Warto przyjrzeć się klasie VD.

Bossy, potworki mają bardzo duże resy na uroki co najbardziej utrudnia grę VD. Większość przeciwników ma 70%+ odporności na uroki, co sprawia, że VD biją najsłabiej oraz ich skuteczność uroków jest mała. Do tego dochodzą bossy mające możliwość 100% ochrony przed urokami oraz z odpornością na ukaz (tak jakby za łatwo było ukazać potwora...).

Mówiąc w skrócie VD jest dobrą postacią do 80lvl potem chcąc chodzić na coraz lepsze bossy lub samemu poexpić jest za słaby.

Czasem z braku laku chodziłem na 2 VD w ekipie, gdzie ja 90lvl ze 115VD (+ attawy) sprawdzaliśmy róznicę. Ja średnio biłem po 400, on po 500. Szału nie ma w obrażeniach. Uroki zarówno mi jak i jemu nie wchodziły najlepiej. Ssanie też nie należy do najłatwiejszych rzeczy, dając po 4PA, ze szpilą, mamy jakieś 40%.

Co do Angwalfa-Htagi to już powstało sporo osobnych tematów i jak dotąd nikogo to nie interesuję a VD tylko mogą pomachać drużynie idącej na tego bossa.

Epik też nie czyni super-koxa z VD, obrażenia po 400 + 15% = 460 dmg (czasem x2). A uroki jak nie wchodziły tak nie wchodzą...

Myślę, że przedstawiłem z grubsza problem klasy VD oczami gracza.

Problem dotyczący podwójnych ataków,:
moglibyście zrobić tak,aby dodatkowe ataki (gdy już wystąpią) nie pobierały many (w przypadku postaci magicznych) ani kondycji (w przypadku postaci fizycznych).
Pozdrawiam.

Witam
-Więcej rarów dla low lvl'i (np.: Coś takiego jak Derengil, albo Martumal, tylko, że na mniejszy lvl)
-Więcej bossów dla low lvl'i (np. coś słabszego niż herszt, albo krzyżak po prostu coś na 10-12 lvl)
-Jestem łucznikiem, więc teoretycznie wale tylko z dysta (picah jest jedynym atakiem w zwarciu). Przy walce z ichitionem, gdy zauważyłem, że nie mg trafić z dystansu zmieniłem broń na miecz (jakiś tam od kowala) I co się stało ? Nagle ichi miał max na zwarcie i nie mogłem za Chiny go trafić, a gdy ponownie założyłem łuk znowu nie trafiałem. - do poprawy

Witam.
Proponowałbym coś takiego aby było można ustawić ile razy atak ma uderzyć w jednego potwora a ile a drugiego . Ułatwiło by to gre np. 2-3 ataki na jednego i 1 na drugiego + jakąś umke na siebie.

Moim zdaniem można by coś zrobić z profesja sheed .

Mianowicie chodzo mi o to ze grając sheedem bardzo trudno znaleźć ekipe na jakiegokolwiek bossa.
Wydaje mi się ze problem tkwi w tym ze sheed ma mało do zaoferowania drużynie.Jedyna rzecz to kontrolka.
Gdybym widział o tym problemie od początku to bym nie poświęcał sheedowi tyle serca ile poswiecilem.

1. Targowisko. Co tu pisać, gracze domagają się tego od ponad roku i...nic.
2. Podklasy. To samo co z targowiskiem, aczkolwiek mniej potrzebne.
3. Instancje o poziomie trudności smok-dz dla mid-lvli.

Taern! Powrót do Taernu, bo powoli zaczyna mi się zdawać, że nigdy to nie nastąpi.
Kaishi! O kant dupy rozbić nie epik.
Balans! - Chodzi mi głównie o to, że może na wyższych lvlach druidzi przestają być cholernymi nieśmiertelnymi, ale na mid wciąż jeśli nie trafiłeś na kalekę to go nie zabijesz.

Q nie są na wszystkie lvle i to jest problem dla niektórych bo ni ma zajęcia. Zwiększyć exp na boosach i chapmionach.

Nasunęła mi się ostatnio arcybłyskotliwa i ultragenialna myśl na temat zwierzaków Skoro taki pet kosztuje, a w dodatku zabiera złoto i prestiż, to powinna być możliwość ustawienia mu taktyki, albo jakiegoś ogólnego wzorca zachowań, nawet za platę, czy w ramach konta premium. Bo, cóż (nie wiem jak z petami z klatek, osobiście nie posiadam) jeśli mój [nie]ogar np. podczas expienia na ichim wrzuca trans i nie atakuje, zamiast dobić obstawe rzuca sie na ichiego, albo podczas ucieczki uznaje że jest nieśmiertelny i wcale się nie defi, to cóż, bywa to uciążliwe ;p

Zgadzam się w 100% z przedmówcą , najlepiej było by żeby każdy gracz posiadający peta w Zakładce "Umiejętności" Miał dodatkowy panel z ustawieniami konfiguracji na peta. Można by było ustawić tylko 2 konfiguracje (Jedna Ofensywna a druga z ustawieniami do ucieczki.) Jak dla mnie pomysł bomba.