po 6: MO jest mocny. I tutaj nie ma o czym dyskutować, to nie jest moja prywatna opinia. Ma swoje mankamenty jak każda z profesji, ale jest ich zdecydowanie najmniej. Ma za to też bardzo dużo atutów i nie chcemy mu ich odbierać, ale niektóre kwestie balansu wymagają pewnych ruchów które na pewno wpłyną na postrzeganie pewnych aspektów w inny sposób niż dotychczas.

Ale ostatnio Mo nie dostawał buffow w ofensywie, tylko defensywie, co sprawiło że jest lepszy pod pt. Barba żeby wykręcić większy dmg od Mo musi dostać cały buff od ryca, gdzie Mo wystarcza sam rozkaz (a zwróćcie uwagę jakie przelicznik maja te profy z umiejętności).
Przestań tak narzekać o tym, że ci będą nerfic mo bo na tym polega balans - jedni dostają, innym zabierają (spójrz sobie chociażby jak to wygląda w lolu).
Według mnie barba powinien dostać fizyczny atak grupowy (co i tak będzie gorsze niż meta i deszcz), dodatkowo jakiś debufer powinien otrzymać aurę grozy (aby wyrównać zestawienie zaćma+metki), a także zmiany w epiku - albo większą szansa na kryt, albo zabranie obrażeń od ognia i dodanie podwojnych/moda dmg a może nowego bonusu, który w jakimś stopniu redukowalby pancerz przeciwnika?
Skórę również należy zmienić na wartość procentową i ustalić maksymalny próg redukcji obrażeń (tak jak to jest w skuteczności debuffow)

Według mnie barba powinien dostać fizyczny atak grupowy (co i tak będzie gorsze niż meta i deszcz), dodatkowo jakiś debufer powinien otrzymać aurę grozy (aby wyrównać zestawienie zaćma+metki), a także zmiany w epiku - albo większą szansa na kryt, albo zabranie obrażeń od ognia i dodanie podwójnych/moda dmg a może nowego bonusu, który w jakimś stopniu redukowałby pancerz przeciwnika

To ja z racji że gram rycerzem, i mając postać robią pod wiedzę (bufki) wnoszę o dodanie mi ataków grupowych fizycznych... Albo nie bo za łatwo będzie, o grupowe ataki magiczne - coś w stylu ukłuć lalek albo haki żeby całe pt miało krwawienie w kolejnych rundach. Chciałbym jeszcze ogólnie zmniejszenie obrażeń przy bloku, dodatkowe 10 ilości bloków na rundę no i poświęcenie i trans bym chciał grupowe w sumie. Do lawinki dać jakieś psycho ogólnie na kryty i podwójne żebym mógł w końcu coś poklepać... Bo czemu nie? Tutaj zrobił się jakiś chory koncert życzeń więc i ja się dołączę ze swoją cegiełką, dlaczego rycerz ma być poszkodowany?

A tak poważnie, zastanówcie się 3 razy nad tymi swoimi propozycjami... Czytam ten post od początku i jak narazie przeczytałem tutaj jeden sensowny wpis który napisał bodajże Budda.

Sama gram Magiem i jakoś jeszcze nie poczułam się pokrzywdzona że ktoś wolał inną profesję wziąć ze sobą.

Piszesz o nieodbieraniu atutów mo a z drugiej strony piszesz o zmianie postrzegania, czyli co mosiu ma być znowu ostatecznością w pt jako dmg? No może po za v2? Znowu mosiu ma być postrzegany jako profa do orania mięska i jako gorszy zamiennik barby? Dla mnie nerf mo a w tym kierunku widać idzie wszystko to będzie pokazanie graczom że nie warto się starać i rozwijać swoją postać, bo Ci którym się tego nie chce i tak swoje wywalczą.

No chyba tu masz odpowiedź dlaczego jest tak a nie inaczej

Przeinaczasz to co czytasz. Miałam na myśli to że nie płacze tylko dlatego że jakaś inna profesja jest bardziej przydatna na sprecyzowanego bosa niż Mag Ognia.