dorying
Uczeń Simona
Rejestracja: 15 Lut 2011, o 10:54 Posty: 49 Miejscowość: Warszawa Podziękowano: 0 raz Otrzymanych podziękowań: 0 raz
|
Re: Ryc i legendarny Xenothor
Logiczne dla mnie jest to że jeśli zakładam lepsze eq które dodaje do statów to powinienem zadawać większe obrażenia a nie mniejsze..
_________________ meee
|
Gildartz
Pogromca Valdaroga
Rejestracja: 16 Maj 2011, o 03:07 Posty: 1229 Podziękowano: 78 razy Otrzymanych podziękowań: 463 razy
Nick w grze: Gildartz
|
Re: Ryc i legendarny Xenothor
Ech, zadaj z 10 tysięcy ciosów, wtedy oceniaj. Często się zdarza, że mocniej uderzam z Isverda niż z Młotka, a różnica w obrażeniach jest przecież oszałamiająca, do tego Młot +22 siły, ale nie stwierdzam, że z Isverda się mocniej bije. Jak Ci wyliczyła Mystheria - masz rozpiętość wśród możliwości zadanych obrażeń. Po prostu masz pecha i częściej sięgasz dolnej, niż górnej granicy. Często się to zdarza, nic się nie poradzi. Ileż to razy byłem na DZ na dwóch rycerzy, drugi rycerz ze 20 lvl mniej ode mnie i kilkukrotnie gorszy ekwipunek od mojego, a mocniej ode mnie był. To losowość, nic więcej. Jeżeli uważasz, że źle bijesz w Xenothorze - sprzedaj kowalowi, kup sobie taką pelerynę jak tamta - po 8 siły i zręczności, problem się rozwiąże.
_________________
|