Serwer: S2
Nazwa postaci: Vanpir
Czas: Wczoraj
Opis:
W drugiej misji - eskorta Sajewa do karczmy. Po dotarciu do karczmy, wejściu do środka , wyjściu, obgadaniu ze wszystkimi okolicznymi NPC, kilkukrotnej wizycie zgodnie z lokalizacją na mapie - zero reakcji, Sajew jak siedział zemną tak siedział, dziwna ta eskorta. W związku z czym go odesłałem w karczmie i nadal zero reakcji w kontynuacji questa. Czy tak ma być?

Walczyłeś z piątką bandytów?

Nic mnie po drodze nie zaatakowało.

Czyli jak rozumiem kiepsko dopracowany, wystarczy pójść inną trasą jak zapewne było w moim przypadku, i odesłać gościa bo sam nie chciał zostać w karczmie - i quest quest skopany nie da się go ukończyć.

Tytuł etapu podaj dokładnie.

Czy miałeś instancję w karczmie?

Etap: Odeskortuj Sajeva do karczmy.

Instancji nie było. Po wejściu do karczmy nic się nie działo. Po drodze nic mnie nie atakowało, więc go odesłałem w karczmie.

Nie wpadł bym na to że misja eskortowania może polegać na tym żeby latać po mapach i szukać kogoś do zabicia. Po prostu poszedłem do karczmy ;]

W takim razie to najprawdopodobniej błąd. Jeśli eskortujesz Sajeva od burdelu, po drodze nic Ciebie nie atakowało, a w karczmie (mając Sajeva jako peta) nie masz instancji Questowej, musisz poprosić GM-a o reset tego etapu.
Co do powyższego - nie masz latać po mapce, tylko powinieneś mieć tą instancję właśnie w Karczmie Lesgara.

Dzięki za info.

Dziwna sprawa ale po dedzie pojawiłem się nie tam gdzie powinienem a w instancji questu, z tym że z komunikatem że przegrałem walkę z bandytami i mam zapytać Barmana o Sajeva.
Myślę że wymaga to dopracowania.