Dla wszystkich co płaczą, że VD jest gorszy od łucznika: ludzie, jak można porównywać 2 profesje ze sobą? Ile razy mówiono, że każda profesja ma swoje plusy i minusy, trzeba po prostu znaleźć prof dla siebie. Osobiście najbardziej nie lubię walczyć przeciwko VD, jeśli byłby jeszcze bardziej ulepszony to chyba druid nie miałby z ogarniętym graczem szans. Marudzenie, że "coś nam nie wchodzi od razu" jest zabawne i nie porównuj tego do leczenia. Leczenie to buff. Jeśli już chcesz porównywać to rób to z korzeniami. Na nowej mapce druid też ma ciężko z wrzuceniem korzeni i os. Nie jestem jeszcze na tym lvlu aby chodzić na te wielkie bossy, ale przykładem może być dojście do jaskółki, gdzie nasza największa umiejętność jest bezwartościowa. Moim zdaniem zimowa mapka jest idealna do integrowania się wszystkich profesji, zwłaszcza mag-fizol.

Sama nie wiem czy to ironia, czy... no właśnie. Po "powodzenia ukazu na 50%" stwierdziłam, że autor nie wie o czym pisze. Do tego aura cienia odbierająca PA... bark słów. VD jest naprawdę pomocną postacią w pt, niezle radzi sobie solo, jest praktycznie wszędzie samowystarczalny jeśli idzie o manę (tam gdzie sam expi wyssie, gdy jest w grupie dzięki debuffom własnym i innych postaci też wyssie prawie wszędzie), jest świetny w pvp, ma jeden z lepszych setów i epików, ma dość mocny atak dystansowy, który celnością ustępuje jedynie atakowi druida. Co prawda ma kiepską obronę w zwarciu, ale postaci fizyczne mają równie kiepską obronę na uroki.
Bossy Wendigo+ bardzo trudno jest ukazać, to prawda, ale chyba nikt nie myślał, że po to robi się coś co ma być wyzwaniem dla 100lev+, żeby VD za każdym razem go sobie ukazał.
Jeszcze tylko odnośnie łucznika: narzekacie, że VD nie jest zbyt chętnie brany na mocniejsze bossy... łucznicy mają ten sam problem ze słabszymi i średnimi, mniej więcej do fyo.



a ten Pan odpłynął do reszty...

Jak tak czasem latam z pewnym VD (fakt hlvl) ktory (fakt ma epika) sypie po 4-5 krytyki na walke (zdarza sie) potrafi wyssac 500 many do tego zeby ulatwic se trafienie wrzuca aure+szpile (na ogol rzuca 2x dla pewnosci) i ma wtedy kosmiczne procenty na trafienie, to zastanawiam sie czy wy gracie w ta sama gre co ja
Przeciez vd to jest (jak ktos wczesniej zauwazyl) samowystarczalna maszyna, jedyne chyba czego mu brakuje to atak obszarowy (taki z dmgem w sensie) a co do szpila vs szpila
odpowiem w prosty sposob vd wrzuca ja przed walka, luk praktycznie po walce (w pvp szpila luka w grupowkach jest slaba, w sensie tam gdzie meteo rozstrzyga czesto walke vd jest niezastapiony)
Na bossach tez mo zaczyna od orania na poczatku i szpila bardzo ulatwia

Wiec nie do konca mozna porownywac te dwie szpilki, dla fizola (barb,sheed,ryc) lucznicza jest ok, dla magika+luka jednak vdowska lepiej spelnia swoje zadania

Gram vd i nie mam super sprzętu czy epika ale jestem przeciwny zmianom szpilki czy aury. Jedyne co mnie wkurza to najmocniejszy boss na którego vd nie jest zabierany ( no chyba że ma q do zrobienia) ze wzg. na odporności na uroki oraz ukazanie. Przy wrzuconej odporności - uderzenie cienia daje 0 obrażeń więc ..... mogę jedynie stać i liczyć piksele
A propo uroków - inwestujcie w wiedzę a nie w moc - na nowych bossach ( mam vd pod wiedzę) i nowej mapce, udało mi się ukazać wszystko ( niekiedy łatwiej niekiedy trudniej szło) oprócz Agwalfa ale to inny temat

zwiekszenie powodzenia ukazu to nie jakie farmazony z kosmosu tylko koniecznosc ten buff sam nie istnieje ! nie zadaje dmg ani nic !jezeli niema 3 pozostalych a wrzucenie tamtych tez nie jest latwa sprawa pozatym kolosalne zuzycie many ktorej zassanie to tez graniczy z cudem dalej- jezeli przeciwnik ma resy sprobujcie kogos ukazac na pvp XDDDD zazwyczaj np w z ryckiem nawet przy wrzuconej szpili i 5 pa w zwarcie lezymy na plecach w 1 rundzie!!!a jak inaczej wygrac z zbunkrowanym rycem ktory wchodzi w vd jak goracy noz w maslo!!

Słuchajcie vd na 37lvl potrafi rozwalic 94lvl druida nie chwalac sie mi to sie udało i wcale vd nie jest słaba profa i jesli wam szpila nie wchodzi dajcie wiecej pa i tyle.Prosze o kufelek^^

hahahaahahah


a drut co spał

własciciel poszedl siusiu

hakiem?

Ares nie wiem co wtedy robił^^

ja tu mowie o szansie ukazania w pvp ( anie dopaniecia kogos na afku ) a ta jest bliska zeru a z drtuidem to juz zapomnij bo 2 rundzie twoje uroki zmyje/ a jaka szansa jest ukazana w 1 rundzie moim zdaniem zadna!!!