Strona 1 z 1 |
[ 7 posty(ów) ] |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Mechanika zleceń na hlvl
Mechanika zleceń na hlvl
Autor | Wiadomość |
---|---|
Błądzący w Tunelach
|
Hejka
Co uważacie o zleceniach z Beirn/Masywu , czy są one opłacalne względem poświęconego czasu lub zasobów? Jak widać zlecenia z Beirn dają około 50k expa , a czas ich zrobienia opiewa na kilkanaście minut , lub o zasoby (np. 10 odwłoków) . Osobiście uważam że jest to śmieszna nagroda , która nie jest wgle adekwatna do poświęconych chęci . A co wy o nich uważacie? Myślicie że zmiana to dobra opcja czy lepiej by zostały takie jakie są ? Zapraszam do dyskusji _________________ Demony zrywają się , kiedy dobry człowiek idzie na wojnę. W poszukiwaniu epika od 2012roku |
15 Lis 2019, o 18:41 |
|
Chodząca legenda
|
Uważam, że zabicie jednego jastrząbka, za którego dostanę 8k i około 50k za oddanie zlecenia, dodatkowo złoto i 2-4 dukaty na 2 minuty to bardzo dobry wynik.
Zrobiłem tych zleceń pewnie setki, nawet mając 140 poziom klepałem je dla zysku, nadal korzystnie wygląda jak na 1 rundę walki. Nie zrozumiałem też "wgle" - chciałeś napisać we mgle? Faktem jest, że znakomita większość zleceń w Beirn odstaje od innych, alternatywnych metod zdobywania doświadczenia, czyli przede wszystkim zwykłego grindowania. Niektórzy jeszcze robią zlecenie na ognika, lecz do tego trzeba mieć odpowiednią profesję. Spotykałem też graczy bijących Argasida, również niezłe zlecenie. Sytuacja moim zdaniem wygląda tak, że jeśli ktoś się nastawia tylko na zlecenie, to anuluje inne niż oczekiwane, czyli najłatwiejsze z danej puli, od konkretnego NPC. Natomiast w przypadku, gdy ktoś i tak będzie bić danego przeciwnika, bo expi, bo zbiera proszki, to bierze zlecenie i wykonuje je przy okazji. Odpowiadając na pytania - tak robię zlecenia oraz należałoby rozważyć zmianę tych najmniej opłacalnych, najtrudniejszych. Pozdro _________________ Mój kanał na YT Życie jest jak szachy: albo posuwasz królową, albo bijesz konia. Życie jest jak szachy: najbardziej żałujemy ruchów, których nie możemy cofnąć. Prawdziwie wolnym człowiekiem jest tylko ten, kto nikogo nie kocha. Ostatnio edytowany przez Szymdaro, 16 Lis 2019, o 13:44, edytowano w sumie 1 raz |
15 Lis 2019, o 19:42 |
|
Współpracownik Gnarla
|
Gdyby nagrody były pięciokrotnie wyższe może zastanowił bym się nad tym czy wybrać opcję "tak" czy "nie"
Samo siedzenie w grze to tracenie czasu a jeżeli spędza się go bezproduktywnie dla swojej postaci.. to już strata do kwadratu i mniej więcej tak mogę określić te zlecenia. Jak i również kilka innych. _________________ piss. https://www.youtube.com/watch?v=AN7ImRR6IHs sub me |
16 Lis 2019, o 12:55 |
|
Jedną nogą w Haligardzie
|
zlecko inne niz u reni na jastrzabki nie ma sensu.
_________________ larkas dr powraca Najbardziej nielubiana osoba na s1 pozdrawiam Boocik w oczekiwaniu na prawde o ekipie bylej z s1 |
16 Lis 2019, o 19:14 |
|
Współpracownik Gnarla
|
W moim odczuciu nagroda za zlecko jako sam exp w danych przedziałach staję się odstającą nagrodą w kwestii "interesujących" - gdyby wybierać nagrody np exp - psycho exp - exp peta to wg mnie opcje stają się ciekawsze i mogą być alternatywą wobec chwil gdy tzw. "się nudzimy".
Jeśli chodzi o balans wobec ubicia to tylko 1 zlecko jest słuszne dla każdej klasy - 1x jastrząbek,a dla vd zlec na ogniki. |
16 Lis 2019, o 19:51 |
|
Jedną nogą w Haligardzie
|
Fakt, że ktoś raz na ruski rok zrobi jakieś zlecko z Beirn nie uczyni go atrakcyjnym. Zlecenia są zupełnie nie przemyślane pod kątem użyteczności, może w zamyśle miały być małymi cegiełkami w drodze do bogacenia się i expienia, ale czas pokazał, robienie podstawowych kilku DQ zajmuje i tak ogromnie dużo czasu, poza tym trzeba dodać kilka zleceń na żarcie (pety coraz większe 350 sztuk jedzenia to tyle co nic). Zlecenia nie są celem w grze, gdyby się na nich chcieć skupić to można zapomnieć o bosach i przyjemnościach płynących z grania. Teraz tak sobie myślę, że większość z nich mogłaby nie mieć ram czasowych, nosilibyśmy te piórka jastrząbków aż do uzbierania określonej ilości i oddawali za jakąś tam niewielka nagrodę. To by może miało jakiś sens?
Cytuj: Nie zrozumiałem też "wgle" - chciałeś napisać we mgle? Kto jak kto, ale Ty Szymdaro taka zaczepka na forum? Jedyne co mi przychodzi do głowy to "pisz na temat"... _________________ Na Taernie od 17.03.2011 Tylko S3 i Ostlor. Tak, nie dropnęłam epika,ale za to umiem drogo umierać jak mało kto :p |
18 Lis 2019, o 21:40 |
|
Taernijczyk z ekwipunkiem
|
Zlecenia w zimowej krainie są jak najbardziej opłacalne.
Tak jak napisał wyżej @Szymdaro bijąc ogniki/ kleszcze możesz dodatkowo zarobić na zleceniach, tak o "przy okazji" a że Polska to naród który lubi okazje to po co wprowadzać zmiany? _________________ Bloger - rycerz z klasą! |
21 Lis 2019, o 05:50 |
|
Strona 1 z 1 |
[ 7 posty(ów) ] |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 37 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |