Witam sprawa dotyczy jak w temacie "Sojuszy Guild" Nie wiem czy ktoś już wcześniej proponował ale mój pomysł dotyczy szczerze mówiąc ułatwieniu gry graczom w znalezieniu przykładowo ludzi na bosy i nie tylko a także żeby te sojusze zawierane posiadały jakieś większy i lepszy kontakt . Administracja serwera może uznać za zły jak i dobry pomysł ale myślę że znajdzie się wielu ludzi którzy uznają ten pomysł który może się naprawdę sprawdzić .

Kontakt pewnie by ułatwiło, tylko za ... nie mogę znaleźć w słowniku j. polskiego co to znaczy "guild"

"Oficjalnie, w związku z natłokiem spraw, dziurą ozonową i topnieniem lodowców pomysł nie zostanie wcielony w życie, trafi na listę do zrobienia, z możliwym terminem realizacji pod koniec lutego... 2015r."

Wytrawnym Smakoszom z s3 ten pomysł napewno się spodoba ^^

A jak sobie wyobrażacie ten pomysł od strony technicznej?
Gildia A ma sojusz z gildią B, gildia B ma sojusz z gildią C, gildia C ma wojnę z gildią A.
Co wtedy?:>

Ja osobiście bym widział coś takiego jak Alianse. Czyli gildie mogłyby grupować się w większe sojusze. Czyli zamiast tego co teraz nazywamy sojuszem można byłoby wprowadzić coś takiego jak "pakt o nieagresji". Sojusze natomiast byłyby zarezerwowane dla większego systemu gildii, w którym każda członkowska gildia musiałaby zaakceptować dojście kolejnej gildii. Czyli mielibyśmy w takim aliansie np. cztery gildie i wtedy wojna wypowiedziana jednej gildii automatycznie byłaby wojną całego aliansu.

Wtedy czat, o którym mowa miałby ręce i nogi.

Oczywiście jest to tylko moja niedopracowana wizja pisana na szybko na kolanie.

Gdyby to tak wyglądało to mogło by wejść w życie.

Bas, Wytrawni muszą najpierw zrozumieć o co chodzi w wypocinie bedącej 1 postem, żeby się spodobało
Ja szczerze mówiąc nie rozumiem.

Chodzi o to, że oni nie mają sojuszy(więc pomysł mogą olać), a ty miałeś wybuchnąć śmiechem.

Mogą to zignorować.Kto to samo zdanie dajcie Kufelek.


Pozdrawiam Suyuten s4.

A co ci da ten kufelek?