegani jako Ci źli. Pozdrawiam Vic _________________ Druid 129 i wciąż rośnie:) MO 134 nawalam z fireballa:D 100 level wbity 4.09.2014 "Quis custodiet ipsos custodes?" Morana ubita na 111 levelu. 21.05.2015 w składzie sh,bb,łuk,ryc... |
|
27 Mar 2014, o 13:46 |
|
|
Błądzący w Tunelach
|
@gromak
Cytuj: Ludgar - Ty widzę nadal nie rozumiesz... Jak kupisz sobie auto a pół roku później wyjedziesz na 4 letni rejs dookoła świata i zostawisz je na parkingu pod domem to po powrocie wyrazisz zdziwienie, że: a)zostało ukradzione b)rozebrane na części c)nie nadawało się do użytku d)całe zardzewiało a przy próbie odpalenia słychać tylko dziwne dzwięki? Nie gromak, to ty nie rozumiesz. Jak kupie sobie auto, a będę chciał gdzieś wyjechać na dłużej, to nie zostawię go na parkingu, tylko sprzedam. Tyle, że tu nikt nie dał takiej szansy. Nikt nie uprzedził przy kupowaniu działki, że kiedyś może zmienią się warunki posiadania.Twórcy zmienili jednostronie te warunki, a nie dali możliwości odsprzedaż działki gildyjnej z budynkami. Zabierają bez rekompensaty to, co wcześniej sprzedali. Gdzie tu uczciwość? Jeżeli już muszą zabrać (a moim zdaniem nie muszą) niech zwrócą włożone nakłady, choćby w 50%. PS. A poza tym, co to za porównianie do samochodu. Jeśli kupię sobie ziemię - działkę budowlaną i przez następne 2 pokolenia nikt z rodziny nic na niej nic nie wybuduje, to co, przyjdziesz i zabierzesz bo jest nieużywana? Kupiłem, to jest moje i wara od tego... a jeśli naprawdę jest konieczność konfiskaty należy się odszkodowanie. Tak to przynajmniej wygląda w stronach cywilizowanych, a w Taernie jest coś na kształt cywilizacji i prawa... są jakieś Impria, państwa... Twórcy wprowadzają jakiś Batustan, a ty to popierasz i bronisz, że sprawiedliwe, bo komuś ciężko dopisywać kilka linijek kodu co jakiś czas. A gdyby się trochę postarał to by tych linijek nie musiał dopisywać, bo robił by to jakiś automat. Można by też znacznie zwiększyć ilość działek na planszy i dostawiać je znacznie rzadziej, rozwiązań jest mnóstwo tylko trzeba chcieć. Ostatnio edytowany przez Ludgar 27 Mar 2014, o 20:55, edytowano w sumie 2 razy |
|
27 Mar 2014, o 20:23 |
|
|
Współpracownik Gnarla
|
ViconiaDeV napisał(a): Odniosę się tylko do tego co napisałeś, bo swoją opinię i pomysł na rozwiązanie tej sytuacji juz w tym temacie napisałem (i o dziwo jestem przeciwny temu pomysłowi mimo kolorku). EDOX napisał(a): 3. Rozumiem twoje podejście do tematu bo przecież "zielony" nie może mieć innego zdania niż "czerwony" Tak zwani zieloni to zwykli gracze mający jedynie uprawnienia do pilnowania porządku, na czatach czy na forum. Nie mamy żadnego wpływu, większego niż przeciętny gracz na zmiany czy rozwój gry. T,o że często się zgadzamy z ekipą decyzyjną wynika z tego, że staramy się patrzeć obiektywnie. Ekipa nie stara się psuć gry jak wielu zarzuca, ale umożliwić jej zrównoważony rozwój. HM zaś lub inny czerwony nie rozlicza nas z naszych postów w sprawie wprowadzanych zmian i nie musimy mieć tego samego zdania. Czasem mam wrażenie, że nie ważne co napiszemy i jakimi oprzemy się argumentami jesteśmy postrzegani jako Ci źli. Pozdrawiam Vic Viconia akurat Ciebie nie mam powodu oceniać źle a wręcz przeciwnie od początku swojej działalności jako "zielony" dałeś mi się poznać jako pozytywny członek Ekipy |
