Serwer: S3
Nazwa postaci: Panzer
Czas: ok. 13:30
Opis:
Chciałem zgłosić błąd w zleceniu - gra umożliwia wzięcie zlecenia na poziomie 55, natomiast co najmniej jeden wariant jest niewykonalny dla postaci poniżej poziomu wystarczającego na wejście na wyżynę Dmorther (bramka levelowa wpuszczająca od 65 levelu).

http://img28.imageshack.us/img28/4724/od65.jpg

Heavenmaker napisał(a):

(...)
a co do błedów to póki co błedów samych zleceń nie odnotowałem więc z łaski swojej nie sugeruj że testerzy schrzanili robotę bo tutaj wykonali ja bardzo dobrze - zgłoszenia które spływają dotyczą głównie sytuacji zgubionego itemu bo dropnął koledze z PT lub straconego przedmiotu bo plecak był przepełniony...

(z tematu viewtopic.php?f=70&t=26372&start=10 )

Chciałem podziękować testerom, którzy najwyraźniej nie zniżyli się do poziomu zwykłych graczy i zaniechali testowania zlecenia na poziomie choćby zbliżonym do minimalnego, skoro tego nie zauważyli.

Jednocześnie proszę o sprostowanie nieprawdziwych informacji, jakoby nowe zlecenia były gruntownie testowane przez graczy na poziomie 55 i w pobliżu. Nie były, lub były testowane niedokładnie. Nawet gracz na poziomie tak "wysokim" jak 64 NIE BĘDZIE W STANIE wykonać tego zlecenia gdy wylosuje ten wariant. Pragnę też podziękować za 3 sztabki łącznie ważące 300 udźwigu których nie mogę się pozbyć z plecaka do czasu aż będę mógł ponownie zrobić to zlecenie - po 4 godzinach

Jaskinia na masywie, to boczna odnoga wąwozu.
Dziękuję za głupi temat, z oskarżeniami i bez wiedzy o grze. Jako jeden z testujących czuję się obrażony, więc życzę ci byś zaczął myśleć, zanim stworzysz temat. Czasem myślę, że jesteś bratem plentego, o ile nie multikontem - uwielbiacie sobie przyklaskiwać...

X w zleceniu pokazywał mi na bramkę

To go pokaż. Ja tu widzę tylko odnogę do lasu orków i do gór koldów.

Gratuluje spostrzegawczości trolu, nie płacz.

Multikonto plentego, bliski kolega lub rodzina. Innego wyjścia nie widzę. Znowu będziesz mi pisał głupoty, że jeśli istnieją dwie możliwości popełniania błędu, to popełnia się jednocześnie oba? Ta twoja logika...
Póki co, temat do zamknięcia - autor nie zna map i nie skojarzył, że masyw dmother to cała lodowa, od wąwozu do lodowego jeziora włącznie. Jako takie, boczna odnoga wąwozu również nazywa się masywem.

Wielce odkrywczy troll widzę. Nyia to moja postać, na którą zgłaszam znalezione błędy. Jest na screenie. Panzer to mój znajomy (sprawdź w słowniku, bo wiem że to obce tobie pojęcie), zwinkowy barba o którym tobie pisałem, a mieszkamy w innych krajach, co łatwo sprawdzić.

Oczywiście że podsyłamy sobie nawzajem tematy na forum i testujemy powtarzalność znalezionych błędów. Po raz kolejny odsyłam do słownika ("znajomy", "przyjaciel", etc.).

Widzę że na wszystkich forach epatujesz nowopoznanym słownictwem, szkoda że nadal bez zrozumienia.

To ty próbowałeś tłumaczyć jeden własny błąd na kilka różnych sposobów, w tym koniunkcję, której nadal nie rozumiesz. Idź do szkoły, zamiast na taernie siedzieć. Po co wracasz do dyskusji, w której dostałeś po dupsku z każdej możliwej strony? Chcesz koniecznie złapać bana za trolowanie na forum czy jak?

Nie płacz, idź gdzieś wreszcie, gdzie cię ktoś lubi.

Plenty, jedynym który nie rozumie prostych argumentów, jesteś Ty. Sam twierdzę, że przegrałeś dyskusję, ale wiem że ciągnięcie tego nie ma sensu - jesteś zbyt ograniczony, by zauważyć własne błędy. Koniec dygresji.
Odnośnie tematu. Sam robiłem to zlecenie ponad osiem razy, pomagałem też znajomym. W związku z powtarzalnością etapów, spotkałem się ze wszystkimi - nawet z Zaimmem na grani. W żadnym wypadku nie musiałem iść dalej niż do Malusa. Zlecenie zostało stworzone tak, by jedyną barierą lv było dostanie się do Malusa (poniżej 70 lv atakują sople/gorgony), lecz mimo to możliwe do zrobienia. HM był tego świadom i nie stworzyłby etapu wymagającego dojścia na garnizon.
Ponadto, same znaczniki prowadzą do celu, lecz niekoniecznie jedyną możliwą drogą. Bywają mapy, gdzie dojście do celu wymaga tego samego czasu, a znacznik jest tylko na jednej możliwości. Spotkałem się z przypadkiem, gdzie do jaskini herszta wskazywało przez wymarłą osadę. I to nie tylko w zleceniu - w questach też niekoniecznie prowadzą w najszybszy sposób. Ja i tak zawsze zawierzam swojej pamięci, gdyż znam prawie wszystkie możliwe lokacje.

Nie wiem co jak i kiedy robiłeś - jak chcesz się wypowiedzieć załóż swój temat a nie troluj na lewo i prawo dla zasady...

Ja mówię że X wskazywał mi na bramkę przez którą nie mogłem przejść.
Według tego doświadczenia NIE JESTEM W STANIE wykonać tego wariantu zlecenia do czasu osiągnięcia 65 poziomu...

PS. Nie będę więcej odpisywać na twoje durne zaczepki Kyth Moire

Kyth Moire, błagam, odczep się ode mnie. Jesteś jak rzep. Dostałeś w zadek, i chcesz to zatuszować, smarując po mnie wszędzie, na każdym forum i w każdym prawie temacie (a w żadnym nie zabierałem głosu). Zgłoszę to.

Zawierzać możesz czemu chcesz, nie wiem co mi tłumaczysz, to nie mój temat. Wierzę Panzerowi, że pokazywało mu drogę przez bramkę, bo ciężko popełnić błąd stojąc przy znaczniku.

Dyskutuj z nim, na temat.