Może w końcu ekipa się wypowie na ten temat .
Vd wymaga remontu to każdy wie ale ekipa chyba niezbyt to rozumie.
Proszę w imieniu wszystkich VD o wpis ekipy . Ile mamy czekać czy w ogóle nie będzie zmian nic nie wiemy a to źle wpływa na jakość Taerna i frustruje graczy .

Dobra, to może pora podsumować parę faktów.

VD w PvP 1 na 1.

1. VD vs łucznik - tutaj szanse wyrównane
2. VD vs ryc - raczej vd ma marne szanse na wygraną, chyba że uda mu się go ukazać
3. VD vs Druid - nie wiem jak wy, ale uważam, że VD ma duże szanse pokonać druida, wyssanie many i druid bezbronny
4. VD vs MO - tutaj największy problem robi podpalenie, VD ma małe szanse na obronę
5. VD vs Sheed - też raczej wyrównane szanse
6. VD vs Barba - jak VD wbije szpilę i zaćmienie to pozamiatane, jak nie uda się to barba pozamiata

Niby w PvP 1 na 1 nie jest za ciekawy ale...

Grupowe PvP kiedy to mało kto daje dużo PA w uroki. VD ma wtedy wielkie pole do popisu i chyba nie muszę mówić co taki VD robi w połączeniu z MO. Szpila i zaćmienie wystarczą aby wyeliminować gracza z walki. Jeśli wzmocnimy VD w walkach 1 na 1 to automatycznie zrobimy z niego uberkoxa w walkach grupowych. Zgadza się czy nie?

Dalej, kwestia słabej obrony w zwarciu. Fizole rozwiązali problem uroków pakując w wiedzę. To czemu łaskawie VD nie wpakują kilku punktów w zrękę? Podobno nic to im nie daje. Ale zobaczmy.

http://scr.hu/0rqz/6tzhb
Ataki wikinga rycerza wchodzą na 58% na 10 zręczności.

http://scr.hu/0rqz/v4hjo
Ataki wchodzą na 49% na 80 zręczności.

Wg mnie to spora różnica %. Jak jeszcze dojdą debuffy to w ogóle.

Jedziem dalej - nieprzydatność VD na bossach. Na których?:D Bo poza htagą nie zauważyłem żeby VD miał jakiekolwiek problemy.

Od modliszki w dół chyba każdy wie, że VD wymiata.
Jaskółka - na dojściu debuffy bardzo pomagają, problem stanowią ataki w zwarciu i krwawienie, na samym bossie jest spoko
Vough - na dojściu bardzo przydatny, na bossie średnio, ale tam to każdy ma małe % na trafienie
Nidhogg - na dojściu ciężko coś wbić (jak każdemu) ale jak wbije zaćmienie to od razu z górki. Na bossie nie jest już tak źle
Vidvar - Często pada, ale debuffy też robią swoje. Jak pisałem wyżej zręczność powinna w pewnym stopniu wyeliminować to.



Czytając propozycje zmian VD zaproponowane przez użytkowników to nie wiem czy śmiać się czy płakać. Usunięcie całkowite dymków, szpila na 5 tur, zacmienie zabierające PA?

VD nie może być koxem pod każdym względem!
Moim zdaniem poprzewracało im się w głowach bo chodząc na takie bossy jak fyo, modliszka, dz przyzwyczaili się, że wszystko im łatwo wchodziło i w ogóle z VD bossy trwały znacznie krócej.

Przez kompletną nieprzydatność na Htadze grający VD myślą że są wszędzie słabi

Z rycerzem mogą przegrać bo mam 160 wiedzy, ale zamiast próbować dać w zręczność lepiej pisać kolejny temat na forum.
Na blogu była kiedyś tabelka statystyk z turniejów, w której VD był gdzieś koło środka.
Dlaczego nie piszemy teraz tutaj o profesjach, które były na końcu tej tabelki?

Jakie zmiany możemy zrobić?
- Można stworzyć teraz Bossa pod VD
- Zachęcić do inwestycji w zręczność, pokazać wszystkim niedowiarkom jaką różnice robi zręczność. Myślałem że w Fangach będą biegać też MO i VD no ale wiadomo, nie warto poświęcić głupich 70 zręczności na 8% krytyka. Jeśli to ich już nie zachęciło to sam nie wiem..mieliby i zręczność i super właściwość zamiast kolejnych pkt. wiedzy.

Podsumowując gracze VD zamiast płakać na forum powinni przetestować kilka wariantów: zręka, zreka + fangi, siła + tarcza + otwieracz, siła + tarcza + otwieracz + gathrill.

Wersja normal:


Wersja pod siłę:


Wersja pod zręczność: