Serwer: S1
Nazwa postaci: Tril
Czas: zawsze
Opis:
Podczas przyjmowania nowej osoby do gildii wraz z otrzymaniem prestiżu otrzymujemy (lub zostaje nam zabrany) honor.

Proszę o wytłumaczenie dlaczego tak się dzieje? Jakie są przesłanki aby tak obciążać gildię która z góry nastawiona jest na pokojowy rozwój?

Sytuacja ta może doprowadzić również do tego iż pewne postacie w grze z dużym ujemnym honorem nigdy nie znajdą nowej gildii. Samo naliczanie honoru w ten sposób może być (lub jest) wykorzystane przez gildie z ujemnym honorem do sztucznego nabijania sobie małym kosztem (20k) honoru na + poprzez wielokrotne przyjmowanie do gildii osoby z dużym dodatnim honorem.

Ja zaobserwowałem sytuację gdy moja gildia niestety zbiera honor ujemny. Proszę o sprawdzenie czy jest możliwość wykorzystania tego na korzyść gildii. Rozumiem iż czeka nas rewolucja wojen gildyjnych i być może mechanizmy naliczania się zmienią ale co w takim razie z tymi którzy nie z własnej woli zostali obciążeni lub dostali honor za darmo?

Dla mnie sytuacja niezrozumiała.

Jak sie nie myle, to w nowym systemie, nad ktorym sa prowadzone prace honor dostanie kopa w zad i wyleci na dobre z gry, wiec uszy do gory

Dzieje się tak ponieważ historia danego jegomościa nie może być usuwana tylko dlatego, że zmienił gildię. Doprowadziłoby to do notorycznych pogromów na mokradłach, a następnie kosztem 20k złota wyzerowanie honoru.

Przy nowym upie zostanie zmieniony system naliczania honoru oraz dodane bonusy dla osób, które posiadają dodatni honor. Osoby z ujemnym współczynnikiem nie stracą. Po prostu nie otrzymają możliwości uzyskania bonifikat za dodatni honor.

Jeżeli dobrze zrozumiałem to honor będzie tylko parametrem charakteryzującym gracza a nie gildie. I to gracz będzie ponosił konsekwencje posiadania honoru na +/-. W takim razie RSy drżyjcie

mam takie pytanko: czy podczas tego up'u honor bedzie wyzerowany?
bo ktos sb go kiedys nabil, a nie wiedzial ze teraz nie bedzie dostawal bonusow...
??

Od początku było wiadomo, że ujemny honor to coś złego. Inaczej formułując, pytasz czy w związku ze zmianami ktoś będzie mógł zacząć od zera, jednocześnie zachowując prestiż zdobyty w walkach... w ten sposób, wydaje mi się że honor nie powinien być zerowany.