|
27 Mar 2014, o 20:52 |
|
|
Współpracownik Gnarla
|
Gildartz napisał(a): EDOX napisał(a): Gildartz 1. Naucz się czytać ze zrozumieniem 2. Jak nauczysz się czytać ze zrozumieniem to może nie będziesz musiał pisać, że czyjaś wypowiedź jest bezsensowna i głupio tłumaczyć się, że nie umiesz liczyć 3. Rozumiem twoje podejście do tematu bo przecież "zielony" nie może mieć innego zdania niż "czerwony" 4. Wysil się i przeczytaj od początku cały post... nie chodzi tu o negowanie opłat tylko o wyraźne zapewnienie ze strony Ekipy, że wysokość ich nie wzrośnie do dowolnej kwoty na jaką akurat ktoś będzie miał kaprys 5. Nie węszę wszędzie spisku tylko oczekuję wyraźnej deklaracji ze strony Ekipy (jak już wcześniej nadmieniałem CO NIE JEST NAPISANE TEGO NIE MA) 1. Umiem czytać ze zrozumieniem. 2. Nie tłumaczę się głupio, po prostu nie brałem pod uwagę, że ktoś poda całkowitą kwotę miesięczną tak, jakby obciążała ona kiesę jednej tylko osoby. Mój błąd, do którego się przyznaję bez bicia. Nie przeliczałem nigdy tego jako całości, a zawsze liczyłem, dzieląc na członków gildii. Rozumiałbym podanie całej kwoty i podzielenie jej przez liczbę członków gildii - wtedy byłoby to realne, bo na gildię pracują wszyscy, nie jedna osoba, ale podanie pełnej kwoty, która sama w sobie jest ogromna, w końcu to półtora miliona, ale po przeliczeniu na np 20 osób w gildii jest już śmiesznie mała i wynosi zaledwie 75k miesięcznej składki? Różnica kolosalna. Półtora miliona wyda się ogromem pieniędzy dla każdego średniaka czy małego levela, więc zbojkotują szturmem. Kiedy jednak się kwotę rozbije na członków gildii, widać, jak wartość tej sumy się zmienia. Jeżeli nie widzisz różnicy między "półtora miliona miesięcznie", a "75k miesięcznie na głowę" (mimo że suma jest ta sama, biorąc pod uwagę 20 członków gildii), to w sumie nie mamy o czym dyskutować. 3. Mogę mieć takie zdanie, jakie chcę, a powtarzanie "urban legend", że każdy kolorowy jest jednym diabłem podszyty i każdy każdemu rączki myje, jest co najmniej dziwne. 4. HM już napisał, że kwota może wzrosnąć, jeśli aktualna będzie wydawała się za mała, a jeśli za duża (co jest komiczne), to zapewne spadnie. Więc skoro miałeś deklarację czerwonego, to po co powielać pytanie? 5. Spodziewanie się, że bez podpisania deklaracji, cyrografu etc administracja zrobi wszystko, byle zniszczyć grę, to węszenie spisku. Poza tym, jak wyżej, HM już napisał, że składka może zostać zmieniona, więc Twoje pisanie wielkimi literami, że "CZEGO NIE NAPISANO TEGO NIE MA" mija się z celem, bo już masz napisane, więc - ponownie - po co powielać pytanie? Masz odpowiedzi na swoje wypunktowane kwestie. Nadal uważam, że przeżywanie jak stonka wykopek malutkiej opłaty za działkę jest bez sensu, a doszukiwanie się działania na szkodę graczy jest ogólnie co najmniej dziwne. No ale co kto lubi. Swoje stanowisko wyjaśniłem powyżej. 1. Cieszę się że umiesz czytać ze zrozumieniem 2. Umiem liczyć, nie musisz się tak rozpisywać... za ten wywód na 100% Nobla nie dostaniesz 3. Nie uważam, że każdy z Ekipy podszyty jest tym samym diabłem ale bezdyskusyjne jest to, że są i tacy co myślą A piszą B bo mają obawy utracenia koloru za pisanie A... co Wy tam sobie myjecie to już Wasza sprawa 4. Na chwilę obecną deklaracja "czerwonego" HM jest taka jak Bacy pod Gubałówką w związku z nadchodzącą pogodą, czyli "Panocku dysc bedzie albo i nie bedzie" 5. Jestem pełen wiary i nadziei, że nikt z Ekipy nie zamierza niszczyć gry. |
