Strona 1 z 1 |
[ 9 posty(ów) ] |
Widok do druku | Poprzedni temat | Następny temat |
Sojusze w gildiach...
Autor | Wiadomość |
---|---|
Błądzący w Tunelach
|
Póki co sojusze nie grają żadnej roli w świecie taernu ale trudno. Jednak jest sprawa, która coraz bardziej mnie irytuje a mianowicie ataki sojuszników na sojusznika(oczywiście chodzi mi o sytucjae gdy ten niby sojusz jest potwierdzony przez obie gildie). I gdzie tu jest jakikolwiek sens sojuszów?.
Mam propozycje urzetelnienia sojuszów w prosty sposób i raczej niezbyt trudny do wprowadzenia a mianowicie za atak na sojusznika powinna być kara w postaci utraty prstiżu. Np za atak 3 osob z gildi X na 1 lub kilka osob z gildi Y skutkował by utrata 30 prestizu, czyli za każdy atak jednej osoby kosztowałby gildie 10 prestiżu.... Wydaje mi się, że niektórzy nawet nie wiedzą z kim mają sojusze a to by pomogło w uświadamianiu.... i wreszcie sojusze by miały skutek w uwiarygodnianiu prawdziwych relacjach między gildiami. To powinno również podnieść range sojuszów... Pomysł napewno niedoskonały ale od czegoś trzeba zacząć _________________ Prezes - 100+ lv s2 ... |
23 Mar 2012, o 00:44 |
|
Chodząca legenda
|
Było coś podobnego. Jak dla mnie bezsens - automatycznie blokujesz możliwość pvp między sojusznikami, co na s3 jest normą, że się bijemy dla zabawy Lepszym moim zdaniem pomysłem było zaznaczanie sojuszników analogicznie jak wrogów, ale innym kolorem, np: niebieskim
_________________ Mój kanał na YT Życie jest jak szachy: albo posuwasz królową, albo bijesz konia. Życie jest jak szachy: najbardziej żałujemy ruchów, których nie możemy cofnąć. Prawdziwie wolnym człowiekiem jest tylko ten, kto nikogo nie kocha. |
23 Mar 2012, o 01:27 |
|
Uczeń Simona
|
Popieram Szymdaro. Oznacznie sojusznikow bardzo by sie przydalo bo jak dana gildia ma ich kilkadziesiat to trudno je wszystkie spamietac, a przeciez nie bede co chwile klikal na kogos, sprawdzal z jakiej jest gildii, a pozniej w karcie gildii czy mamy z nia sojusz xD
Mozna by tez dodac osobne oznaczenie dla gildii, ktore maja sojusz z naszymi sojusznikami, ale niekoniecznie z nami. |
23 Mar 2012, o 01:54 |
|
Uczeń Heremona
|
Ja bym pomysłu nie wywalała do kosza, choć rzeczywiście jest niedopracowany. Co się dzieje w sytuacji gdy idę z kimś w drużynie, ten ktoś widzi swojego wroga a mojego sojusznika i go atakuje? Mogę się wycofać (o ile zdążę) ale nie zawsze zobaczę, czy w drugiej drużynie jest mój sojusznik.
Szczerze to nie mam zielonego pojęcia jak problem rozwiązać, sądzę jednak, że coś należy zmienić i to raczej nie drogą automatycznej blokady. Podświetlanie/zaznaczanie sojusznika wydaje się sensowne, ale powinno to też działać już w trakcie samej walki. _________________ REDDE, QUOD DEBES ACCUSARE NEMO SE DEBET ACTUS HOMINIS,NON DIGNITAS IUDICETUR DA MIHI FACTUM, DABO TIBI IUS |
23 Mar 2012, o 02:17 |
|
Błądzący w Tunelach
|
Można by wprowadzić kolejną blokade dla sojuszu obok blokowania druzyny. I wtedy pvp wśród znajomych sojuszników jak najbardziej byłoby możliwe. Blokował by wtedy ten atakowany oczywiście.
Co do sytuacji przedstawionej przez Calipsis to... jest problem. Ale może jakieś rozwiązanie by się znalazło _________________ Prezes - 100+ lv s2 ... |
23 Mar 2012, o 11:09 |
|
Walczący z drzewcami
|
ile gildi tyle sojuszy powinno byc ze jak jest sojusz wyskakuje komunikat druzyna jest pod ochrona i tyle i kazda gildia zaczela by zastanawiac sie z jaka gildia zawiera sojusz i tyle
pvp arena jest jeszcze _________________ Markko VD 122 Laraks ON Caandy Drut 79 Laraks ON Barb 140 Laraks ON Pasionat zasiadania i Oszukanista/Legalista |
23 Mar 2012, o 18:04 |
|
Chodząca legenda
|
Zmiana koloru nicka u osoby która jest sojusznikiem - imho - wystarczy.
Ta zmiana powinna być wprowadzona wraz z wejściem gildii... _________________ "Fałszywa skromność to najgorszy rodzaj pychy." "Nie znam się, to się wypowiem." "Znam się na wszystkim, na niczym dobrze." |
23 Mar 2012, o 18:16 |
|
Pogromca Valdaroga
|
xardas21 napisał(a): Wydaje mi się, że niektórzy nawet nie wiedzą z kim mają sojusze oczywiście że nie wiedzą przyznaję się bez bicia że sama nie mam pojęcia z kim moja gildia ma sojusze, mimo że jestem jej strategiem. wynika to z tego, że poza napisem na tablicy nie spełniają one żadnej funkcji w grze - tu wg mnie jest pole do zmian. i zgadzam się z autorem, że atakowanie sojuszników powinno być w jakiś sposób karane, przecież to wyjątkowo niehonorowe zachowanie - taki nóż w plecy. (do sparingów jest arena, fakt że też niedoskonała bo tylko 1 vs 1...) |
23 Mar 2012, o 22:28 |
|
Duma Forum!
|
Poki co sojusze sa takie, jakie zawieraja gracze, jak ktos po prostu dodaje kogos bez namyslu, to wlasnie taki sojusz ma, ale jak ktos dokladnie ustali sobie warunki sojuszu z inna gildia (np. jak nam ktos wypowie wojne, to wy wypowiadacie wojne im i na odwrot) no to juz pozniej zostaje kwestia wywiazywania sie z umowy. Nie wykluczam, ze to sie kiedys zmieni.
Jesli sojusznik Cie zaatakowal, to jest to nic innego jak zdrada i dobry pretekst, by taki sojusz zerwac i wypowiedziec wojne ^^ Poki co wazniejsze jest odpowiednie dopracowanie wojen. |
23 Mar 2012, o 22:36 |
|
Strona 1 z 1 |
[ 9 posty(ów) ] |
Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Kto jest na forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości |
Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum Nie możesz edytować swoich postów na tym forum Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum Nie możesz dodawać załączników na tym forum |