|
27 Mar 2014, o 21:12 |
|
|
Uczeń Heremona
|
Ludgar napisał(a): Nie gromak, to ty nie rozumiesz. Jak kupie sobie auto, a będę chciał gdzieś wyjechać na dłużej, to nie zostawię go na parkingu, tylko sprzedam. Tyle, że tu nikt nie dał takiej szansy. Nikt nie uprzedził przy kupowaniu działki, że kiedyś może zmienią się warunki posiadania.Twórcy zmienili jednostronie te warunki, a nie dali możliwości odsprzedaż działki gildyjnej z budynkami. Zabierają bez rekompensaty to, co wcześniej sprzedali. Gdzie tu uczciwość? Jeżeli już muszą zabrać (a moim zdaniem nie muszą) niech zwrócą włożone nakłady, choćby w 50%. PS. A poza tym, co to za porównianie do samochodu. Jeśli kupię sobie ziemię - działkę budowlaną i przez następne 2 pokolenia nikt z rodziny nic na niej nic nie wybuduje, to co, przyjdziesz i zabierzesz bo jest nieużywana? Kupiłem, to jest moje i wara od tego... a jeśli naprawdę jest konieczność konfiskaty należy się odszkodowanie. Tak to przynajmniej wygląda w stronach cywilizowanych, a w Taernie jest coś na kształt cywilizacji i prawa... są jakieś Impria, państwa... Twórcy wprowadzają jakiś Batustan, a ty to popierasz i bronisz, że sprawiedliwe, bo komuś ciężko dopisywać kilka linijek kodu co jakiś czas. A gdyby się trochę postarał to by tych linijek nie musiał dopisywać, bo robił by to jakiś automat. Można by też znacznie zwiększyć ilość działek na planszy i dostawiać je znacznie rzadziej, rozwiązań jest mnóstwo tylko trzeba chcieć. Od wczoraj zachodzę w głowę, co w tym co napisałem jest niejasne a co próbujecie mi przetłumaczyć odwracając zaledwie przykład który sam podałem. Planuję wyjazd - zostawiam gildię pod zaufaną opieką (tak jak z tym autem) lub po prostu sprzedaję. Jeżeli natomiast tak jak podałeś, dostałeś ziemię po dziadku (analogia do niegrającego już użytkownika-założyciela) i za tą ziemię, mimo iż nie zapłaciłeś za nią ani złotówki czy chcesz czy nie chcesz płacić musisz (podatek od nieruchomości). Jeżeli sukcesywnie będziesz się od tego migał, to dług narośnie, potem komornik a na końcu przepadek ziemi i nowy nabywca. BTW. Gwarantuję natomiast, że jeżeli: a)zakupiłeś działkę b)zdobyłeś prestiż c)zbierałeś surowce, wpłacałeś złoto d)budowałeś na działce budynki e)poświęciłeś kupę czasu i wysiłku na to, aby tą gildię rozwinąć f)twórcy wprowadzili zmianę nazwy gildii więc nie ma problemu z "dziwnymi" nazwami to sprzedasz tą gildię za więcej złota niż w nią włożyłeś. Gildia to po prostu inwestycja, za którą trzeba płacić. _________________ "Zawsze mam rację z prostego powodu-nie chrzanie głupot" - Kalart "Moja refleksja jest taka że kneblować każdy umie, domagać się sprawiedliwości wobec innych " - Mroczna "Wybacz jeżeli uraziłam Twoje myślenie" - Ruuda |
|
27 Mar 2014, o 21:43 |
|
|
Strona 5 z 10 |
[ 92 posty(ów) ] | Idź do strony Poprzednia 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 10 Następna |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 49 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |